Dzięki za odpowiedź
Dokładnie było tak
w rtg robionym przed pójściem do szpitala było "obraz rtg przemawia za powiększeniem węzłów chłonnych wnęki prawej."
a w TK robionym na dzień przed wyjściem ze szpitala "W płacie dolnym płuca prawego widoczne zagęszczenie o cechach tzw. „pączkującego drzewa” – zmiany zapalne? Ponadto w segm. 4 płuca prawego stwierdzono podopłucnowy guzek o średnicy 4mm. Poza tym struktury śródpiersia prawidłowe, nie stwierdzono powiększonych węzłów chłonnych. Zarys tchawicy, oskrzeli głównych i płatowych prawidłowe. Wnęki płucne naczyniowe. Płuca powietrzne bez zacienień ogniskowych. Proponuję badanie kontrolne po leczeniu.”
Przy bronchoskopii pobrali mi plwociny i na BK i cytologię jeszcze czekam ale nie pobierali nic z tego guza.
Dla mnie to prawie pół centymetrowy guz a ja jestem niski to tym bardziej wydaje mi się duży chociaż po tym co wczoraj w nocy się naczytałem na tym forum to nie mam co się do innych porównywać ale wiele osób narzeka że za późno wykryto u nich nowotwór. Dlatego wolał bym jak by dało się to jakoś lepiej sprawdzić. Myślisz, że przy takim guzie nie mam co liczyć na biopsję czy powtórkę bronchoskopii? Słyszałem jeszcze, że są jakieś markery nowotworowe ale czy wyjdzie coś w takim badaniu? Nie chcę się po prostu przez 3 miesiące denerwować