1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
czy to przerzuty do mózgu?
Autor Wiadomość
Julka 


Dołączyła: 04 Sie 2010
Posty: 2

 #1  Wysłany: 2010-08-04, 17:44  czy to przerzuty do mózgu?


Witam Wszystkich. Właśnie odebrałam TK głowy taty ale od początku...08.02.2010 rozpoznano u taty udar niedokrwienny prawej pólłkuli mózgu ,guz płuca lewego niedrobnokomórkowy z przerzutem do nadnercza prawego-IV stadium.Tata jest po 3 cyklach chemii.Przestał chodzić(trudności zaczęły się już po 2 chemii), ma zaniki pamięci.Po miesiącu od ostatniej chemii zaczęły się bardzo silne bóle głowy. Badanie TK głowy uwidacznia w obu półkulach móżgu i móżdżku liczne, różnej wielkości hyperdesnyjne ogniska otoczone strefą hypodensyjnego placzastego obrzęu-zmiany o typie meta;największe ognisko o wymiarach 38*36*34 mm na styku ciemieniowo-potyliczno-skroniowym prawej półkuli mózgu, zniekształca róg tylny komory bocznej prawej; w moście po stronie lewej oraz we wzgórzupo stronie prawej hypodensyjne ogniska,najpewniej malacji;układ komorowy w linii pośrodkowej, w normie; bruzdy obu półkul mózgowych zaciśnięte, zakręty wygładzone.Kochani pomóżcie kompletnie nie wiem co oznacza opis TK.
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #2  Wysłany: 2010-08-04, 17:49  


Witaj Juleczko, niestety meta- oznacza przerzut, w wypadku Twojego Tatusia jest ich wiele, obraz TK potwierdził objawy kliniczne.
Przykro mi.
Ściskam M.
 
Julka 


Dołączyła: 04 Sie 2010
Posty: 2

 #3  Wysłany: 2010-08-04, 18:15  


Bardzo dziękuje za szybką odpowiedź. Co ja jeszcze moge zrobic dla Taty, żeby tak nie cierpiał ?
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #4  Wysłany: 2010-08-04, 18:27  


Możesz zapisać Tatę do hospicjum domowego, jego działalność odbywa się w domu pacjenta. Wizyty lekarza i pielęgniarki wg potrzeb i co najważniejsze: doświadczenie w uśnieżeniu bólu nowotworowego - tak żeby Tatę nie bolało.
tu znajdziesz adresy takich placówek http://fundacja-onkologic...=14&Itemid=142.
Działaj nie pozwól Tatce cierpieć.
Pozdrawiam M.
 
kubanetka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 523
Pomogła: 97 razy

 #5  Wysłany: 2010-08-04, 19:37  


Witaj Julka,
Niestety Twój Tata ma przerzuty do mózgu:( Mój tata również cierpi z tego powodu. Jeśli wejdziesz na mój wątek to mniej więcej zobaczysz co sie u nas dzieje.
Jednak streszczę tutaj, żebyś miała jasnośc.
Tata od konca maja zacząl się źle czuc , przede wszystkim pogłębiał się niedowład lewej ręki, potem doszedł kłopot z równowagą, chodzeniem po schodach, tata zaczął wyglądac jak pijany.
Na koniec czerwca dowiedzielismy sie że są liczne zmiany na mózgu - przerzutowe.
U nas było trochę inaczej, bo najpierw wykryto zmainy na mózgu, potem dopiero guza na płucu. Następnie zlecono szybkie naświetlania głowy.. W tym czasie tata przestał chodzic, generalnie jest w stanie chodzic, ale z pomocą z tym że bardzo sie boi- pielegniarki z szpitalu gdzie byl na naswietlanaich skutecznie wybiły mu chodzenie z głowy i teraz nie chce w ogole probowac, choc po naswietlanaich lepiej sie czuje. Teraz jest tydzien po naswietlaniach, byla u nas pielegniarka srodowiskowa ( zalecenie przy wypisie ze szpitala) - kazała tacie próbowac chodzic, powiedziała, że dostanie kule, że ma nie leżec jesli ma sile. Mamie powiedziala, ze zadnej opieki hospicyjnej nie potrzebujemy, bo Tata jest " za żywy". Różnica jest też taka, że Tatę głowa nie boli lub nie mocno. Dostaje 3 tabletki przeciwbólowe codziennie.
Nie wiem jaka jest u Twojego taty sytuacja na plucach, jak to wyglada. Ogólnie w przypadku zmian na mózgu, radioterapai jest bardzo pomocna. Z tym że nie każdego kwalifikują - u mojego taty warunkiem było, żeeby był świadomy i słuchał poleceń, co spełniał. Napewno lekarze muszą postanowic co dalej.
Ps. Na poczatku lipca jeden lekarz skazywał tate na nieprzytomośc lub smierc już w połowie sierpnia, ale na szczecie Tata nie cche sie poddawac i chyba na razie dobrze mu idzie. Zmiany na mózgu nie mogą wrózyc nic dobrego, ale trzeba walczyc o kazdy dzien.
Trzymaj sie dzielnie,
Często tu zaglądam także w razie pytań jestem
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group