1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Kroplowka w fazie terminalnej
Autor Wiadomość
roszczka 



Dołączyła: 09 Gru 2013
Posty: 9
Skąd: Poznań
Pomogła: 1 raz

 #1  Wysłany: 2014-12-10, 19:35  Kroplowka w fazie terminalnej


Witam, moja mama 63l, rak gardla, walczymy od stycznia 2014....ponownie w hospicjum od 2 tygodni... Jest coraz gorzej, chudziutka, od tych 2 tyg przestala wstawac...pije malutko kilka lyzeczek, choc czasem łapczywie, az sie ksztusi..:( twarz sie zmienila, jakby zapadnieta...brzuch duzy ( podobno zagazowany- liczne przerzuty w otrzewnej, trzystce, watroba, zajete nadnercza)...guzy widoczne pod skora brzucha... Guz na szyi duzy, kolejne sie teorza ekspresowo:((
Siusiu do woreczka tak ok max 100ml dziennie, wyglad moczu jakby ktos tam wlal sok pomidor...:( Morfina w pompie, plaster ...doraznie morfina do wenflona gdy ma dusznosci, tlen do noska...potrafi lezec spokojnie i nagle szybciej oddycha, odkrywa sie, spocona...chce tlenu..Ogolnie jestem wstrzasnieta, czytam Was od poczatku choroby...
Pisze pewnie chaotycznie..
Hospicjum jest wspaniale, lekarka taka wspierajaca, pielegniarki tez.
I tak ciagle patrze na kroplowke... Czy potrzebna? Mamie bulgocze w gardle, tzn odkaszlnie to jest lepiej...
Czy powinnam odmowic dla niej kroplowki?
Lekarka wczoraj powiedziala, ze to kwestia dni lub godz nawet, ze az szok ze zyje w tym stanie...
Wzielam L4 od dzisiaj i siedze od rana z mamą.. Nie mam rodzenstwa...
_________________
Justa
 
ileene 



Dołączyła: 13 Maj 2014
Posty: 610

 #2  Wysłany: 2014-12-10, 19:41  


Przeczytaj to: http://www.fundacja-onkol...acniajacej.html chyba, że już czytałaś.
 
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #3  Wysłany: 2014-12-10, 21:15  


roszczka,

To serio już ostatnie chwile, kiedy Twoja mama jest z Tobą. Nie sądzę, żeby odstawienie kroplówki zmieniło już cokolwiek. Generalnie odstawienie nawadniania pozytywnie wpływa na chorych w ostatnich chwilach ich życia, pozostaje kwestia tego, z jakich wskazań podawana jest u Twojej mamy - możesz o to zapytać.

Życzę Ci dużo siły, jesteś wspaniałą córką!
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group