Witam,
Chciałbym opisać chorobę mojego taty, który stoi przed bardzo trudnym wyborem.
Na wstępie chciałbym opisać historię choroby. W maju 2012 roku w lekarz pierwszego kontaktu zauważył zmianę na znamieniu, które od urodzenia znajdowało się na plecach. Po wizycie u onkologa okazało się, że zmiana to najprawdopodobniej czerniak i należy go niezwłocznie wyciąć. Kilka dni później tata znalazł się w szpitalu, zmiana została wycięta. Diagnoza â czerniak, Clarc kat. III, Breslov 2 mm. Z ważnych informacji - w czasie zabiegu nie badano węzła wartowniczego. Przez rok choroba nie dawała oznak, po czym po roku tj. w czerwcu 2013 w trakcie kontrolnego badania USG został wykryty przerzut do węzłów chłonnych - guzek miał wielkość 12 mm. Węzły zostały wycięte na początku lipca 2013. Badanie histopatologiczne wykazało przerzut do jednego węzła (z 16).
Tata był na wizycie w Centrum Onkologii w Warszawie na Ursynowie, proponują tam udział w badaniach klinicznych leku o nazwie âZelborafâ (Wemurafenib). Badanie wyciętych węzłów potwierdziło obecność geny BRAV, co kwalifikuje mnie do badań.
Proszę o poradę co robić dalej, zaproponowana możliwość to badania kliniczne, bez gwarancji pomocy a skutki uboczne są bardzo duże, np. lek powoduje ok. 30% ryzyko wywołania innego nowotwory tj. nowotworu podstawnokomórkowego oraz wiele wiele innych negatywnych skutków. Dodatkowo stosowanie tej metody lecenia możne powodować problemy w pracą â może się okazać, że tata będzie do niej niezdolny.
Proszę o poradę, czy decydować się na to leczenie. Może ktoś korzystał z leczenia lekiem Wemurafenib i może coś powiedzieć o terapii oraz o tym jakie są skutki uboczne.
Bardzo proszę o pomoc w wyborze odpowiedniej drogi. Z racji niedostatecznej wiedzy w tej materii nie wiem jak najlepiej doradzić tacie. Załączam historię choroby.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-08-12, 06:40 ]
Bardzo proszę o usuwanie danych osobowych lekarzy z wklejanej dokumentacji.