Rozmawiałam z patomorfologiem - jego zdaniem wycinek pobrany od mamy był tzw. nietrafiony, nie zawierał w sobie komórek rakowych, czterech patomorfologów badało i nie mogli znaleźć potwierdzenia że to nowotwór. natomiast chirurg twierdzi że pobrał wycinek z miejsca najbardziej zmienionego chorobowo, w poprzek, węzły chłonne były niewidoczne makroskopowo więc nie zajęte. POlecono mi bym zrobiła tzw. biosję z endoskopią - niestety polecony ośrodek w warszawie ma terminy oczekiwań przy pilnych przypadkach 2 miesiące minimum - czy ktoś wie gdzie mogę zrobić prywatnie - w warszawie twierdzą że w pl nie można prywatnie ale może jednak? jestem z wrocławia - może jakiś ośrodek z niemiec? zapłacę wszystko żeby sprawdzić. pomóżcie.
My zgłosiliśmy się z siostrą o pomoc do Niemiec i USA. Dostaliśmy odpowiedź
USA chce 500 000 zł za leczenie
Niemcy chcą czekać na działanie chemii i potem podejmą decyzję.
No tak ale mi chodzi o to konkretne badanie-biosję z endoskopią (EUS) - co do leczenia to też rozpatrywaliśmy ale mama nie zniosłaby rozłąki plus koszty praktycznie są nieograniczone
ankita, oprócz tego co podała absenteeism jeszcze Szczecin wykonuje t badanie. Ja miałam biopsję pod kontrolą EUS (biopsję zmiany w ogonie trzustki).
Klinika przy Unii Lubelskiej 1 w Szczecinie oddział gastroenterologii, badania wykonuje profesor Starzyńska lub dr Białek. Wspaniali specjaliści obydwoje. Ile badanie kosztuje prywatnie nie wiem, można zadzwonić do Kliniki i się dowiedzieć.
ankita, oprócz tego co podała absenteeism jeszcze Szczecin wykonuje t badanie. Ja miałam biopsję pod kontrolą EUS (biopsję zmiany w ogonie trzustki).
Klinika przy Unii Lubelskiej 1 w Szczecinie oddział gastroenterologii, badania wykonuje profesor Starzyńska lub dr Białek. Wspaniali specjaliści obydwoje. Ile badanie kosztuje prywatnie nie wiem, można zadzwonić do Kliniki i się dowiedzieć.
Dziękuję Gabi30 -Prof Starzyńska - wydaje się być bardzo zaangażowaną osobą, jedyna z lekarzy która omówiła przez tel wszystkie mamy dotychczasowe wyniki, objawy, i powiedziała że zrobi wszystko by mamę natychmiast przyjęli - jutro mają dzwonić z konkretnym terminem. Inne ośrodki w kraju to Warszawa, Lublin, Kraków, Białystok + Legnica rzeczywiście prywatnie - tutaj mam mieć kontakt z dr w czwartek bo jest na urlopie. Mam już pełną bazę telefoniczną do wszystkich tych ośrodków do pracowni endoskopowych - jeśli ktoś by potrzebował to prześlę. Terminy oczekiwania ok 1 miesiąca.
ankita, bardzo się cieszę. Profesor Starzyńska to wspaniały lekarz i człowiek przede wszystkim. Jest moim lekarzem prowadzącym, zawdzięczam jej wiele. Ogromne zaangażowanie i chęć pomocy to wyróżnia profesor wśród innych znanych mi medyków.
Pozdrawiam i trzymam kciuki.
Prof. Starzyńska załatwiła mamie miejsce od niedzieli w szpitalu i niezwłoczne badanie EUS z biopsją, także mama jedzie do szczecina. Od wrocławskich patomorfologów zero informacji - czyli pewnie oni tez nie wiedzą jak to zakwalifikować. Czy ktoś je wie ile czeka się na wynik biopsji? (czy to jest taka samo jako histopatologia?) - bo jeśli tak to muszę tam jechać i naciskać by mamie przyspieszyli uzyskanie wyników... zegar tyka. wczoraj mama źle się czuła - zaczynają boleć ją nerki i ma podkrążone oczy :(
ankita, w Krakowie na wynik biopsji każą czekać 2 tygodnie, ale ja dzwoniłam po tygodniu dzień po dniu i bywała wcześniej. Wydaje mi się, że to jest to samo co histopatologia - przy biopsji pobierają materiał do oceny, który bada histopatolog.
Trzymajcie się, pozdrawiam
ankita, nam mówili, że na wyniki biopsji trzeba czekać do 3 tyg. Wynik udało nam się uzyskać po ok.9 dniach, po prostu bylismy maksymalnie namolni. Nie odzywam się za często, ale na bieżąco śledzę Waszą historię i bardzo mocno trzymam za Was kciuki.
grażka napisał/a:
Twoja mama ma wspaniałą córkę
Podpisuję sie pod tym rękami i nogami.
Pozdrawiam
_________________ Tatulek ur. 23.07.1945 - zm. 29.01.2012 godz.22.56 [*] Przegraliśmy batalię...
ankita, jeśli prof. Starzyńska załatwiła mamie pobyt w szpitalu, to pewnie też przyciśnie patomorfologów o jak najszybszy wynik. Tak było w moim przypadku. Po EUS pierwsze wyniki miałam po 4 dniach, musiałam jedynie poczekać na wynik barwień immunochistochemicznych,tego się niestety nie przeskoczy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum