1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Pierwotny rak wątroby - HCC
Autor Wiadomość
GRAZYNA2000 


Dołączyła: 05 Wrz 2012
Posty: 13

 #1  Wysłany: 2012-09-05, 17:19  


Witam. Jestem tu nowa i bardzo prosze o o pomoc.

Jakis miesiac temu u mojego taty rozpoznano pierwotnego raka watroby hcc. Pojechalismy z tata do onkologa na prywatna wizyte. Lekarz skonsultowal wyniki i niestety stwierdzil ze guz jest nieoperacyjny i skierowal nas do jakiegos profesora w celu leczenia pezeciwcial. Czy moze mi ktos pomoc i napisac na czym polega takie leczenie? Dodam ze tata nie wie dokladnie co mu jest. Wie tylko ze ma malego guzka. Prosze o odpowiedz. :uuu:

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2012-09-05, 18:25 ]
Post wydzielony do osobnego wątku, zgodnie z Regulaminem Forum.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2012-09-05, 17:26  


GRAZYNA2000 napisał/a:
Lekarz skonsultowal wyniki i niestety stwierdzil ze guz jest nieoperacyjny i skierowal nas do jakiegos profesora w celu leczenia pezeciwcial.

Ciężko nam wyjaśnić co miał na myśli lekarz - nie wyjaśnił o co chodzi? Do kogo Was skierował - do konkretnego szpitala, na oddział?
_________________
 
GRAZYNA2000 


Dołączyła: 05 Wrz 2012
Posty: 13

 #3  Wysłany: 2012-09-05, 17:30  


Niestety. Po konsultacji z lekarzami skontaktowal sie ze mna telefonicznie i mam jutro jodjechac po skierowanie i powiedzial tylko ze bedzie to leczenie przeciwcial i tyle. Od miesiaca niczego konkretnego nie potrafie sie dowiedziec. Wyniki tata podobno mam w normie. :cry:
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #4  Wysłany: 2012-09-05, 17:33  


Ale zapytałaś lekarza czym jest to "leczenie przeciwciał", poprosiłaś o wyjaśnienie na czym polega? :)
_________________
 
GRAZYNA2000 


Dołączyła: 05 Wrz 2012
Posty: 13

 #5  Wysłany: 2012-09-05, 17:38  


Zapytalam i powiedzial ze to jakas forma chemioterapii.Skierowanie ma byc do szpitala na Raciborskiej w Katowicach a z tego co popytalam znajomych to stosuje sie tam podobno jakas chemie jednodniowa ale przepraszam bo nie wiem czy takie wogole sa.Probuje podpytywac ludzi i tyle.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #6  Wysłany: 2012-09-05, 17:46  


GRAZYNA2000 napisał/a:
Zapytalam i powiedzial ze to jakas forma chemioterapii.

W takim razie może chodzi o leczenie przeciwciałami monoklonalnymi. Spróbuj dopytać jutro, jeśli będzie taka możliwość, czy chodzi właśnie o to :)
_________________
 
GRAZYNA2000 


Dołączyła: 05 Wrz 2012
Posty: 13

 #7  Wysłany: 2012-09-05, 17:49  


Dziekuje. Popytam. A to leczenie przeciwcialami monoklonalnymi to chemia? :cry:
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #8  Wysłany: 2012-09-05, 17:51  


Tak, można to tak nazwać.
_________________
 
GRAZYNA2000 


Dołączyła: 05 Wrz 2012
Posty: 13

 #9  Wysłany: 2012-09-05, 17:53  


Jeszcze raz dziekuje za informacje. Jutro wszystkiego dokladnie sie dowiem i w razie jakis niepewnoscia pozwole sobie napisac. :uuu:
 
GRAZYNA2000 


Dołączyła: 05 Wrz 2012
Posty: 13

 #10  Wysłany: 2012-09-06, 19:17  


Witam. Bylam dzis u onkologa. Wypytalam o wszystko.

Niestety guz taty jest nieoperacyjny i onkolog skierowal nas do kolejnego onkologa na leczenie przeciwcialami monoklonalnymi ale nie ma pewnosci czy to leczenie wogole zadziala. Niestety powiedzial ze lekarz moze odmowic podania tych "tabletek" ze wzgledu na duzy guz, wiek taty itd. Nie wiem co dalej? Z tego co uslyszalam zaczynam tracic nadzieje. Nie wiem co robic. W/g lekarza decyzja nalezy do nas jako rodziny czy zaczynac terapie bo wielkich szans nie ma. :uuu: Prosze o rade.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #11  Wysłany: 2012-09-06, 21:15  


Ciężko nam coś doradzić, bo nie znamy żadnych wyników badań, jakie były wykonane. Dysponujesz nimi? Możesz je tu wkleić?

Czy wiadomo o jakie dokładnie przeciwciała monoklonalne chodzi?
_________________
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #12  Wysłany: 2012-09-07, 13:09  


sama jestem ciekawa mi nigdy nikt takiego leczenia niezaproponował musze porozmawiać z lekarzem na ten temat :)
 
GRAZYNA2000 


Dołączyła: 05 Wrz 2012
Posty: 13

 #13  Wysłany: 2012-09-07, 14:05  


Mam wypis ze szpitala.

AFP - 3,37 [IU/ml]
CA19-9 = 14,62 [U/ml]
CEA = 1,62 [ng/ml]

Pluca bez zmian. Przelyk niezmieniony. Wpust na wprost i w inwersji bez zmian. Zoladek podatny na rozdymanie bez zalegania. Sluzowka w antrum "pstrokata" z rumieniami - wycinki.
Wykonano biopsje cienkoiglowa watroby. W prawym placie watroby obecne sa 2 pola heterogennej tkanki (sr. ok. 6 - 8 cm) zlokalizowane w czesci centralnej i podprzeponowo. Jedna ze zmian nakluto do badania cytologicznego. Wykonano 2 naklucia, oba ze spora domieszka krwi w badaniu CD ogniska wyraznie unaczynione. Material przekazano do oceny cytologicznej.

Badanie cytologii aspiracyjnej/zluszczeniowej; watroba BAC cienkoiglowa
Opis mikroskopowy:
1. Obraz guza nowotworowego pochodzenia watrobowokomorkowego. Rozmazy zawieraja liczne gniazda komorek w dosc obfitej eozynochlonnej cytoplazmie i nieco nieregularnych jadrach. Widoczne ogniskowo jaderkowe i wakuole srodjadrowe.
2. Brak materialu diagnostycznego.
:uuu:

[ Dodano: 2012-09-07, 15:11 ]
Niestety onkolog nie powiedzial o jakie przeciwciala monoklonalne chodzi. Ma nas poinformowac ten lekarz do ktorego mamy sie udac. Ale tak jak pisalam wczoraj to leczenie moze nie dojsc do skutku bo ten guz podobno jest bardzo duzy. Powiedzial ze tata jeszcze na dzien dzisiejszy kwalifikuje sie sie do leczenia ale jak bedzie za tydzien to juz nie wiadomo. Kurcze nie wiem co robic. Powiedzial ze nawet jak tata bedzie mial podawane tabletki to nie wiadomo jak bedzie przechodzil ta terapie wiec moze byc rowniez tak ze zostanie przerwana. :cry:
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #14  Wysłany: 2012-09-07, 14:16  


Czy to są wszystkie badania z wypisu, jakie wykonano?
Żadnego TK albo rezonansu jamy brzusznej? USG?
Czy w wyniku BAC nie ma opisu makroskopowego?
_________________
 
GRAZYNA2000 


Dołączyła: 05 Wrz 2012
Posty: 13

 #15  Wysłany: 2012-09-07, 14:41  


Jest jeszcze

TK jamy brzusznej:
Wykonano badanie technika spiralna po doustnym podaniu roztworu wodnego srodka kontrastowego oraz przed i po dozylnym podaniu kontrastu i.v., warstwa grubosci 5 mm metoda fazowa.
W obrebie prawego plata watroby widoczna jest rozlegla nieprawidlowa masa slabo hypo i glownie izodensyjna w fazie natywnej. W fazie tetniczej zmiana silnie i nierownomiernie wzmacnia sie po kontrascie ma wymiary 148/120 mm policykliczne obrysy i liczne patologiczne naczynia ktore ja zaopatruja. Widoczne sa tez obszary martwicy. W fazie zylno-zwrotnej w przewazajacej czesci zmiana ma wzmacniajaca sie w tej fazie torebke. W fazie opoznionej uwidaczniaja sie rozlegle obszary hypodensyjnej martwicy. Obraz przemawia za HCC.
W segmencie 8 i 3 widoczne sa dwa punkcikowe zwapnienia a w segmencie 4 brzeznie polozona zmiana o morfologii torbielki srednicy 7 mm.
Pecherzyk zolciowy prawidlowy bez uwapnionych zlogow. Drogi zolciowe wewnatrz i zawnatrzwatrobowe nie poszerzone. Sledziona trzustka bez zmian patologicznych. Nadnercza prawidlowe. Nerki prawidlowej wielkosci i ksztaltu. W ich obrebie kilka zmian o morfologii torbielek korowych o srednicy do 9 mm. Aorta brzuszna i jej odgalezienia w tym tetnice nerkowe ze zwapnieniami w scianie i obecnoscia przysciennych skrzeplin zwezajacych swiatlo aorty. W jamie otrzewnej i przestrzeni zaotrzewnowej powiekszonych wezlow chlonnych nie uwidoczniono. Pecherz moczowy o gladkich obrysach scian. Gruczol krokowy o wymiarach 46/41 mm ze zwapnieniami wpukla sie do pecherza moczowego. W obrebie zakontrastowanych petli jelitowych nie uwidoczniono nieprawidlowych struktur tkankowych. Zmiany zwyrodniowo-wytworcze i dyskopatyczne kregoslupa. Na poziomie L1-L2 glebokie wpukliny dotrzonowe oraz objaw prozniowy swiadczace najpewniej o zmianach o charakterze przebytego zapalenia krazka miedzykregowego.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group