Dziękuję mufaso83
Racja, zrobię więc wymaz i będzie wiadomo... tak czy inaczej chyba hpv predysponuje do częstszych stanów zapalnych? Wcześniej w ogóle ich nie miałam, pojawiły się właściwie wraz z zarażeniem hpv
Czy przy HPV miałaś stany zapalne? upławy, pieczenie, grzybice i tym podobne? Czy one związane są z obecnością wirusa czy właśnie jakiejś przy okazji towarzyszącej bakterii, grzyba?
Zdaje się że obecnie grzybicy już nie ma (nie ma białawej wydzieliny). Mam wrażenie że są jednak nieznaczne upławy i lekkie pobolewanie podbrzusza.
Najgorsze w tym wszystkim jest chyba czekanie...
[ Dodano: 2015-08-17, 14:12 ]
Acha, partner nie był leczony na grzybicę (nie miał jednak żadnych objawów ale jak rozumiem nie musiał mieć).
Szczerze mówiąc seksu się boję przy hpv
chciałabym mieć pewność że jestem całkiem zdrowa, niczym nie zarażam, nie narażam szyjki na dodatkowe uszkodzenia.
Mam też sporą nadżerkę (określenie lekarza) jednak nie wiem na ile jest to naturalna ektopia a na ile nadżerka prawdziwa.