[Katarzynka36]

[komentarze dotyczą tego wątku]


Myszko!
Jeśli nie ulega wzmocnieniu kontrastowemu to chyba nie jest nic złego:):):)
Rozumiem Twój stres, tym bardziej, że jak piszesz, Twój Tata miał raka płuc, ale będzie powinno być dobrze:)
trzymam kciuki!

[mysza19842]

Dziękuje za odpowiedzi, po konsultacji z lekarzem napiszę co mi powiedzial, pozdrawiam !!!

[cleo33]

mysza19842
Wszystko bedzie ok nie martw sie

Dobrze ze trafiłas na odpowiedniego lekarza ktory zlecił odpowiednie badania i szybko postawli diagnoze.
Jesteś jeszcze bardzo bardzo młoda napewno wszystko jest do wyleczenia ,a obciazenia genetyczne nie sa reguła (kiedys gdzies na którymś forum ktś napisal ze rak płuca nie jest dziedziczn nie wiem ale pryjelam to do wiedomosci

[ Dodano: 2010-08-24, 22:56 ]

[Katarzynka36]

[komentarz dodany przez: Katarzynka36: 2010-08-31, 12:08]
pozdrawiam cieplutko:)
-------------------------------------


Myszo!
To napisz jutro czego się dowiesz:) Napewno operacja nie będzie tak inwazyjna jak przy wycięciu płata płuca. Jesteś młoda, to szybko się zregenerujesz:) STres będzie, ale jest przecież zawsze podczas operacji...
na razie, buziaki

[Kamilll]

Po poście wyżej można smiało podnieść uszy do góry !

[mysza19842]

Witam ponownie ! Dzis juz 7 wrzesnia, do operacji tak niewiele, zadreczam sie myslami i pytaniami, gdyby nie praca ,wsparcie przyjaciol i mego chlopaka oszalalabym z nerwow w domu ...

[vioom]

A jakie są Twoje obawy? Śmiem twierdzić, że 90% z nich wynika z niedoinformowania i strachu. Może przynajmniej część z obaw uda nam się wyjaśnić?

[mysza19842]

Hmm,, np strach przed reakcja mego organizmu na dzialanie narkozy, ból po operacji i powikłania ktore mogą wystąpic...Wiem ze to moze dziwne ale ja naprawde bardzo sie boję

[Artur]

Jesli chodzi o negatywną reakcje na narkozę, to jest ona jeszcze mniej prawdopodobna niz trafienie w totka No chyba, ze anestezjolog bedzie pod wpływem, ale podobno dawanie alkocholu jest teraz w złym tonie, modne są za to nadal bombonierki Ból po operacji z pewnością bedzie ale gorzej jest u szkolnego dentysty. Piszę to bo w mojej rodzinie było kilka osób, które przeszły operacje, jedna była nawet bardzo skomplikowana. Wszyscy mieli podobne doświadczenia, wcale nie takie negatywne. Po operacji człowiek jest rozbity, nieprzytomy, obolały. ten stan mija stopniowo. Po trzech dniach na ogoł jest już całkiem o.k.