witam. mam podobne pytanie. też dotyczy węzłów chłonnych. A w zasadzie jednego. Zauważyłam około 2 tyg. temu lekko powiększony węzeł chłonny na szyi, a właściwie bardziej na karku. Raczej nie przekracza 1cm, jest bezbolesny, raczej nietwardy i bardzo ruchliwy. Mam wrażenie, że jak się pojawił to był ciut większy - dało się wyczuć wypukłość na skórze, teraz raczej nie - trzeba wiedzieć, gdzie jest żeby go znaleźć. W dodatku mam wrażenie - może to tylko wrażenie - że rano bardziej wyczuwalny, a w ciągu dnia coraz mniej...(wieczorem prawie wcale). ok. 2 miesiące temu robiłam morfologię i OB i wszystko wtedy było w porządku. nie wiem czy mam się niepokoić czy to możliwe że mam jeden węzeł chłonny bardziej wyczuwalny...?
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2011-07-27, 21:57 ] Zgodnie z Regulaminem Forum post wydzielony do osobnego wątku.
zrobiłam:) 5x2mm. nie budzi żadnych podejrzeń. Powinien się teoretycznie zmniejszyć i przestać być wyczuwalny, ale pani doktor powiedziała, że nawet jeśli nie to nie mam się czym przejmować.może taki być po prostu i już.
[ Dodano: 2011-07-31, 19:49 ]
i sprawdziła szyje i kark. mam jeszcze jeden podobny, ciut mniejszy i nic więcej. Nic co mogłoby budzić niepokój. A co do jamy ustnej wyżynają mi się 2 zęby mądrości. Tzn. wyrżnęły się tak w 1/3 i co jakiś czas uaktywniają się na nowo. Może to ma wpływ na wyczuwalność węzłow? Tak czy inaczej powiększone nie są. i nic złego się nie dzieje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum