Mutacja genu NOD2 i pierwsze problemy, proszę o poradę
Witam serdecznie, czytam forum od jakiegoś czasu, ale do tej pory nie pisałam.
Mam 32 lata i stwierdzoną kilka lat temu mutację genu NOD2.
Na karcie informacyjnej dotyczącej wyników badań mam napisane, że istnieje związek między mutacją powyższego genu a zwiększoną predyspozycją do rozwoju raka jelita grubego, raka piersi, płuc, jajnika i krtani w młodym wieku.
Robiono mi także badanie w kierunku mutacji BRCA1 i CHEK2 - wyszły negatywne.
Czy jest sens szukać jeszcze innych mutacji w moim w przypadku?
Babcia zmarła na raka jelita grubego, jej córka, a moja mama, choruje na raka piersi, ojciec choruje na raka prostaty.
Mama choruje jeszcze na łuszczycę, ja też ją, niestety, mam.
Staram się robić regularne badania usg piersi i ginekologiczne.
Do tej pory były w porządku, ale teraz w czerwcu okazało się, że nagle w piersiach mam 5 zmian.
Według jednego lekarza robiącego usg dwie były na tyle niepokojące, że napisał na badaniu BIRADS USG 4 i wysłał mnie do onkologa, a ten na biopsję.
Lekarz nakłuł tylko dwie zmiany, w tym tylko jedną oznaczoną na pierwszym badaniu jako BIRADS 4, wyniki mam mieć we wtorek.
Martwię się, że nie zrobiono od razu badania wszystkich guzków.
Poza tym mam problemy z bólem piersi w drugiej (lub niekoniecznie) połowie cyklu.
Nie są jednak regularne, czasem zaczynają się już od ok. 10 dnia cyklu, czasem od 20, czasem w ogóle.
Jeśli jednak już są, to bywają bardzo dokuczliwe. Sygnalizowałam to lekarzowi kilkakrotnie, ale nigdy nie usłyszałam żadnej odpowiedzi.
Wiem, że tak bywa, ale ja do tego mam cykle dosyć nieregularne - od 24 do 33 dni. Może i tak może być, ale się martwię.
Czy powinnam zrobić jakieś badania czy tak po prostu ma być i już?
Czekając na wyniki biopsji, zastanawiam się, jakie badania jeszcze powinnam wykonać, gdzie się zwrócić i pod czyją być opieką, żeby nie denerwować się, że coś przegapię, nie przypilnuję i będzie za późno.
Może teraz ktoś będzie miał chwilkę i odpowie mi:-)
Odebrałam wynik biopsji:
Torbiele: 1 ml (sutek lewy) oraz 0,5 ml (sutek prawy) płynu.
W rozmazach masy białkowe, fagocyty i drobne grupy nabłonków apokrynowych bez cech atypii.
Byłam u onkologa. Zalecił powtórne usg u radiologa (poprzednie wykonywał ginekolog z przychodni) i dopiero wtedy skieruje mnie na drugą biopsję, jeśli będzie taka potrzeba.
Na pierwszym usg jest opisanych 5 zmian, nakłuto dwie, ginekolog widział wszystkie jako zmiany lite, onkolog twierdzi, patrząc na zdjęcia, że to raczej torbiele takie jak te opisane wyżej.
Czy mogę usg wykonać w drugiej połowie cyklu, kiedy piersi są już trochę nabrzmiałe, czy jednak poczekać, bo wynik nie będzie prawdziwy?
Przepraszam, że zawracam głowę w miejscu, gdzie wiele kobiet ma stokrotnie większe problemy niż moje. Jednak, gdyby ktoś mógł przeczytać mój wątek i podpowiedzieć mi, co robić, to z góry dziękuję.
Krótko po biopsji miałam powtórne usg u cenionego radiologa i potwierdził, że moje zmiany to torbiele, kazał je ponownie skontrolować za pół roku.
Dziś miałam ponowne usg (minęło 7 miesięcy). Dwie torbiele są nadal w tych samych miejscach, w których były poprzednio. Jedna minimalnie większa (lub inaczej zmierzona). Dwie pozostałe też są, ale w nieco innym położeniu, więc możliwe, że to inne niż poprzednio.
Podobno z torbielami nic się nie robi, tylko kontroluje. Czy tak jest rzeczywiście? Czy może powinnam zrobić biopsję?
Mam 33 lata, czy jest sens robienia w moim wieku mammografii? Według onkologa, u którego byłam poprzednio, nie, ale wiele młodych kobiet jednak ją robi. Będzie wiarygodna?
Podobno z torbielami nic się nie robi, tylko kontroluje. Czy tak jest rzeczywiście? Czy może powinnam zrobić biopsję?
Wykonanie biopsji jest warte rozważenia, ale to zależy przede wszystkim od Twojego lekarza,
który znając wyniki Twoich badań ma dużo więcej danych do tego, by zaproponować optymalne postępowanie.
Józefina K. napisał/a:
Mam 33 lata, czy jest sens robienia w moim wieku mammografii? Według onkologa, u którego byłam poprzednio, nie, ale wiele młodych kobiet jednak ją robi. Będzie wiarygodna?
Obraz MMG wiarygodny będzie, jednak skoro Twój lekarz nie widzi wskazania do jego wykonania,
rozważyłbym zasięgnięcie opinii drugiego onkologa dla porównania i zweryfikowania tej pierwszej.
Powinnaś w takim razie zgłosić się do niego ze wszystkimi posiadanymi wynikami dotychczasowych badań.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum