1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Guz płuca
Autor Wiadomość
elewina17 


Dołączyła: 05 Sie 2010
Posty: 12
Skąd: Ruda śląska

 #1  Wysłany: 2010-08-05, 12:19  Guz płuca


witam wszytskich u mojego dziadka wykryto guza płuca jest to bardzo długa historia duzo juz wyczytałam na ten temat .... dziadek przeszedł juz wszytskie badania dwa tygodnie temu miał biopsie i dzis dostałam wyniki tylko nic ta nazwa mi nie mówi CELLULAE CARCINOMATOSAE PLANOPITHELIALES nigdzie nic na ten temat nie umiem znaleść co to jest za rodzaj raka i jak sie go leczy oczywiscie w naszej służbie zdowia sa długie koleiki i z wynikami do lekarza dopiero idziemy 16-go wiec jest to długi czas a dziadek jest coraz to słabszy dostaje zadyszki przy lekkim wysiłku ... chciałam bym sie dowiedziec co nas czeka przypomne jeszce ze dziadek ma 76 lat a guz ma 7,5 cm na 5.5 cm jest prze ogromny zaczyna sie u niego lekkie krwioplucie tzn jak pije cos ciepego to wtedy .... jest bardzo słaby bierze ten płyn na apetyt lecz i tak jakos je bo musi ... bardzo prosze o pomoc co do tego wyniku z biopsji
 
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #2  Wysłany: 2010-08-05, 14:11  


Elewino, witaj na forum.

Z tego co mówisz niewiele da się wywnioskować:

CELLULAE CARCINOMATOSAE PLANOPITHELIALES: komórki raka płaskonabłonkowego,
guz (7,5 cm na 5.5 cm) osiągnął już znaczny rozmiar, co świadczy o zapewne dość wysokim zaawansowaniu choroby, więc nie najlepszym rokowaniu.

Ale brakuje oceny jaki to rodzaj nowotworu (DRP, NDRP ?),
o jakim stopniu złośliwości histologicznej (G1 - G3),
czy są zajęte przerzutowo węzły chłonne (podejrzewam, że niestety pewnie tak),
czy są obecne przerzuty odległe, jeśli tak, to jak liczne i gdzie umiejscowione.
Istotne też są informacje o ogólnym stanie zdrowia chorego.

Odpowiedzi na te pytania - na podstawie dalszej diagnostyki po wykonanej biopsji - pozwolą powiedzieć więcej na temat dalszego postępowania i możliwego leczenia.

Pozdrawiam serdecznie.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
elewina17 


Dołączyła: 05 Sie 2010
Posty: 12
Skąd: Ruda śląska

 #3  Wysłany: 2010-08-05, 15:39  


Bardzo dziękuje, za odpowiedz :)


Własnie co do tych wynków, było tylko napisane te zdanie po łacinie, lecz Dziadek z dnia na dzien jest słabszy. Od stycznia zaczoł chudnąc, lecz nie było tego widać po nim. Moze i dlatego że zima gróbiej ubrany.własnie jakos w czerwu zaczelismy zauważać ze dziadek bardzo schudną. Nie zauwarzyliśmy tego tak na codzień ponieważ dziadek mieszka z nami całe życie, i na codzień sie z nimi widzimy. przez te poł roku zaczoł bardzo kaszlec i cos mi to nie dawało spokoju mysleliśmy ze to moze przez to ze dużo palił papierosów. Lecz wzieliuśmy sie za to i zapisalismy dziadka do pulmonologa . No i okazała sie po rendgenie klatki piersiowej ze jest takm jakas plama śr. ok 6 cm i dostał dziedek skierowanie do szpitala chorób płuc i gróźlicy. Takm skierowali go na tomograf i tomograf własnie wykazł tego guza i jest naprawde bardzo duży. Rozmawijać z Ordynatorem szpitala to powiedział ze mało który chirurg zdecyduje sie podjąć operacje gdyz jest to juz starszy człowiek bo ma 76 lat
i powiedział ze chemia tez raczej w gre nie wchodzi to co oni Mu mają zamiar zrobic :-( skierowali go do kliniki do zabrza na biopsję bo miał wkładana tą rułke do gardła tylko niestety od strony gardła nic nie zobaczyli i powiedzieli ze potrzebne jest wykonanie biopsji no i biobsje wykonali i dopiero na 16 go lipca jest wizyta w poradni z tymi wynikami z biopsji Dziadek jest bardzo słaby fizycznie juz przy przejciu 10 mmetrów tam i spowrotem do ubikacji dostaje zadyszke gdzie z poł tora miesiaca temu zadyszka występowała ona jak szedł do sklepu i to dos troche musiał iść a teraz cały czas leży bo ma zawroty głowqy no i niestety dalej pali kiedyś połtorej paczki potrafił wypalić a dzis ograniczył sie do 12 papierosów no ale jest bardzo tródno
_________________
Boże zabrałeś mi dwie bliskie osoby, w tak krótkim czasie! Lecz wspomnień i chwil spędzonych z nimi, nikt mi nie odbierze! Rak stał sie jakąś częścią w moimi życiu, dla ktorego nie powinno byc w nim miejsca!
 
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #4  Wysłany: 2010-08-05, 18:28  


elewina17 Witamy
Jak dziadek miał robiony tomograf to przedstaw opis tego tk może masz i morfologie, wypis ze szpitala...... Tak jak napisał Richelieu niewiele można powidzieć na temat choroby.
pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
elewina17 


Dołączyła: 05 Sie 2010
Posty: 12
Skąd: Ruda śląska

 #5  Wysłany: 2010-08-16, 01:06  


Badanie TK jest takie :
" tchawica, oskrzela prawidłowe.
Zmian guzowatych we wnękach oraz śródpiersiu nie uwidoczniono.
W segmencie # płuca prawego podopłucnowo duża zmiana guzowata wielkości 5,6x7.2x5,2cm.
Guz przylega do opłucnej na długości ok 7cm, bez ewidentnego naciekania struktur kostnych oraz przestrzeni międzyżebrowych.
Slad płynu w prawej jamie opłucnej.
Zmiany rozdmoer w obębie płuc głównie w płatach górnych .
Zmiany włukniste u podstawy obu płuc z przewagą po stronie prawej zmiany najpewniej po zapalne .
Do przodu od rozwidlenia tchawicy węzeł chłonny wielkości 1,2 cm.
We wnęce prawej kilka węzłów chłonnych wielkości do 1,4cm.
Zmiany miażdzycowe tętnic wieńcowych.
w segmencie 4 wątroby obszar o podwyższonej gęstości wielkości 1 cm- naczyniak?
Podejżenie istotnego zwężenia aorty brzusznej poniżej tętnic nerkowych(na ostatnim skanie duża skrzeplina w obrębie aorty).
pogłebiona kyfoza piersiowa.
Syndesmofity łączące trzony kręgów piersiowych -ZZSK



To jest tylko tyle co udało mi sie znaleść długo to trwało bo dzis nopiero pod pretekstem dostałm te wypisy ze szpitala ... prosze o szybką odpowedz jutro idziemy do chirurga jestem przerażona ... i zobaczymy co zdecyduje :-( :-(

[ Dodano: 2010-08-16, 02:20 ]
a tu mam morfologie ....

Morfologia 8 parametrowa
WBC: 14,45x10^3/mm^3 ( )
HGB: 13,7g/dl ( )
MCV: 79,6 um^3 ( )
MCHC: 31,7g/dl ( )
RBC: 5,43x10^6/mm^3 ( )
HCT: 25,2 pg ( )
PLT: 221,0x10^3/mm^3 ( )



A tu mam jeszcze OB : 22m/1 godz ( )

Rozmaz krwi obwodowej na szkiełku
Podzielone :81,6%
Zasadochłonne: 0,1%
Monocyty: 8,7%
Kwasochłonne: 0,9%
Limfocyty: 8,7%


Biochemia:
Enzymy:
ASPAT: 14,48 U/l ALAT: 8,6U/l

Wątrobowe:
Białko: 6,98 g/dl

Nerkowe:
Kreatynina: 0,93mg /dl

Glukoza: (wykonana 28.06.2010)
Glukoza: 132,17 mg/dl

Glukoza: (wykonana 01.07.2010)
Glukoza 112,99 mg/dl

[ Dodano: 2010-08-16, 02:31 ]
a na wypisie ze szpitala rozpoznanie jest takie
Guz płuca prawego - podejżenia Npl./D38.2/
ZZSK
Tbc peracta/2005/
Rak prostaty /2000/ - dziadek sie leczy po prostu na prostate juz 10 lat i bierze co trzy miesiace zastrzyk na to ...
Rozpoznanie histopatologiczne : w toku
Badania dodatkowe:
Laboratorium (G):
Analityka ogólna :
Mocz ogólny + osad
Cięż. wł.: 1,03
Cukier: nieobecna
Bilirubina: nieobecna
Białko: nieobecne
Urobilinogen: 0,2
Ciała keton.: nieobecne
Inne: Nabłonki wielokątne-płaskie: pojedyncze wpw.

Leukocyty: 3-5 wpw.
Erytrocyty świeże: pojedyncze w prep.
Inne pasma śluzu, obfite

no i to by było na tyle i bardzo prosze o jakies dokładniejsze opisanie tak gdzie jest cos nie tak w tych wynikach

[ Dodano: 2010-08-16, 02:35 ]
i wbadaniu cytologicznym :
dowiedziałm sie ze rozpoznanie
komórki raka płaskonabłonkowego :-(

[ Dodano: 2010-08-16, 06:19 ]
morfologia była z 28,06,20010 a tu mam kolejne wyniki z 22,07,2010

