[Armando123]

Mam pytanie: jak duże znaczenie ma liczba rzędów w tomografie i liczba tesli w rezonansie?

Czy np. tomograf 128-rzędowy jest w stanie pokazać zmiany, których na 16-rzędowym nie zobaczymy?

Czy 3 T rezonans jest dużo dokładniejszy niż 1,5 T? Czy ta różnica jest tak duża, że warto jednak wybrać się do ośrodka, ktory dysponuje 3T sprzętem?

[absenteeism]

Armando123, jeśli jakieś zmiany faktycznie istnieją, to one wyjdą w takim czy innym tomografie czy rezonansie.

[gaba]

Niestety czynnik ludzki jest tu b. ważny, żaden aparat niczego sam nie zobaczy. Ja osobiście jestem zwolenniczką wybierania nowocześniejszego sprzętu bo jakoś to idzie zwykle w parze z poziomem obsługi, a firmy sprzedające sprzęt często szkolą cały personel. Przy wyborze ośrodka bierz pod uwagę całość.

[Edvige]

Największe znaczenie ma fachowość osoby obsługującej urządzenie. W przypadku mojego męża wykonane badanie np. MRCP układu pokarmowego i opisane przez dr.n.med. w jednym z punktów opisu brzmiało: "obraz przemawia przeciwko przewlekłym zmianom zapalnym w trzustce" . Podobnie było po TK. Niestety ale w głowie trzustki był guz 2cm i był to nowotwór złośliwy.
Podobnie opisy dwóch badań TK wykonanych w odstępie 2 tygodni różniły się od siebie tak, jakby wykonano je dwu różnym osobom. W dalszym ciągu podtrzymuję moje stwierdzenie, że najważniejsza jest kompetencja osoby obsługującej urządzenie i opisującej badanie bo lekarz później na tym opisie się opiera.

[Armando123]

Też mi się wydaje, że kompetencje radiologa opisującego wyniki to podstawa. A z tym zapewne jest różnie.

Edvige, to w jednym badaniu TK radiolog nie opisał żadnych zmian na trzustce, a w drugim po 2 tygodniach już te zmiany inna osoba ujrzała?!

[Edvige]

W dwóch TK nie zauważono zmian, MRCP ( wykonane prywatnie) też nie wykazało zmian. Lekarz chirurg stwierdził, że wszystkie objawy chorobowe wskazują na guza trzustki i wykonał operację w której usunął trzustkę, dwunastnicę, część żołądka, woreczek żółciowy i śledzionę z powodu raka trzustki. Wynik z badania histopatologicznego - adenocarcinoma ductale GII pancreatis et ducti choledochi. Mąż przeżył 23 miesiące po operacji.

[Armando123]

Ale piszesz, że opisy się różniły znacząco w dwóch kolejnych TK, czyli może badania nie ukazywały guza, ale objawy pośrednie np. powiększona głowa trzustki, poszerzony przewód Wirsunga?!

Z tego co pisałaś to głównym objawem u męża była zółtaczka mechaniczna. to też pewnie w obrazie tk było jakieś poszerzenie dróg żółciowych?!

Jakie jeszcze objawy oprócz zółtaczki mechanicznej miał mąż, że chirurg stwierdził, że wszystko wskazuje na guza trzustki?