Nie ma bezpośredniego linka ze strony głównej do Twojego tematu (chyba, że ostatnim postem w dziale Nowotworów Płuc był post z Twojego tematu, wtedy owszem).
Albo wchodzisz w dział Nowotworów Płuc i wyszukujesz swój wątek, albo wchodzisz w swój profil a później we "wszystkie tematy" i tam znajdziesz swój.
Mam pytanie; kupuje tacie syrop tylko z kodeiną. Jego kaszel ciężko zdefiniować na suchy czy mokry. Cos tam odksztusza. Nie wiem co mu podać. Macie jakies propozycję. Widzę że ma lekkie duszności. Tylko na polu go w ogóle nie kaszle. W domu niestety tak.
Mariolko, jeżeli kaszel dla taty będzie bardzo uciążliwy, a dostępne bez recepty syropy nie bardzo bedą pomagały, to tylko lekarz może przepisać inne leki.
pozdrawiam
_________________ "Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
te tabletki przeciwkaszlowe niech bierze tylko na noc jesli musi....bo jesli cos odksztusza to nie powinnien powstrzymywac kaszlu....w dzien to siemie lniane..ono nawilzy sluzowki i kaszel stanie sie mokrzejszy..i pic po odksztuszaniu...
Lekarka z hospicjum tlumaczyla mamie ze to ten gruczolakorak produkuje sluz...i dlatego moja mama z czasem odksztuszala coraz wiecej..a juz pod sam koniec to jak ja sluchalas to sama mialas ochote odkaszlnac...tyle tego bylo...
A Tata musi brac ten syrop przeciwkaszlowy?a jakby go niebral?byloby gorzej?probowaliscie?bo mama jak jeszcze bylo w miare to odksztusila i potem dlugo miala spokoj...moze lepeij zeby odkaszlnal i mial spokoj...
noi jeszcze jedno,,,a nie przeziebil sie na tym polu?pogoda taka do bani a mowilas ze nosil jakies deski...
_________________ Za wcześnie odeszłaś a z Toba marzenia i sny Dla Ciebie pamięc i kwiaty, a dla nas ból i lzy.
Mamusia 26.03.2012 1:30
Czy lekarz na podstawie osłuchania chorego może stwierdzić czy choroba się wróciła? Czy jeżeli tata miałby następną chemię to skład powinien być jakiś inny? Jak długo utrzymuje się taka stabilizacja? nie wiem kiedy mamy wiedzieć że to sie ruszyło/
Czy lekarz na podstawie osłuchania chorego może stwierdzić czy choroba się wróciła?
Może stwierdzić, że coś się dzieje w płucach, natomiast nie stwierdzi samym osłuchaniem na 100%, że jest progresja (czyli że choroba znów się rozwija). Do tego konieczne są badania obrazowe.
mariolab napisał/a:
Czy jeżeli tata miałby następną chemię to skład powinien być jakiś inny?
Dzięki. ostatnio jak byliśmy to powiedział że może w czerwcu. ogólnie dawał innym pacjentom skierowanie na RTG tacie nie dał ponieważ powiedział że wszystko jest ok. i nie ma sensu. więc zastanawiam się na podstawie czego tak stwierdził. może nic tam nie słyszał. możliwe to że nawet jak tam jest ten guz to nie słychać jakby coś było nie tak?tak było osłuchał go i powiedział ok i pomacał te węzły. tata ogólnie kaszle rano przez dzień trochę. nie ma takiego apetytu jak kiedyś. znaczy je ale nie tyle co kiedyś. z wagi nie spadł . teraz jedziemy 22 na wizytę. ogólnie jak kosi trawę to widzę że się męczy . nie skosi wszystkiego. teraz robi remont łazienki i też na chwilkę odpoczynek. ale to chyba też przez pogodę. bo jak zimnej jest to wygląda to inaczej teraz ciepło duszno na zewnątrz.
[ Dodano: 2012-05-11, 14:53 ]
z tym guzem to chodzi mi o to że jak on tam jest to chyba te płuca nie moga pracować normalnie.
Jak długo utrzymuje się taka stabilizacja? nie wiem kiedy mamy wiedzieć że to sie ruszyło/
Jak nastąpi progresja, to napewno zauważycie. Powrócą objawy takie jak były przed leczniem, kaszel.....
Życzę Wam aby stabilizacja utrzymywała się bardzo, bardzo długo.
pozdrawiam
_________________ "Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
Tata kaszle rano, przez dzień trochę nie dusi się. mówi że w zeszłym roku było gorzej. mówiliśmy lekarzowi stwierdził że to normalne. no to nic trzeba czekać do czerwca
do 22 czerwca?no sporo jeszcze czasu...a nie myslals o tym by rodzinny dal skierowanie na rtg?w lutym byl tomograf?marzec,kwiecen ,maj....nie da rady teraz sie wystarac o nastepny? 3 miesiece mijaja od poprzedniego....tyle musi chyba trwac stabilizacja zeby w razie czego podjac dalsze leczenie...jesli sie nie myle. bedzie dobrze...przy takich wachaniach pogody to nawet zdrowy czlowiek ma prawo czuc sie gorzej...
_________________ Za wcześnie odeszłaś a z Toba marzenia i sny Dla Ciebie pamięc i kwiaty, a dla nas ból i lzy.
Mamusia 26.03.2012 1:30
Cześć Kasiu, 22 maja idziemy na kontrolną wizytę on da skierowanie wtedy na tk. na tk czeka się ok 2 tygdoni chyba że napisze pilne to wtedy bedzie szybciej. moglibyśmy iść wcześniej ale tata twierdzi że lekarz kazał mu przyjść wcześniej jakby się coś działo a według niego nic się nie dzieje. więc wynegocjowałam ten 22 maj. wczoraj strasznie się dusił cały dzień. ale przed wczoraj remontował łazienkę. trochę się kurzyło i na drugi dzień ten kaszel. Może to się gdzieś tam osadziło i dlatego kaszlał. Nie wiem już nic wiem tylko jedno…. Boję się tego co będzie
Tata odkaszlnął trochę krwi. Raz też tak było prawie przed wizytą lekarza, i lekarz pytał co zażywa. Tata zażywa aspirynę.potem pytał czy są jakieś oznaki to powiedział że ta krew była to on powiedział że to od aspiryny i że ogólnie jest dobrze i on nie widzi nic niepokojącego, teraz też zażywa ta aspirynę i dziś też zażył i była ta krwe. Czy to jest możliwe że to od tego? Pytam bo nasz lekarz to taki pocieszasz i nie wiem czy to możliwe że to od tego. Tata wystraszony i kazał sobie umówić wizytę i jedziemy jutro.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum