1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
lewe płuco z wieloma przerzutami do OUN
Autor Wiadomość
Mateusz. 


Dołączył: 16 Sty 2015
Posty: 11

 #1  Wysłany: 2015-01-16, 21:46  lewe płuco z wieloma przerzutami do OUN


Witam wszystkich,

sam nie wiem od czego zacząć. 60-cio letnia kobieta. Moja mama. Objawy pojawiły się dokładnie w nowy rok, napad padaczki, wizyta w szpitalu i dość szybka diagnoza po wykonaniu tomografii głowy.

Dokładniejsze badania wykazały:

1. Tomografia klatki piersiowej
Opis badania: Badanie przed i po podaniu Ultravistu i.v. z ocena wtórnych rekonstrukcji wielopłaszczyznowych.
W lewej wnęce płucnej lita patologiczna masa TU ok. 32 x 30 mm, położona jest bocznie od podziału oskrzela głownego lewego, przylega na długości ok. 20 mm od strony tylnej do końcowego odcinka lewej tętnicy płucnej i jej gałęzi. W prawym szczycie na obszarze ok. 4 cm skupisko zmian drobnoguzkowych z pasmowatymi zaciągnięciami, z drobnymi rozstrzeniami oskrzelowymi w tej okolicy, z ogniskiem satelitarnym niżej ok. 10 mm oraz w obu szczytach rozsiane zmiany drobnoguzkowe i drobne zagęszczenia miązszowe z pasmami zaciągającymi opłucną oraz z nielicznymi rozstrzeniami oskrzelowymi: zmiany poswoiste. Drobne pasma włókniste w okolicach nadprzeponowych od przodu.
Powiększonych węzłów chłonnych w śródpiersiu, czy prawej wnęce nie uwidoczniono. Płynu w jamach opłucnowych nie uwidoczniono.
Powiększona tarczyca ze zwapnieniem po prawej oraz z obszarami o osłabionym wzmocnieniu kontrastowym.
Drobne ogniska nisko hypodensyjne w wątrobie i lewej nerce - torbiele. W nadnerczach zmian ogniskowych nie uwidoczniono.

2. Rezonans magnetyczny głowy - jak załącznik - za jakość przepraszam, poprawie jutro po zeskanowaniu.

3. Do tego rtg klatki piersiowej i tomografia głowy. Wyniki są mniej dokładne więc nie będę ich zamieszczał.

I stop.

W poniedziałek 12.01 miała wykonywana bronchoskopie, we wtorek poinformowano nas ze badanie się nie powidło, bez podania dokładnych przyczyn, skierowano do poradni chirurgii płucnej w Rzeszowie, i wypisano mamę ze szpitala. Tam w dniu dzisiejszym (umówiony termin) odesłano nas do domu z terminem przyjęcia na oddział w celu wykonania ponownej bronchoskopii. Na 27.01. Wiozłem mamę 100km w jedną stronę tylko po to żeby lekarz nawet nie spojrzał na nią i ustalił termin.
Wszędzie to tyle trwa? Wiem czym jest IV stadium, ale czy moją mamę lekarze spisali już na straty?
Po dwóch tygodniach od wstępnej diagnozy nie udało mi się porozmawiać drogą oficjalną z onkologiem. Mama leżała na oddziale neurologicznym, onkologia jest w innym mieście. Chciałem podjechać, zbyto mnie że bez badań histopatologicznych nikt mi nic nie powie.
Mama póki co czuje się bardzo dobrze, jest w pełni samodzielna, sprawna. Jedyne leczenie to przyjmuje leki na obrzęk mózgu.

I co dalej? Dzwonić, szukać gdzieś w kraju szybszych terminów, lepszej opieki (potraktowanie nas w Rzeszowie było okropne). Czy może niestety wszędzie tak to wygląda. Co z mamą, od diagnozy do wyników badania wycinka guza upłynie co najmniej 6-7 tygodni. Jak to może wpłynąć na jej stan?



Pozdrawiam
Mateusz.


wynik.jpg
Wynik rezonansu głowy
Pobierz Plik ściągnięto 2591 raz(y) 118,71 KB

 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2015-01-16, 22:43  


Próbowałeś przez lekarza POZ dostać tę całą zieloną kartę (pakiet onkologiczny itd)? Wtedy jest szansa na nieco szybszą diagnostykę.

Bez histpatu leczenia nie włączą, żeby mieć histpat konieczne jest pobranie wycinka - w tym wypadku najlepiej z guza płuca. Guz położony jest przywnękowo, więc powinno się dać dobrze do niego dostać bronchoskopem. Jeśli masz możliwość, możesz podzwonić i popytać o szybsze terminy wykonania badania - to nigdy nie zaszkodzi. Od pobrania wycinka do wyniku powinno minąć nie więcej jak 14 dni roboczych.
_________________
 
Mateusz. 


Dołączył: 16 Sty 2015
Posty: 11

 #3  Wysłany: 2015-01-16, 23:01  


Tak, próbowałem.
Pytałem w szpitalu, odpowiedz - 'nie potrzeba, mama została już skierowana na badania, karta nic nie da'.
Lekarz rodzinny - 'skoro mama jest już w szpitalu to nie może do mnie wrócić żeby ją ponownie skierować do szpitala z ta kartą, a po drugie nie pobiera mi się ze strony, jakiś problem techniczny mają...'
 
gosiat 


Dołączyła: 12 Gru 2014
Posty: 161
Pomogła: 17 razy

 #4  Wysłany: 2015-01-17, 05:50  


A w którym szpitalu jest mama? Mój tatuś był na Rycerskiej i we wtorek przyjęli Go na oddział a w czwartek miał bronchoskopię i wynik tydzień później,także wydaje mi się że bardzo szybko
_________________
Tatuś walczył 3 tygodnie - diagnoza DRP z przerzutami do kręgosłupa i wątroby 05.12.2014r. - 26.12.2014r. (*)
 
Mateusz. 


Dołączył: 16 Sty 2015
Posty: 11

 #5  Wysłany: 2015-01-17, 08:55  


W tej chwili jest w domu. Przyjęto ją na neurologie w Krośnie i tu miała pierwszą bronchoskopie.
Po wypisaniu do domu dostała skierowana do Rzeszowa na Rycerska. Termin przyjęcia na oddział to 27.01. Bronchoskopia pewnie dzień dwa później.
 
gosiat 


Dołączyła: 12 Gru 2014
Posty: 161
Pomogła: 17 razy

 #6  Wysłany: 2015-01-17, 11:08  


Jeśli nie widziałeś jeszcze jak wygląda oddział chorób płuc i gruźlicy to nie nastawiajcie się na wielkie luksusy ... w wielu szpitalach byłam i takiego czegoś nie widziałam ... ale pielęgniarki do rany przyłóż ... z lekarzami ogólnie też.
Powodzenia
_________________
Tatuś walczył 3 tygodnie - diagnoza DRP z przerzutami do kręgosłupa i wątroby 05.12.2014r. - 26.12.2014r. (*)
 
Mateusz. 


Dołączył: 16 Sty 2015
Posty: 11

 #7  Wysłany: 2015-01-17, 12:19  


Widziałem ten 'dworek'. Wiem już czego się spodziewać. Dzięki.

Udało mi się dowiedzieć z jakiego powodu nie udało się pobrać wycinka - krwawienie. Na karcie opisu badania brak szczegółów.
Prośba o radę, próbować pobrać wycinek w Brzozowie, na sprzęcie takim jak krośnieński, czy czekać na specjalistyczny Rzeszów. W Brzozowie miałaby to zrobione 20-21 więc tydzień wcześniej.
 
kamila85 


Dołączyła: 22 Paź 2014
Posty: 74
Pomogła: 1 raz

 #8  Wysłany: 2015-01-17, 12:36  


Myślę, że lepiej będzie jeśli zdecydujecie sie na Brzozów.

[ Dodano: 2015-01-17, 13:07 ]
Jeśli mogę cos poradzić jeszcze to może udajcie sie do Zakopanego do Szpitala Specjalistycznego Chorób Płuc na ul. Gładkie 1 w środy ma konsultacje docent Zieliński...
 
Mateusz. 


Dołączył: 16 Sty 2015
Posty: 11

 #9  Wysłany: 2015-01-22, 21:44  


Dziękuje za radę.

Udało mi się wywalczyć bronchoskopie w Brzozowie, dziś miała ja zrobioną. Lekarz dokładnie wytłumaczył mi dlaczego nie udało mu się pobrać wycinka guza. Znajduje się on za oskrzelami i nie był w stanie się do niego dostać. Udało mu się pobrać wycinki ze zmian w oskrzelach. Ale do Rzeszowa musi się udać na kolejny zabieg. Na szczęście dobrze znosi zabiegi i pobyt w szpitalu.

