1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Interpretacja wyników - prośba o pomoc
Autor Wiadomość
nqst 


Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 6

 #1  Wysłany: 2013-11-10, 10:02  Interpretacja wyników - prośba o pomoc


Witajcie

Na forum trafiłem przez mojego ojca. Niedawno przyznał mi się do tego, że na żebrach pojawiła mu się dziwna narośl. Stwierdził, że miało to miejsce jakieś 4-5 miesięcy temu.
Swędzenie było ponoć bardzo dokuczliwe i dlatego postanowił udać się do lekarza.
Doktor stwierdził, że wygląda to paskudnie i trzeba wyciąć. Zabieg miał miejsce niecałe 3 tygodnie temu. Niedawno przyszły wyniki badania histopatologicznego.

Histpat:
Rozpoznanie kliniczne: Znamię barwnikowe skóry ok. pachy lewej (melanoma malignum susp.)
Rodzaj materiału: Osełka skóry o wym. 2,0x1,0 cm z mimośrodowo umiejscowionym brunatnym przebarwieniem śr. 0,9 cm, gr. 0,1 cm.
A/ Brzegi boczne preparatu.
B/ Guz skóry
Wyniki badania:
A/ Absentia neoplasmatis (distantio minima 1,15 mm)
B/ Melanoma malignum (Breslow stage II - crassitudo infiltrationis 0,95 mm; IM - 4/10 HPF; reactio lymphoidalis non-florida)

Przeczytałem kilka wątków i widzę, że użytkownicy forum są tutaj bardzo pomocni. Zwracam się zatem do Was z prośbą o pomoc w interpretacji wyników badania mojego ojca. Chciałbym się po prostu upewnić, czy zrozumiałem je odpowiednio.

Tato za kilka dni trafi do szpitala, gdzie przejdzie kolejny zabieg - pogłębią/poszerzą cięcie i mają zablokować węzeł wartowniczy.

Chciałbym pomóc mojemu tacie. W internecie przeczytać można wiele na temat wspierania terapii medycznej. Ludzie piszą o odpowiedniej diecie, tj. o odkwaszeniu organizmu. Czy zgadzacie się z tym? Wykluczenie cukrów / białego pieczywa jest ponoć wskazane. Co o tym sądzicie? Namawiam też ojca do rzucenia fajek, których wypala sporo.

Z góry dziękuję serdecznie za jakąkolwiek pomoc :)

Pozdrawiam!
 
aniazet 


Dołączyła: 09 Lut 2013
Posty: 192
Pomogła: 20 razy

 #2  Wysłany: 2013-11-10, 15:37  


Witam, chyba nie jest źle. Wydaje się, że czerniak jest cienki-pt1b, bo indeks mitotyczny >1.Jak węzeł wartownik okaże się czysty, bez przerzutu to duża szansa, że będzie ok. POzdrawiam Ania
 
nqst 


Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 6

 #3  Wysłany: 2013-11-10, 16:06  


Ok, dziękuję za odpowiedź :) W takim razie pozostaje nam czekać na zabieg i na orzeczenie lekarza..


Pozdrawiam
 
nqst 


Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 6

 #4  Wysłany: 2013-11-13, 19:55  


Czy ktoś orientuje się, jak przebiega procedura poszerzenia marginesów oraz zablokowania węzła wartowniczego? Jest to krótki zabieg, czy też pacjent musi się liczyć z koniecznością pobytu w szpitalu dłuższą niż jedna doba?
 
BB 


Dołączyła: 13 Sie 2013
Posty: 93
Pomogła: 17 razy

 #5  Wysłany: 2013-11-13, 21:56  


Mój tato był szpitalu 2 doby. Rano podano mu izotop i zrobiono scyntygrafię aby określić spływ chłonki a następnego dnia usunięto wartownik, poszerzono marginesy i znów następnego wypisano do domu. Czy przez zablokowanie wartownika rozumiesz jego usuniecie w celu przebadania histopatologicznego?
_________________
BB
 
nqst 


Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 6

 #6  Wysłany: 2013-11-13, 22:31  


"Zablokowanie węzła wartowniczego" to informacja, którą od lekarza prowadzącego usłyszał mój ojciec. Niestety, ojciec nie dopytał co to oznacza.

Przypuszczam, że chodzi właśnie o usunięcie węzła i jego przebadanie.
 
BB 


Dołączyła: 13 Sie 2013
Posty: 93
Pomogła: 17 razy

 #7  Wysłany: 2013-11-13, 22:41  


Trzymam kciuki. Będzie dobrze.
_________________
BB
 
nqst 


Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 6

 #8  Wysłany: 2013-11-30, 23:32  


Dziękuję, bo chyba pomogło :) Tato jest już po zabiegu. Poszerzono marginesy, wycięto 5 węzłów wartowniczych, które następnie przebadano. Szczęśliwie - brak śladów czerniaka.

Pytanie: co dalej? Każdy zaleci ostrożność. Ale jak postępować, aby zadbać o bezpieczeństwo możliwie najlepiej? Gdzieś na forum przewinęła się informacja, że częste nawroty czerniaka mają miejsce między drugim a trzecim rokiem od rozpoznania choroby. Stwierdziłem, że będę fotografować skórę taty co pewien czas i porównywać zdjęcia. Być może będzie to jakiś sposób na wykrycie ewentualnych zmian. Pisze się sporo o dużych szansach na wyleczenie, jeśli nowotwór był rozpoznany we wczesnym stadium. Ale co potem? Czy obserwacja skóry to jedyny dostępny sposób umożliwiający wykrycie nawrotu choroby? Jeśli ktoś z Was zna jakieś sprawdzone metody - bardzo proszę o informację ;)

Swoją drogą zastanawia mnie, dlaczego akurat czerniak.. W rodzinie nie było przypadków, nie stwierdzono zamiłowania do opalania (poparzeń słonecznych również) :) Ojciec nie ma jasnej karnacji. Czy stres może wywołać taką chorobę?

Dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam serdecznie!
 
BB 


Dołączyła: 13 Sie 2013
Posty: 93
Pomogła: 17 razy

 #9  Wysłany: 2013-12-01, 11:13  


Bardzo się cieszę z waszego wyniku. Pytanie co dalej. No niestety tylko czekanie, co nie jest najłatwiejsze. Ja dziś ze swojego doświadczenia proponuję wizytę w COI u prof. Rutkowskiego w Warszawie. Pomimo tego, że dziś u was jest dobrze należy trzymać rękę na pulsie. Twój tata ma cienkiego czerniaka, ale mimo wszystko na wizytę do COI bym się zapisała. U nas po usunięciu wartownika, który był ok, robiłam usg jamy brzusznej, poziom LDH, usg węzłów chłonnych pach i szyi. Obserwacja skóry to dobry trop, znalazłabym gabinet w którym wykonują wideodermatoskopię, ale musisz jeszcze wg mnie obserwować węzły chłonne no i bliznę pooperacyjną, zwłaszcza, że jak zrozumiałam to twój tata miał czerniaka nowo powstałego, a nie z pieprzyka.
Dlaczego czerniak? A kto go tam wie, może poparzenie słoneczne w dzieciństwie? Raczej nie znajdziecie odpowiedzi, pojawił się i trzeba walczyć.
Dziś macie dobre wyniki i tego wam gratuluję.
Ale to nie może uśpić waszej czujności.

Pozdrawiam.
_________________
BB
 
stefanek 


Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 289
Pomógł: 89 razy

 #10  Wysłany: 2013-12-02, 14:11  


nqst napisał/a:
Pytanie: co dalej? Każdy zaleci ostrożność. Ale jak postępować, aby zadbać o bezpieczeństwo możliwie najlepiej?

Niestety nie da sie nic zrobic. Jesli czerniak ma wrocic to wroci i zadne metody temu nie zapobiegna. Jedyne co mozna robic to dbac o zdrowie, korzystac z zycia i starac sie o tym nie myslec. Oczywiscie trzeba sie obserwowac. Kazdy kto mial czerniaka ma 5% szans na to ze pojawi mu sie kolejny.

nqst napisał/a:
Gdzieś na forum przewinęła się informacja, że częste nawroty czerniaka mają miejsce między drugim a trzecim rokiem od rozpoznania choroby.

To w przypadku czerniakow o wiekszej glebokosci. Najwiecej nawrotow jest w ciagu pierwszych 3-5 lat. Niestety w przypadku cienkich czerniakow prawdopodobienstwo przerzutu po 10 latach jest rownie prawdopodobne jak i po 5 latach. Oczywiscie to prawdopodobienstwo jest bardzo niskie w okolicach 5-10%. W przypadku twojego taty na niekorzysc jest wysoki podzial mitotyczny.

nqst napisał/a:
Pisze się sporo o dużych szansach na wyleczenie, jeśli nowotwór był rozpoznany we wczesnym stadium. Ale co potem? Czy obserwacja skóry to jedyny dostępny sposób umożliwiający wykrycie nawrotu choroby? Jeśli ktoś z Was zna jakieś sprawdzone metody - bardzo proszę o informację ;)

Tak to prawda szansa na wylecznie w przypadku cienkich czerniakow to okolo 90-95%.
Czerniak moze dac przerzuty odlegle od razu czego nie bedzie widac na skorze. Jest to nieprzewidywalny nowotwor ktory moze zaatakowac znienacka w kazdym momencie i wlasciwie w kazdym miejscu. Czyste wezly chlonne tez niczego nie gwarantuja... niestety trzeba tylko czekac i miec nadzieje ze juz nigdy nie wroci.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group