1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Gruczolakorak- a chemia
Autor Wiadomość
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #271  Wysłany: 2012-03-16, 17:12  


Nie ma bezpośredniego linka ze strony głównej do Twojego tematu (chyba, że ostatnim postem w dziale Nowotworów Płuc był post z Twojego tematu, wtedy owszem).

Albo wchodzisz w dział Nowotworów Płuc i wyszukujesz swój wątek, albo wchodzisz w swój profil a później we "wszystkie tematy" i tam znajdziesz swój.
_________________
 
mariolab 


Dołączyła: 10 Lis 2011
Posty: 435
Pomogła: 41 razy

 #272  Wysłany: 2012-03-16, 17:14  


aha, dzięki. czyli taka ciemna nie jestem ;) to nic, będę musiała dalej trzymać te wiadomości w skrzynce
_________________
mm
 
mariolab 


Dołączyła: 10 Lis 2011
Posty: 435
Pomogła: 41 razy

 #273  Wysłany: 2012-04-06, 10:43  


Mam pytanie; kupuje tacie syrop tylko z kodeiną. Jego kaszel ciężko zdefiniować na suchy czy mokry. Cos tam odksztusza. Nie wiem co mu podać. Macie jakies propozycję. Widzę że ma lekkie duszności. Tylko na polu go w ogóle nie kaszle. W domu niestety tak.
_________________
mm
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #274  Wysłany: 2012-04-06, 22:06  


Mariolko, jeżeli kaszel dla taty będzie bardzo uciążliwy, a dostępne bez recepty syropy nie bardzo bedą pomagały, to tylko lekarz może przepisać inne leki.

pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
kasia123m 


Dołączyła: 28 Paź 2011
Posty: 521
Pomogła: 38 razy

 #275  Wysłany: 2012-04-07, 18:38  


te tabletki przeciwkaszlowe niech bierze tylko na noc jesli musi....bo jesli cos odksztusza to nie powinnien powstrzymywac kaszlu....w dzien to siemie lniane..ono nawilzy sluzowki i kaszel stanie sie mokrzejszy..i pic po odksztuszaniu...
Lekarka z hospicjum tlumaczyla mamie ze to ten gruczolakorak produkuje sluz...i dlatego moja mama z czasem odksztuszala coraz wiecej..a juz pod sam koniec to jak ja sluchalas to sama mialas ochote odkaszlnac...tyle tego bylo...
A Tata musi brac ten syrop przeciwkaszlowy?a jakby go niebral?byloby gorzej?probowaliscie?bo mama jak jeszcze bylo w miare to odksztusila i potem dlugo miala spokoj...moze lepeij zeby odkaszlnal i mial spokoj...
noi jeszcze jedno,,,a nie przeziebil sie na tym polu?pogoda taka do bani a mowilas ze nosil jakies deski...
_________________
Za wcześnie odeszłaś a z Toba marzenia i sny Dla Ciebie pamięc i kwiaty, a dla nas ból i lzy.
Mamusia 26.03.2012 1:30
 
mariolab 


Dołączyła: 10 Lis 2011
Posty: 435
Pomogła: 41 razy

 #276  Wysłany: 2012-05-11, 13:37  


Czy lekarz na podstawie osłuchania chorego może stwierdzić czy choroba się wróciła? Czy jeżeli tata miałby następną chemię to skład powinien być jakiś inny? Jak długo utrzymuje się taka stabilizacja? nie wiem kiedy mamy wiedzieć że to sie ruszyło/

[ Dodano: 2012-05-11, 14:38 ]
jak to poznać?
_________________
mm
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #277  Wysłany: 2012-05-11, 13:40  


mariolab napisał/a:
Czy lekarz na podstawie osłuchania chorego może stwierdzić czy choroba się wróciła?

Może stwierdzić, że coś się dzieje w płucach, natomiast nie stwierdzi samym osłuchaniem na 100%, że jest progresja (czyli że choroba znów się rozwija). Do tego konieczne są badania obrazowe.

mariolab napisał/a:
Czy jeżeli tata miałby następną chemię to skład powinien być jakiś inny?

Raczej tak.

mariolab napisał/a:
Jak długo utrzymuje się taka stabilizacja?

Oby jak najdłużej.

mariolab napisał/a:
nie wiem kiedy mamy wiedzieć że to sie ruszyło/

A kiedy tata ma mieć pierwsze kontrolne TK?
_________________
 
mariolab 


Dołączyła: 10 Lis 2011
Posty: 435
Pomogła: 41 razy

 #278  Wysłany: 2012-05-11, 13:51  


Dzięki. ostatnio jak byliśmy to powiedział że może w czerwcu. ogólnie dawał innym pacjentom skierowanie na RTG tacie nie dał ponieważ powiedział że wszystko jest ok. i nie ma sensu. więc zastanawiam się na podstawie czego tak stwierdził. może nic tam nie słyszał. możliwe to że nawet jak tam jest ten guz to nie słychać jakby coś było nie tak?tak było osłuchał go i powiedział ok i pomacał te węzły. tata ogólnie kaszle rano przez dzień trochę. nie ma takiego apetytu jak kiedyś. znaczy je ale nie tyle co kiedyś. z wagi nie spadł . teraz jedziemy 22 na wizytę. ogólnie jak kosi trawę to widzę że się męczy . nie skosi wszystkiego. teraz robi remont łazienki i też na chwilkę odpoczynek. ale to chyba też przez pogodę. bo jak zimnej jest to wygląda to inaczej teraz ciepło duszno na zewnątrz.

