Witam. Piszę tu w sprawie mojego taty.
Dostaliśmy wynik z BAC pobrany z guzka w okolicy przyusznej.
Proszę o napisanie co to takiego : Adenolymphoma (tumor warthini) parotis dextri (M-8561/0)
Bardzo dziekuje za odpowiedz
Napiszcie proszę czy to jest poważna sprawa bo się bardzo boję tym bardziej że po biopsji tatę zaczęło to boleć i rośnie wciąż. Jutro jedziemy do szpitala na laryngologię ale nie wiem jak tam jest z terminami i jeszcz koniec roku to i limity wyczerpane.
guz Warthina to nowotwór łagodny, rzadko zmieniający się w złośliwy, wg. opisu jest niebolesny i wolno rośnie.
Myślę, że ból może się pojawił po biopsji , tylko nie rozumiem stwierdzenia że ciągle rośnie?
Usuwa się go, zapewne jak przeczytałaś, chirurgicznie, jest łatwy do wyłuszczenia, jednak operacja jak każda zresztą, niesie ryzyko, w tym wypadku porażenia nerwu twarzowego.
Jednak najlepiej wyjaśni to lekarz do którego się udacie, nie martw się na zapas.
Czy oprócz bólu tata ma jeszcze inne dolegliwości?
I hm...niech rzuci palenie...wiem wiem trudno powiedzieć, ale postraszyć zawsze można.
_________________ Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
Tata była na wizycie ale ten laryngolog nie powiedział nic ciekawego tylko zapisała na termin operacji dopiero 24 lutego! Dziś jedziemy prywatnie może uda się coś wcześniej załatwić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum