wycięto mi stwierdzonego guza wielkopostaciowego-mieszanego.
Chodzi o guz wielopostaciowy mieszany - tumor mixtus ?
Jeśli tak, to istotnie jest on nowotworem tzw. półzłośliwym,
rokującym bardzo dobrze: daje pewność wyleczenia pod warunkiem operacyjnego usunięcia go w sposób radykalny,
tj. z marginesem zdrowych tkanek i wszystkimi ewentualnymi zmianami satelitarnymi.
tomczonok napisał/a:
czy istnieje duże ryzyko nawrotu w tym samym miejscu? Guz był z tyłu oka dotykał gałki ocznej i mięśnia. Miał 1,3 cm średnicy.
Ryzyko to w sposób istotny zależy od radykalności zabiegu operacyjnego, dlatego tak ważne jest uzyskanie odpowiedniego marginesu zdrowej tkanki wokół guza.
W opisanej przez Ciebie sytuacji było to co najmniej trudne, o ile w ogóle możliwe do uzyskania.
Wydaje się, że wobec tego teraz pozostaje jedynie obserwacja i czekanie, czy operacja przyniosła zadowalający rezultat.
Gdyby w przyszłości okazało się, że nie uzyskano radykalności zabiegu i dojdzie do wznowy guza,
może okazać się, że konieczna będzie dalsza interwencja, nawet nie wykluczając potrzeby usunięcia zajętego oka.
Pozdrawiam i witam Cię na forum.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum