Zle zrobił lekarz rodzinny, powinien skierować do onkologa nie chirurga na szczęście do onkologa nie potrzeba skierowania powinniście jak najszybciej podjąć dalsze lecznie teraz onkologiczne nie chirurgiczne.
Wujek dziś był u onkolog w poradni przy szpitalu tym co miał operacje.Niestety nie byłam na początku rozmowy wujka z onkolog i dopiero później wujek zawołał mnie abym weszła,gdy lekarka kazała.Nie pytał o nic tylko zaraz zgodził się na chemie zapobiegawczą bo onkolog powiedziała że jest wyleczony bo całkowicie usunięte tylko aby zapobiec to kieruje na chemie już w przyszłym tygodniu na 3 dni co dwa tygodnie. Mówiłam ,że wujek choruje na serce ,a onkolog powiedziała że nie ma problemu.Nic się więcej nie dowiedziałam ,bo onkolog nie podobało się że chce mówić i powiedziała abym nie przerywała jej to co mówi.wypisała skierowanie i że rano ma się zgłosić do szpitala na chemie ale wcześniej tego dnia przed chemią będzie miał badania. Będzie z domu dojeżdżał tzn.ktoś woził bo 54km jest do szpitala.Nie mam pojęcia jaka to chemia ani czy coś na wzmocnienie musi dostawać ani nie wiem czy wszystko może jeść itp.Nie wiem nic a nie chce aby wujek biorąc chemie wykończył się czymś np.jedzeniem ,lekami ,ziołami np.mięta i korzeniem z mniszka którepije każdego dnia.Nie zgodziła się abym pytała bo się spieszyła aby następny pacjent wszeł.Jeśli ktoś wie to proszę napisać .Nie mam pojęcia co może być gdy wujek weźmie chemie czy pilnować go żeby widziec czy jakieś złe działania po chemii .Kompletnie nic nie wiem i nie mam się gdzie dowiedzieć.Nie wiem jak długo jest ta chemia czy kilka miesięcy czy lat.Proszę napisać jeśli ktoś wie
[ Dodano: 2023-07-26, 16:33 ]
Czytałam teraz że chemię podają co 3 tygodnie ,a wujek będzie miał co 2 tygodnie Czy ta chemia jest mocniejsza niż inne i dlatego co 2 tygodnie będzie miał?Znajoma nastraszyła mnie że musi być coś nie tak skoro co 2 tygodnie a nie co 3 .Jeśli ktoś coś wie to proszę napisać bo już sama nie wiem jak jest z tą chemią ale lekarka na serio mówiła że wujek całkiem wyzdrowiał bo ma raka usuniętego .Proszę napisać na te pytania
Mam prośbę czy mógłby ktoś napisać co wujkowi dawać do jedzenia picia po chemii? Nic kompletnie nie wiem ,a słyszałam że chemia o słabia organizm i wyniki krwi złe wychodzą.
Niech Wujek je to na co ma ochotę i co lubi. Nie ma sensu katować się żadnymi dietami. Jak ma ochotę na jako czy jajecznicę to niech zjada. Po chemioterapii może nie mieć apetytu i można kupić nutridrinki w aptece. To taki napój dla osób chorych, który zawiera dużo ważnych składników odżywczych, mikro i makroelementów. To jest taki napój w różnych smakach.
Proszę napisać co zrobić ,bo wujek od wczoraj ma biegunkę co zje pije to do wc idzie .Widać że jest bardzo wystraszony.Wczoraj miał do mnie pretensje że mówiłam że wode musi pić bo żeby zeszło z niego to co w czasie chemii dostawał i że przeze mnie ma biegunę bo wode pił.Mówiłam o piciu wody bo nic nie chciał pić przez te 3 dni gdy brał chemie a ,osoby czekające na osoby biorące chemie mówiły że musi pić.Nikt tam nie mówi kompletnie o tym co robić gdy jakieś złe obiawy po chemii.Proszę napisać co mam zrobić bo naprawde nie mam pojęcia a nie chce żeby coś się stało wujkowi.Gdy brał chemie to wujek mówił dziś że koordynatorka dała jemu numer telefonu że gdyby coś źle się czuł w trakcie brana chemii to żeby dzwonił no a dziś i wczoraj nie bierze chemii więc nie wiem co robić bo nie zabardzo fajna ta pani
Ja pierdole
Ludzie gdzie wy żyjecie
Objawy biegunki mogą nastąpić nawet tydzień po chemii i trwać cały miesiąc
Nie wiem co na to
Pasowało by pogadać z lekarzem
On może się odwodnić
>pytam ,bo wujek ma chore serce i z ciśnieniem problem
ha ha ( nie smieję się )
połowa ludzi ma chore serce
więc sama pomyśl
>Rok temu zmał znajomy który dostawał chemie i po 2 chemii zawał dostał i zmarł.Żona >pojechała go odebrać a on zmarł przy niej i dlatego boje się o wujka że chemia może coś >zrobić.
za dużo czytasz internetu
za dużo przesodów
Ale widząć jak tarktujecie sprawę sprawę obym się mylił serial szybko moze się skończyć
przykład moja znajoma nowotwór wantroby
najlepszy szpital ( bielska onkologia )
do roku jej już nie było ,może do dwóch lat
zmarłą w ogromnych cierpieniach
Opamiętajcie się
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum