[magda_66]

Dzień dobry. Mój tata ma raka żołądka. Zaczął chorować na początku sierpnia - brak łaknienia, wymioty, szybko tracił na wadze. Po dwóch wizytach u lekarza rodzinnego dostał skierowanie na gastroskopię. Po badaniu przestał wymiotować, ale nadal nie ma łaknienia. Zjada niewielkie porcje kilka razy dziennie. Po gastroskopii tata przeszedł kolejne badania, jesteśmy po wizytach u onkologa i konsultacjach u chirurga w dwóch miejscowych szpitalach. Lekarz onkolog zaproponowała chemioterapię, ma się zacząć w poniedziałek.

Dołączam komplet wyników. Mój tata ma 80 lat, stracił na wadze ok. 15 kg, teraz waży ok. 65, jest bardzo słaby, dzisiaj kupiliśmy mu laskę, bo chodzenie bardzo go męczy.
Proszę o rokowania, sugestie, opinie.
Chciałabym też poznać Waszą opinię o ziołach peruwiańskich. Sporo o nich czytałam i chciałabym je zamówić i podawać tacie jako suplement.

[absenteeism]

Stwierdzono agresywny nowotwór niezróżnicowany, prawdopodobnie pierwotny rak żołądka z przerzutami do węzłów chłonnych regionalnych oraz pozaregionalnych (węzły okołoaortalne, być może węzły zatrzustkowe), co klasyfikuje chorobę do najwyższego stadium zaawansowania - IV.
W tej sytuacji prawidłowo została zlecona chemioterapia.

magda_66 napisał/a:

Chciałabym też poznać Waszą opinię o ziołach peruwiańskich. Sporo o nich czytałam i chciałabym je zamówić i podawać tacie jako suplement.

Z naszą ogólną opinią dot. tego typu specyfików można zapoznać się tutaj: Analiza krytyczna 'cudownych' metod antynowotworowych. Rozumiem, że ziół nie zamierzasz podawać tacie celem leczenia raka, niemniej jednak mogą one w istotny sposób wpłynąć na działanie innych stosowanych leków, stąd więc nie jest zalecana tego typu suplementacja.