Kerni. Ja niestety mam nie najlepsze doświadczenia. U mojej mamy w ubiegłym roku w lipcu pojawił się powiększony węzeł na szyji. Lekarze bagatelizowali problem zamiast pilnie zlecić biopsję węzła.W ten sposób zmarnowano nam kilka miesiący. Chcę tylko przez to powiedzieć, że trzeba drążyć temat, aż do rozwiania wszystkich wątpliwości. Gdy coś Cię niepokoi nie daj się zbyć. Niepewność jest najgorsza. Wierzę, że to nic poważnego i tego Ci życzę z całego serca.
Byłem u laryngologa i pani powiedziała że skoro mam alergie i astmę to jest to mogą te węzły być. Wypytała się wszystko dokładnie, przebadała i powiedziała że wszystko jest w porządku.
[ Dodano: 2010-04-29, 21:05 ]
Kerni napisał/a:
Byłem u laryngologa i pani powiedziała że skoro mam alergie i astmę to jest to mogą te węzły być. Wypytała się wszystko dokładnie, przebadała i powiedziała że wszystko jest w porządku.
Cytat:
Kerni. Ja niestety mam nie najlepsze doświadczenia. U mojej mamy w ubiegłym roku w lipcu pojawił się powiększony węzeł na szyji. Lekarze bagatelizowali problem zamiast pilnie zlecić biopsję węzła.W ten sposób zmarnowano nam kilka miesiący. Chcę tylko przez to powiedzieć, że trzeba drążyć temat, aż do rozwiania wszystkich wątpliwości. Gdy coś Cię niepokoi nie daj się zbyć. Niepewność jest najgorsza. Wierzę, że to nic poważnego i tego Ci życzę z całego serca.
Z tego co wiem to nie robią biopsji przy węzłach do 1 cm, ale głowy nie dam.
Co do węzłów i biopsji. Wytłumaczeniem może być to, że węzły centymetrowe, zwykle nie są węzłami onkologicznymi.
No właśnie to samo pani laryngolog mi powiedziała (w sumie powiedziała że są odczynowe i że to normalne że mogą być powiększone skoro mam alergie), no i pani onkolog.
To w sumie dziwne, bo jak ja się pytałam na usg, czy węzły mogą być powiększone od alergii, to mi babka powiedziała, że nie.
Co lekarz to opinia (a mam węzły do 10mm)
No tak tylko że mi to powiedział nie jeden lekarz (1 onkolog, 1 laryngolog, 2 rodzinnych i radiolog ;p).
Zresztą skoro lekarze tak mówią to przecież nie będę szukał choroby na siłę, wszystko jest dobrze odkąd zacząłem brać leki od nowa nowe węzły się nie pojawiły, czuje się dobrze, wyniki mam dobre, więc tylko pozostaje cieszyć się życiem ;] w końcu wiosna.
Kerni masz rację, skoro tylu lekarzy wyraziło jasno swoją opinie, nie ma co szukać na siłę, ALE trzeba być mimo wszystko czujnym i kontrolować sobie te węzły, gdyby się powiększały, czułbyś się źle itd natychmiast wio do lekarza.
Kerni bardzo się cieszę, że to nic poważnego. Obserwuj siebie, ale jeżeli coś Cię będzie działo z tymi węzłami nie odpuszczaj. Myślę, że warto za parę miesięcy zrobić np. USG węzłów. Będzie można sprawdzić, czy coś się z nimi nie dzieje. Tak dla spokoju.
Czy i jeśli pijesz alkohol nie zauważasz bólu węzłów chłonnych? Natomiast przyuważ te dwie kwestie czyli potliwość i zmęczenie. Acha przyuważ także czy nie występują jakieś niewiadomego pochodzenia stany podgorączkowe.
uncel- nie szukasz ty dziury w całym? Dobrze wiem że trzeba czasem dmuchać na zimne ale facet był u lekarza, obserwuje swoje węzły i z pewnością zrobi usg za 3-4 miesiące. Nie strasz go na zapas.
_________________ Antoine de Saint-Exupéry
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum