Witam,
choruję na ziarnicę złośliwą, po chemioterapii i radiotarapii niestety badanie PET wykazało nowe węzły , no i tutaj niestety wszystko jest jasne (dalsze leczenie).
Problem jednak w tym, ze w PEcie zaświecił też dość mocno mój jajnik (SUV-5,0 - wcześniej było 3). W opisie nie było w zasadzie nic więcej, tylko żeby skonsultować z ginekologiem. Tak też uczyniłam.
Ginekolog po wykonaniu USG stwierdził, że jajnik jest OK, ma prawidłową strukturę, nic podejrzanego nie widzi, a ten podwyższony metabolizm to procesy fizjologiczne zachodzące w jajniku.
Zastanawiam się tylko czy badanie USG było w tym przypadku wystarczające i czy oby na pewno widać na nim wszelkie zmiany nowotworowe???
Ciekawi mnie też jaki jest akceptowalny poziom SUV w przypadku jajników??? oraz czy może powinnam wykonac jeszcze jakieś badanie diagnostyczne???
Lekarz ginekolog może mieć rację, może świecić fizjologicznie, może też być zwykły stan zapalny jajnika.
U mnie po PECie świeciły migdały, po antybiotyku było ok, lekarz stwierdził stan zapalny.
PEt jest bardzo wrażliwym badaniem i odnotowuje różne zmiany.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum