1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
karolinka.k - kometarze
Autor Wiadomość
jolapol 


Dołączyła: 25 Lip 2012
Posty: 272
Pomogła: 69 razy

 #16  Wysłany: 2014-10-15, 18:41  


u mnie dużo- niedużo. Do , śmierci, ale moja mama od diagnozy żyła niespełna miesiąc. Przeszywający bol przestalam odczuwać pól roku później...
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #17  Wysłany: 2014-10-15, 19:43  


Myślę, że każdy napisze coś innego, to niezwykle indywidualna sprawa. Daj sobie prawo i szansę, na przeżywanie trudnych chwil wg własnych możliwości emocjonalnych, nie porównuj się, proszę. A kiedy przychodzi tzw. pogodzenie się? Moja Mama odeszła 8 miesięcy temu, na oswojenie się z ostateczną diagnozą i nieubłaganymi rokowaniami miałam teoretycznie rok- u mnie ból trwał i trwa, ale i tak najważniejsze( dla mnie) jest to, co czuła przez cały ten czas Mama. I pewnie o to chodzi, żeby skupić sie na najukochańszym, czasem wystraszonym chorym. Siły Ci życzę. Dużo. I tylko najlepszych wyników dla Twojej Mamy.
 
karolinka.k 



Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 142
Pomogła: 7 razy

 #18  Wysłany: 2014-10-17, 18:44  


Witajcie :)

Chciałam napisać co u mnie :)
Więc stał się cud i od dwóch dni już nie płaczę :D Sama nie wiem jak to możliwe. Tzn chyba wiem - mama jest w domu i dobrze się czuję (więc jestem szczęśliwa, że ona się ma dobrze) i żyję ogromną nadzieją na to że mama wyzdrowieje. Staram się często z nią rozmawiać, na tyle ile wyczuję, że Ona potrzebuje, mówić Jej że ją kocham i być przy niej :)

Dziękuję Wam bardzo za zimny kubeł wylany mi na głowę - nie ja się teraz liczę, dzięki Wam zrozumiałam i już nad sobą nie biadolę.
 
karolinka.k 



Dołączyła: 14 Sty 2014
Posty: 142
Pomogła: 7 razy

 #19  Wysłany: 2020-10-04, 09:12  


6 lat mija niedługo od wykrycia pierwszego raka..
Teraz walczymy z trzeciim. Jest coraz trudniej, wszyscy mamy coraz mniej siły i nadziei. Ileż można? Jedna osoba ma 4ego niezależnego raka... Ja już przestałam wierzyć w wyleczenie...
 
Eufrazja 


Dołączyła: 15 Wrz 2014
Posty: 95
Pomogła: 7 razy

 #20  Wysłany: 2020-10-05, 10:14  


karolinka.k, bardzo mi przykro... przesyłam dużo siły i ciepłe fluidy.. <3
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group