[ Dodano: 2012-05-11, 14:53 ]
z tym guzem to chodzi mi o to że jak on tam jest to chyba te płuca nie moga pracować normalnie.
_________________
mm
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #279  Wysłany: 2012-05-11, 15:11  


mariolab napisał/a:
możliwe to że nawet jak tam jest ten guz to nie słychać jakby coś było nie tak?

Guz i tak jest, bo nie zniknął całkowicie, a czy przy osłuchiwaniu to słychać - w jakiś sposób pewnie tak.

Jeśli w lutym 2012 było ostatnie TK klatki to po 3 miesiącach powinno się już zrobić kolejne.
_________________
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #280  Wysłany: 2012-05-11, 20:42  


mariolab napisał/a:
Jak długo utrzymuje się taka stabilizacja? nie wiem kiedy mamy wiedzieć że to sie ruszyło/

Jak nastąpi progresja, to napewno zauważycie. Powrócą objawy takie jak były przed leczniem, kaszel.....
Życzę Wam aby stabilizacja utrzymywała się bardzo, bardzo długo.


pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
mariolab 


Dołączyła: 10 Lis 2011
Posty: 435
Pomogła: 41 razy

 #281  Wysłany: 2012-05-12, 08:33  


Tata kaszle rano, przez dzień trochę nie dusi się. mówi że w zeszłym roku było gorzej. mówiliśmy lekarzowi stwierdził że to normalne. no to nic trzeba czekać do czerwca
_________________
mm
 
kasia123m 


Dołączyła: 28 Paź 2011
Posty: 521
Pomogła: 38 razy

 #282  Wysłany: 2012-05-13, 17:03  


do 22 czerwca?no sporo jeszcze czasu...a nie myslals o tym by rodzinny dal skierowanie na rtg?w lutym byl tomograf?marzec,kwiecen ,maj....nie da rady teraz sie wystarac o nastepny? 3 miesiece mijaja od poprzedniego....tyle musi chyba trwac stabilizacja zeby w razie czego podjac dalsze leczenie...jesli sie nie myle. bedzie dobrze...przy takich wachaniach pogody to nawet zdrowy czlowiek ma prawo czuc sie gorzej...
_________________
Za wcześnie odeszłaś a z Toba marzenia i sny Dla Ciebie pamięc i kwiaty, a dla nas ból i lzy.
Mamusia 26.03.2012 1:30
 
mariolab 


Dołączyła: 10 Lis 2011
Posty: 435
Pomogła: 41 razy

 #283  Wysłany: 2012-05-13, 17:23  


Cześć Kasiu, :) 22 maja idziemy na kontrolną wizytę on da skierowanie wtedy na tk. na tk czeka się ok 2 tygdoni chyba że napisze pilne to wtedy bedzie szybciej. moglibyśmy iść wcześniej ale tata twierdzi że lekarz kazał mu przyjść wcześniej jakby się coś działo a według niego nic się nie dzieje. więc wynegocjowałam ten 22 maj. wczoraj strasznie się dusił cały dzień. ale przed wczoraj remontował łazienkę. trochę się kurzyło i na drugi dzień ten kaszel. Może to się gdzieś tam osadziło i dlatego kaszlał. Nie wiem już nic wiem tylko jedno…. Boję się tego co będzie :cry:
_________________
mm
 
kasia123m 


Dołączyła: 28 Paź 2011
Posty: 521
Pomogła: 38 razy

 #284  Wysłany: 2012-05-14, 06:48  


to wlacz o ten tomograf..minelo 3 miesiace i musi dac...zawsze lepeiej dmuchac na zimne..

[ Dodano: 2012-05-14, 07:48 ]
walcz mialo byc...
_________________
Za wcześnie odeszłaś a z Toba marzenia i sny Dla Ciebie pamięc i kwiaty, a dla nas ból i lzy.
Mamusia 26.03.2012 1:30
 
mariolab 


Dołączyła: 10 Lis 2011
Posty: 435
Pomogła: 41 razy

 #285  Wysłany: 2012-05-14, 14:17  


Tata odkaszlnął trochę krwi. Raz też tak było prawie przed wizytą lekarza, i lekarz pytał co zażywa. Tata zażywa aspirynę.potem pytał czy są jakieś oznaki to powiedział że ta krew była to on powiedział że to od aspiryny i że ogólnie jest dobrze i on nie widzi nic niepokojącego, teraz też zażywa ta aspirynę i dziś też zażył i była ta krwe. Czy to jest możliwe że to od tego? Pytam bo nasz lekarz to taki pocieszasz i nie wiem czy to możliwe że to od tego. Tata wystraszony i kazał sobie umówić wizytę i jedziemy jutro.
_________________
mm
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group