Anty Hbe= ujemny HBsAg=ujemny Anty HCV=ujemny
Biochemia
Keratynina w surowicy = 67,0[qmol/l Glukoza = 103,4[mg/dl] Só = 142,0[mmol/l] potas = 3,88[mmol/l]
Hematologia
WBC=16,2
RBC=5,45
HGB=14,1
HCT=41,3%
MCV=75,7
MCH=25,9
MCHC=34,1
RDW=14,4
PLT=226
MPV=8,9
CH=24,7
CHCM=32,7
HDW=2,3
NEUT wart. b.=13,6
NEUT % =84,0
LYMPH wart. b.=1,2
LYMPH % =7,5%
MONO wart. b.=1,1
MONO % =7,0
EO wart. b.=0,1
EO % = 0,5
BASO wart. b. =0,0
BASO % =0,2
LUC wart.b. =0,1
LUC % = 0,8
MIKROCYTAZA (RBC)=++
KOAGULOLOGIA
Cas protrombinowy=13,8[sec]
INR=1,1
Wskaźnik=86,0[%]
Czas kaolinokefalinowy=34,3[sek]
_________________
Boże zabrałeś mi dwie bliskie osoby, w tak krótkim czasie! Lecz wspomnień i chwil spędzonych z nimi, nikt mi nie odbierze! Rak stał sie jakąś częścią w moimi życiu, dla ktorego nie powinno byc w nim miejsca!
 
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #6  Wysłany: 2010-08-16, 07:24  


Elewino,

Ważną sprawą wydaje mi się wyjaśnienie kwestii, czy ten guz jest jeszcze operacyjny.
Wprawdzie jest duży, ale skoro nie ma mowy o naciekaniu innych istotnych struktur, może jeszcze jest szansa na usunięcie go, co pewnie zwiększyłoby szanse na radykalne wyleczenie.

Uważam, że jest to podstawowa sprawa do dokładnego omówienia i wyjaśnienia z lekarzem na wizycie.
I uzyskanie wyczerpujących informacji na temat dalszej strategii proponowanej Wam diagnostyki i możliwych kierunków leczenia oraz jego rodzajów (chemio-, radioterapia ?).

Czekamy na bardziej szczegółowy komentarz pozostałych wyników.

Pozdrawiam serdecznie.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
elewina17 


Dołączyła: 05 Sie 2010
Posty: 12
Skąd: Ruda śląska

 #7  Wysłany: 2010-08-16, 07:39  


dzisiaj włąsnie idziemy na wizyte do chirurga lecz jak juz wcześniej wspomniałam to ordynatro szpitala powiedział ze tu operacja nie wchodzi w gre bo jest to strszy człowiek .... a dziadek bardzo schudnoł a to tez go moze wykluczyc z operacji ?
_________________
Boże zabrałeś mi dwie bliskie osoby, w tak krótkim czasie! Lecz wspomnień i chwil spędzonych z nimi, nikt mi nie odbierze! Rak stał sie jakąś częścią w moimi życiu, dla ktorego nie powinno byc w nim miejsca!
 
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #8  Wysłany: 2010-08-16, 07:50  


Przy obecnym stanie rozwoju medycyny (chirurgia, anestezjologia) sam zaawansowany wiek nie jest przeszkodą do przeprowadzenia zabiegu operacyjnego.
Wiele osób w podobnym wieku poddaje się operacjom w znieczuleniu ogólnym.

Przeciwwskazaniem raczej są ewentualne istotne przyczyny ograniczające możliwość wykonania operacji: np. choroby serca. Być może to (lub coś innego) właśnie jest przyczyną, dla której ordynator mówi o trudności (wysokim ryzyku) przeprowadzenia operacji.
Przy okazji rozmowy powinnaś poprosić o szczegółowe wyjaśnienie podstaw takiej decycji.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #9  Wysłany: 2010-08-16, 16:39  


Richelieu napisał/a:
Przy obecnym stanie rozwoju medycyny (chirurgia, anestezjologia) sam zaawansowany wiek nie jest przeszkodą do przeprowadzenia zabiegu operacyjnego.
Wiele osób w podobnym wieku poddaje się operacjom w znieczuleniu ogólnym.

Przeciwwskazaniem raczej są ewentualne istotne przyczyny ograniczające możliwość wykonania operacji: np. choroby serca.

Tak jest.

Jednak niestety zazwyczaj zaawansowany wiek łączy się z różnego rodzaju schorzeniami przewlekłymi.
Tak jest i w tym wypadku: miażdżyca tętnic wieńcowych, zatorowość (skrzeplina w aorcie brzusznej). Do tego dochodzi rozedma miąższu płucnego oraz zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa (ZZSK, choroba autoimmunologiczna).

Sam stan zaawansowania choroby jest niepewny - w opisie TK widnieje zapis o obecności niewielkiej ilości płynu w jamie opłucnej. Jeśli ma on charakter wysiękowy i zawiera komórki nowotworowe (co jest prawdopodobne) to byłaby to cecha M1, przesądzająca o nieoperacyjności zmiany.

Podejrzewam, że niestety torakotomia jest wykluczona.
Z leczeniem systemowym też nie będzie łatwo - szkoda, że nie mamy badania histopatologicznego, a jedynie cytologiczne; można by bowiem rozważyć badanie wycinka pod kątem obecności mutacji i amplifikacji genu EGFR. Myślę tu o sprawdzeniu możliwości leczenia erlotynibem (tarceva). Dowiedziono, że u starszych chorych leczenie takie niejednokrotnie przynosi znaczące korzyści.
pozdrawiam ciepło.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group