W międzyczasie dostałem wynik badania z bronchoskopii w Krośnie. Niestety nic on mi nie mówi. Gdyby ktoś mógł mi wyjaśnić będę wdzięczny.

Pozdrawiam


wynik2.jpg
Wynik bronchoskopii Krosno
Pobierz Plik ściągnięto 500 raz(y) 197,92 KB

 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #10  Wysłany: 2015-01-22, 22:01  


Podczas pobierania wycinka w trakcie bronchoskopii, nie zawsze można uzysać wynik.
Tak jak u Was
Mateusz. napisał/a:
Lekarz dokładnie wytłumaczył mi dlaczego nie udało mu się pobrać wycinka guza. Znajduje się on za oskrzelami i nie był w stanie się do niego dostać.

Może się tak zdarzyć, że lekarz trafi w zdrową tkankę i wówczas opis jest taki a nie inny.
 
Mateusz. 


Dołączył: 16 Sty 2015
Posty: 11

 #11  Wysłany: 2015-01-23, 08:45  


Dzięki za informację.

Mama miała robione już dwie bronchoskopie, to jest wynik pierwszej, wiem że nieudanej, podobnie druga, również nie udało się pobrać wycinka bezpośrednio z guza. Byłem ciekaw, czy ten wynik który zamieściłem ma w sobie jakieś informację odnośnie stanu mamy.
 
Mateusz. 


Dołączył: 16 Sty 2015
Posty: 11

 #12  Wysłany: 2015-01-26, 10:21  


Witam,

z każdym dniem mama jest coraz słabsza. Wczoraj miała zachwiania równowagi, chwilowe trudności z wysławianiem się, ciągle jest słaba, ziewa, narzeka na duszności. Ciągle czekamy na wynik hist-pat, mama jest w domu. W jaki sposób mogę jej choć trochę pomóc? Objawy są wynikiem niedotlenienia czy guzów w głowie? Jutro ma jechać do Rzeszowa na kolejną próbę pobrania wycinka guza.
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #13  Wysłany: 2015-01-26, 11:11  


Witaj,
krótko mówiąc te objawy są przede wszystkim wynikiem zaawansowania choroby nowotworowej. Natomiast takie objawy jak: trudności z wysławianiem się, zaburzenia równowagi są skutkiem przerzutów do mózgu.

Najbardziej pomocne w tej sytuacji byłoby hospicjum domowe. Wiele dokuczliwych objawów jak na przykład duszność, i inne można by zminimalizować.

Serdecznie pozdrawiam
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Mateusz. 


Dołączył: 16 Sty 2015
Posty: 11

 #14  Wysłany: 2015-01-26, 13:58  


Zauważyłem że mamie pogarsza się po podaniu lekarstw, w stosunku do tego co brała poprzednio (pabiDexcmethason 1mg 2x2x0, tegretol CR400 2x1, polprazol, ketonal), dołożono jej w piątek cycylonamine 250mg 2x2x2. W miarę upływu czasu od podania leków rano stan się poprawiał, do prawie calkowitego odzyskania mowy. W zasadzie kilka minut po podaniu leku (południe - cyclonamine i dexcmethason) niedowład twarzy wrócił. Możliwy efekt uboczny leku?
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #15  Wysłany: 2015-01-26, 14:24  


Każdy lek zawiera ryzyka działania niepożądanego. Z tym musimy się liczyć. Działanie leku podanego doustnie zaczyna się po około 30 minut.

Jeśli zauważasz nasilenie pewnych reakcji po podaniu leku i to się powtarza/nasila - koniecznie należy zgłosić ten fakt lekarzowi. Zapoznałam się z ulotkami w/w leków i m.in. wymienione są reakcje uczuleniowe, bóle głowy, nudności itp.

Sądzę, że tak poważny objaw - jak niedowład twarzy jest skutkiem przerzutów do mózgu.
Oczywiście - przy najbliższej wizycie dopytaj lekarza.
Trzymam kciuki aby wyniki były gotowe jak najszybciej. Bo od nich zależy dalsze postępowanie medyczne.

Pozdrawiam serdecznie.
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group