[tomekkolarz]

Witam. wczoraj od siostry otrzymałem zdjęcie z wynikiem histopatologicznym bliskiej mi osoby i bardzo się martwię. Nie posiadam właściwie żadnej wiedzy w temacie dlatego mam kilka pytań do was.


Chciałem zapytać o rokowanie, na jakie informacje od lekarza się nastawić?
Czym to leczymy i w jaki sposób?
Kliniki? konkretni lekarze?
Macie jakieś sugestie jak można ewentualnie pomóc?

Ne posiadam innych wyników, ciotka za bardzo nie chcę rozmawiać jedyne co wiem oprócz zdjęcia to to, że jakiś czas temu zemdlała w pracy i że ma "za gęstą krew" Ma 53 lata i dotychczas poważniej nie chorowała.



[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-12-22, 02:54 ]
Proszę wyniki badań wstawiać jako załączniki do posta a nie w tej formie, w której wstawiłeś. Proszę również usuwać nie tylko dane pacjenta ale i lekarzy. Poprawiono.

[MisiekW]

Na razie przede wszystkim trzeba doprecyzować rozpoznanie - prawdopodobnie jest to nadpłytkowość samoistna, ale różnicowaniu trzeba brać również pod uwagę rzadko występujący nowotwór - wczesną fazę zwłóknienia szpiku. Niestety, wynik histpat jest dość enigmatyczny (tak naprawdę patolog opisujący powinien być przekonany, co pisze). Dodatkowo trzeba przeanalizować pozostałe dane kliniczne, wyniki morfologii, mutacji genu JAK2, etc. Najważniejsze jest ustalenie prawidłowego rozpoznania, bo nadpłytkowość samoista zazwyczaj jest najlepiej rokującym nowotworem mieloproliferacyjnym i można z nią bez większych problemów, przy odpowiednim leczeniu, żyć. Zwłóknienie szpiku, niestety, jest chorobą poważniejszą, o gorszym rokowaniu. Bez innych danych, badania pacjenta, wywiadu, badań genetycznych, nic więcej nie można powiedzieć.