1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: absenteeism
2013-01-01, 10:46
EGCG oraz Kurkuma i ich wpływ na CR chłoniaków B komórkowych
Autor Wiadomość
greg1990 



Dołączył: 25 Wrz 2012
Posty: 203
Pomógł: 66 razy

 #1  Wysłany: 2013-01-01, 01:03  EGCG oraz Kurkuma i ich wpływ na CR chłoniaków B komórkowych


EGCG- ekstrakt z zielonej herbaty.

Witam

Niedawno obiło mi się o uszy, że picie zielonej herbaty może wpływać na zmniejszenie skuteczności chemioterapii. Zacząłem drążyć temat, niestety polskich źródeł nie ma. Musiałem wykorzystać swoją znajomość j. angielskiego(dodam, że jest przeciętna) i dokopałem się do poniższych badań.

Zacząłem drążyć, gdyż pijam dziennie ze 2-3 kubki zielonej herbaty i zaniepokoiłem się po przeczytaniu że może to zmniejszać skuteczność leczenia cytostatycznego.



Przeczytałem większość tego opracowania, jednak jest to język medyczny, w sposób bardzo szczegółowy opisujący w jaki sposób badający doszli do pewnych wniosków i tych kwestii nie będę streszczał.

Dodam tylko, że w powyższym badaniu skupiono się na badaniu wpływu połączenia Kurkumy oraz ekstraktu z zielonej herbaty z leczeniem cytostatykami w schemacie CHOP. Badaniem objęto chorych na grudkowego chłoniaka B-komórkowego.

W podsumowaniu twórcy w.w. opracowania stwierdzają, że i tutaj cytuję - aby dać możliwość innym własnego tłumaczenia - nie chciałbym poprzez swoje być może błędne wprowadzać kogoś w błąd :)

Dodam, że dawki kurkumy wynosiły 0,9-5,4/dzień, a EGCG 1,8g/dzień - nie wiem jak te dawki mają się do np. kubka naparu z zielonej herbaty - jednak wydaję mi się że w takiej herbacie jest dużo mniej EGCG.

Conclusion: Optimal patient benefit might be obtained in follicular lymphoma when administering curcumin up-front in combination with chemotherapy and EGCG treatment. The combination of curcumin with EGCG resulted in a synergistic antitumor activity and that with CHOP agents in additivity or sub-additivity, down-regulated the expression of all NF-κB regulated gene products, leading to the suppression of angiogenesis, metastasis and entering in complete remission as indicated by β2-microglobulin and lactate dehydrogenase (LDH) levels.

Z tego co rozumiem, autorzy doszli do wniosków że połączenie kurkumy, EGCG w leczeniu zwiększa przeciwnowotworową aktywność składników CHOP. I to nie tylko gdy dodane zostały obydwa składniki naraz, lecz także gdy podawano CHOP z jednym z powyższych suplementów.

Prosiłbym także kogoś o przetłumaczenie podkreślonego zdania. Ja rozumiem je tak, że połączenie tych składników prowadzi do zachamowania angiogenezy(obserwowanej przy rozwoju zmiany nowotworowej) oraz przerzutów(?) wprowadzając całkowite remisje na co wksazują poziomy LDH i β2-microglobulin.


Wcześniejsze badania, odnośnie zielonej herbaty i jej działania "osłabiającego" leczenie cytostatykami dotyczyło tylko leczenia przy zastosowaniu bortezomibu - badanie przeprowadzano na myszach chorych na glejaka i szpiczaka.

Green tea polyphenols block the anticancer effects of ... [Blood. 2009] - PubMed - NCBI


Dodam, że nie chodzi mi o to aby ktoś leczył się dodając na siłę kurkume czy też zieloną herbatę. Chciałbym rozważyć kwestię czy być może nam te składniki nie zaszkodzą.

To tyle narazie, tak spędziłem sylwestra - choroba zmusiła mnie do tego.

W razie czego proszę moderatora o przesunięcie tematu - o ile umieściłem go w niewłaściwym dziale. [/b]

[ Dodano: 2013-01-01, 01:12 ]
Z tego co widzę zjadło link do badania które jest tematem tego wątku, poniżej zamieszczam link:
http://functionalfoodscen...es/49449692.pdf

[ Dodano: 2013-01-01, 10:05 ]
Oczywiście EGCG to nie ekstrakt z zielonej herbaty, tylko jeden ze składników tego ekstraktu.

W badaniu bortezomibu wykazano, że jego działanie jest w znacznym stopniu blokowane przez dodanie EGCG. Sam lek zabijał do 95% komórek nowotworowych, samo EGCG zaledwie 10%, natomiast kiedy komórki miały do czynienia z oboma związkami, umierało ich 20%.

Nigdzie jednak nie ma badań dotyczących wpływu EGCG na leczenie rituximabem. Jednakże mechanizm działania rituximabu jest zupełnie różny niż ten bortezomibu. Ciężko stwierdzić jaki wpływ może mieć zatem na leczenie.

Dlaczego producent mabthery nie przeprowadził badań w tym kierunku? Przecież dużo ludzi pije zieloną herbatę, producent zwala wszystko na lekarzy - sugeruje aby zażywanie preparatów ziołowych konsultować z lekarzem prowadzącym. Jednakże czy herbata jest preparatem ziołowym? W poradnikach dla chorych, leczonych R-CHOP często pisze się aby np. kawę zastępować zieloną herbatą.

Czy ktoś z Was pytał się może swojego lekarza o to czy może pić zieloną herbatę w trakcie leczenie R-CHOP? Ja ze swoim będę się widział za tydzień, a teraz mam twardy orzech do zgryzienia...

Pytanie tylko, czy polski lekarz ma wogle pojęcie o zagranicznych badaniach i jest coś w stanie na ten temat powiedzieć? Kwestia jest ważna, gdyż wielu pacjentów może sobie nieświadomie szkodzić...
 
rodzynka 



Dołączyła: 06 Cze 2012
Posty: 231
Pomogła: 59 razy

 #2  Wysłany: 2013-01-01, 10:33  


Super temat, nie tylko na sylwestra ;)

Pewnie trafiłeś na moją wypowiedź o zielonej herbacie. Mój lekarz powiedział, że picie zielonej herbaty może zmniejszać działanie pewnych składników chemii i że mogę ją pić oraz spożywać różne środki niekonwencjonalne dopiero po zakończeniu leczenia. Ot. Nie drążyłam dalej tematu.
 
greg1990 



Dołączył: 25 Wrz 2012
Posty: 203
Pomógł: 66 razy

 #3  Wysłany: 2013-01-01, 11:09  


Tylko gdyby to wszystko zebrać do kupy i zacząć stosować się do tego można dojść do absurdalnych wniosków.

Badanie na myszach wykazało osłabiające działanie polifenoli zawartych EGCG na bortezomib. Jak wiadomo polifenole to popularne "przeciwutleniacze".

Przeciwutleniacze są także w kawach zbożowych, oraz wielu innych produktach:
Dobrymi źródłami polifenoli są: piwo, wino, winogrona, jagody, oliwa z oliwek, herbata, orzechy, kakao, yerba mate oraz niektóre inne warzywa i owoce. Największe stężenie polifenoli występuje zwykle w skórce owoców.

Pytanie które nasuwa się poprzez analogię do zakazu zielonej herbaty jest takie? To co wolno, jeśli inne produkty także zawierają polifenole działające jak te z zielonej herbaty? Co wolno jak nic nie wolno? :)

Wszystko rozchodzi się zapewne o spożywanie tego wszystkiego w dużych ilościach, jednak zdrowa dieta(bogata w warzywa, kakao zamiast kawy) promowana przy leczeniu chemią może sugerować właśnie że wchłaniamy przy niej dużą ilość polifenoli.

[ Dodano: 2013-01-01, 11:13 ]
I po wtóre, dlaczego przed wprowadzeniem MabThery nie przeprowadzono w tym kierunku badań.

Jedyne badanie jakie znalazłem to powyższe, którego wyniki wskazują na pozytywne działanie polifenoli przy leczeniu CHOP. Brak badań ich wpływu na leczenie gdy dodamy do CHOP'a Rituximab.

[ Dodano: 2013-01-01, 11:17 ]
osłabiające działanie polifenoli zawartych EGCG na bortezomib - osłabiające w takim stopniu że sam bortezomib zabijał 95% komórek nowotworowych, a po dodaniu EGCG było to tylko 20%!

Co jeśli podobnie jest przy Rituximabie? Oczywiście mechanizm jest inny, ale nikt tego nie badał.

[ Dodano: 2013-01-01, 11:22 ]
W podwieszonym temacie "DIETA a nowotwór" widnieje:


Jak się to ma do tego "że picie zielonej herbaty może zmniejszać działanie pewnych składników chemii" - ona zmniejsza działanie składników chemii właśnie dlatego że ma w sobie przeciwutleniacze.

[ Dodano: 2013-01-02, 09:50 ]
Po "przespaniu" się z tematem, doszedłem do następujących wniosków:

- istnieje duże prawdopodobieństwo że przeciwutleniacze dopiero w dużych - niemożliwych do dostarczenia ich w normalnej zrównoważonej diecie mogą osłabiać niektóre z nowych leków i to nie cytostatcznych (przyp. Bortezomib, jak i Rituximab oraz Talidomid nie są cytostatykami) dlatego należy unikać naparów, suplementów o ich dużym stężeniu przynajmniej jeśli chodzi o EGCG z zielonej herbaty - co do pozostałych przeciwutleniaczy - brak badań badających interakcję z lekami

- co potwierdzają badania na ludziach i myszach przeciwutleniacze(przynajmniej te z EGCG i kurkumy) mają właściwości zabijające niewłaściwe komórki nowotworowe (w powyższych badaniach odpowiednio były to komórki glejaka i szpiczaka, w drugim komórki B-komórkowego chłoniaka grudkowego) - jednak mogą kolidować i osłabiać leczenie dużo skuteczniejszymi lekami. Jednakże po zakończeniu leczenia, jak osoby zdrowe mogą profilaktycznie w umiarkowanych ilościach spożywać je.(zawsze skonsultować z lekarzem!) Podkreślam w umiarkowanych ilościach, nadmiar może być dla nas toksyczny.

- zielona herbata, jak i jej ekstrakt w bardzo dużych ilościach jest toksyczna dla naszego organizmu.

I najważniejsze:
Szczególnie w trakcie leczenia ważne jest aby nasza dieta była jak najbardziej normalna/standardowa czyli zrównoważona i zdrowa - tylko wtedy mamy pewność że jej składniki nie będą kolidować z leczeniem. Dodawanie ziółek i innych cudów natury należy zawsze konsultować z lekarzem i zaufać jego wiedzy
 
anakonda123 


Dołączyła: 17 Sie 2016
Posty: 1

 #4  Wysłany: 2016-08-17, 09:54  


To, że były wykonywane badania na działanie kurkumy to nikt nie ma wątpliwości. (...)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Madzia70: 2016-08-17, 11:38 ]
Brakuje linków do badań, co do których nikt nie ma wątpliwości ;)
Natomiast za link do komercji dostaje się bana, zgodnie z Regulaminem Forum, który zaakceptowałaś.


 
MonikaK15
[konto usunięte]



Posty: 0

 #5  Wysłany: 2016-09-01, 08:37  


Witam,
Ciekawe spostrzeżenia. Nigdy nie pomyślałabym że zielona herbata może szkodzić. Ja w każdym bądź razie stosowałabym się do zaleceń lekarza. Może faktycznie zielona herbata ma w sobie składniki które osłabiałyby leczenie.
 
uliczka 


Dołączyła: 02 Wrz 2016
Posty: 1

 #6  Wysłany: 2016-09-02, 13:44  


Bo nie może szkodzić. od wiekow ludzie pili zieloną herbatę..
_________________
Zycie jest piekne...
 
judytASD 


Dołączyła: 04 Paź 2016
Posty: 1

 #7  Wysłany: 2016-10-04, 10:21  


Zielona herbata sama w sobie nie szkodzi. Ale prawdą jest że przy przyjmowaniu pewnych lekarstw nie można pic herbaty zielonej bo może powodować to pewne reakcje alergiczne lub osłabiać działanie lekarstwa.

[ Dodano: 2016-10-04, 11:26 ]
Tak przynajmniej przeczytałam w jednym z artykułów na temat picia ziołowych naparów.
 
Renata44
[konto usunięte]



Posty: 0

 #8  Wysłany: 2016-10-13, 11:25  


Tak naprawdę w dużych ilościach wszystko szkodzi. Wypicie jednej kawy dziennie nie szkodzi natomiast już razy dwa lub trzy tak bo dostarczamy, wtedy zbyt dużo kofeiny organizmowi to samo jest ze zwykłą herbata jak i z zieloną. Wszystko powinniśmy pić umiarkowanie.
 
asindead
[konto usunięte]



Posty: 0

 #9  Wysłany: 2016-11-03, 11:11  


Renata44 napisał/a:
Tak naprawdę w dużych ilościach wszystko szkodzi.


Ale sama herbata, bez leków nie powinna szkodzić w "dużych" ilościach (mam na myśli max 5-6 dziennie). Herbata to nie kawa :P
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group