No to mamy nadzieję, ze ciśnienie spada.
[ Dodano: 2015-01-14, 09:10 ]
Czytam twoj wątek bo i my walczymy z drp. Zastanawiasz sie co będzie po 6 chemii. Może być tak jak u nas, co zakończyło sie na czterech a miało być sześć.
Mama tą chemię zle znosiła, zwłaszcza następne, czyli po pierwszej..
Potem była przerwa i topotekan , który właściwie nie pomógł, w międzyczasie naświetlania.
Możesz wejść na moj wątek , a poczytasz sobie jak ta choroba postępuje.
Ponad dwa lata ,bijemy chyba statystyki, bo większość osób nie miała tyle szczęścia. Ale jest ta nadzieja, której i Wam życzę bo wierzę , ze czyni cuda.