Basiu,to zależy na jakiego trafisz lekarza mąż jak zaczął chorować w ciągu roku odwiedził 3 szpitale,w których byli naprawdę wspaniali wszyscy lekarze ale nie wiem dlaczego własnie u nas w szpitalu jest zupełnie inaczej.
Mojego męża w marcu 2013 zabrało pogotowie,poniewaz od 2 tyg miał wawroty głowy,zachwiania równowagi,bóle w klatce piersiowej i problemy ze wzrokiem i bardzo wysokie cisnienie,zaczał mi chodzic przy scianach, po 6-cio godz. pobycie na Sor podali tabletke na zbicie cisnienia i bez zadnych dodatkowych badan wypisano go do domu.zlecono wizytę u rodzinnego.Pomimo moich wielokrotnych nalegan,ze dzieje się cos złego nie zwrócono uwagi. Zapewniano nas,ze to przejdzie po lekach.Objawy nie mijały mimo zmian leków u rodzinnego wiec po miesiącu zawiozłam męza do innego szpitala,gdzie na dzień dobry zrobiono TK głowy no i okazalo się wtedy ze musi byc przeprowadzona operacjia i to natychmiast bo mąz może w ażdej chwili umrzeć.SZOK.
Niestety-dwa tygodnie temu ja też trafiłam do NASZEGO szpitala po kolizji samochodowej na izbie zrobiono mi TK kregosłupa, trafiłam na oddział neurologi ,gdzie skarżyłam się codziennie na bóle i zawroty głowy gdy poprosiłam o TK-głowy pani ordynator zapewniała mnie ze to przejdzie,ze nie mam sie czym martwic i po tygodniu wypisali mnie do domu nie przepisano mi zadnych leków tylko skierowanie do psychiatry
,nastepnego dnia bóle i zawroty się nasiliły,więc udałam się prywatnie do innej pani neurolog ,która była bardzo zdziwiona,ze na oddziale nie zrobiono mi TK, dla pewnosci,ze wszystko ok TK zrobiłam prywatnie,jest wszystko OK,ale głowa nadal mnie boi,zawroty od czasu do czasu się pojawiają ale mam lekarstwa i z czasem objawy te powinny ustąpic.
Na wypisie ze szpitala napisano Stłuczenie kregosłupa.
Natomiast tesc w trakcie choroby nowotworowej upadł ze schodów i dostał leki niedowład, też w tym szpialu lekarz stwierdził,ze on udaje
starszy człowiek 72 lata udaje?
Jakie można miec zdanie na temat tego Szpitala?? Strach chorowac i byc pod taką opieką.Czy moźe to tylko przypadek,ze 3 osoby z mojej rodziny gdy 1-szy raz tam trafiły i spotkały się z takim podejsciem lekarzy.
[ Dodano: 2014-06-08, 22:51 ]
Na wypisie ze szpitala napisano Stłuczenie kregosłupa.
I tu mimo,ze wypadek był nie z mojej winy,kierowca tamtego auta wyjechał z bocznej drogi i uderzył w moje drzwi to z takim wypisem nie mogę liczyc na zadne odszkodowanie.Ale niech i tak będzie.Ważne,ze mi nic nie jest a to jest najważniejsze.