Witam
Mój 70 letni ojciec od wielu lat skarżył się na trudnosci z oddawaniem moczu. Dwa lata temu zgłosił się do urologa. Lekarz palpitacyjnie stwierdził przerost gruczołu. PSA na poziomie 3. Zapisał prostamol . Co pół roku badał poziom. Tendencja wzrostowa. Teraz osiągnęła poziom 5,1. W między czasie wykryto guzy nadnerczy, które są niezłośliwe(hormonalne) , kontrolowano je za pomocą TK. W styczniu na obrazie TK wykazano zmianę hypoechogeniczną w wątrobie i kilka wezłów chłonnych w jamie brzusznej. Lekarz podejrzewa raka prostaty. Czekamy na biopsję. I TK brzucha. Czy możemy się łudzić, że zmiany na wątrobie i węzły, które pojawiły się w przeciągu 1,5 roku, nie mają związku z podejrzewaną diagnozą? Pozdrawiam serdecznie.
Dziekuję za odpowiedź. Nie diagnozowano węzłów i wątroby, opis też nic nie mówi. Ze względu na to, ze poprzednie badania TK ich nie ujawniły, lekarz podejrzewa związek z prostatą. Można tak na oko? Postaram się jutro wstawić scany.Pozdrawiam
lekarz podejrzewa związek z prostatą. Można tak na oko?
Można. A nawet trzeba. Wyobrażasz sobie lekarza, który nic nie podejrzewa na podstawie wyników badań? Ja bym nie chciała u takiego się leczyć...
A teraz na poważnie: Na podstawie badań obrazowych można podejrzewać rozsiew nowotworowy. W związku z historią choroby bardzo prawdopodobna wydaje się prostata. Ale nie można wykluczyć innych narządów (np. jelito grube, zwłaszcza jeśli Tata palił papierosy). Pewność daje tylko biopsja i badanie histopatologiczne.
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum