Mój ojciec ok 11 lat temu miał wykonaną laryngektomię, całkowite wycięcie krtani.
Po ok 3 miesiącach przebywał na radioterapii.
Potem co 3 mies jeździł na kontrole, póżniej co pół roku.
Do tej pory było wszystko ok
od pewnego czasu ma problemy z jedzeniem (większych kawałków).
Po wizycie kontrolnej i zrobieniu prześwietlenia pani doktór stwierdziła zwężenie po czym skierowała na ezofagoskopie.
Poszerzenie nic nie dało ojciec źle się czuł a w tej chwili trzeba miksować jedzenie bo już problem się pogłębił.
Złapał jeszcze zap. oskrzeli dostał antybiotyk nic nie pomogło drugi antybiotyk bez zmian
dziś znów temperatura i kolejny antybiotyk, przy jedzeniu i piciu bolą go plecy i klatka piersiowa,
a lekarz rodzinny mówi, że nie wie co ma robić i serwuje kolejne antybiotyki koszmar.
Ojciec ma wizytę u pulmologa, ale dopiero 1 marca.
Moje pytanie, może ktoś coś wie na ten temat lub czyta to może jakiś lekarz proszę o odpowiedz.
Czy można zrobić jeszcze coś z tym zwężeniem, poszerzenie nic nie dało, a nawet stan się pogorszył.
Czy są jakieś jeszcze inne metody aby mógł jeść normalnie.
Czy ponowna operacja?
nie wiem czy już czeka go żywienie pozajelitowe.
Ojciec bardzo się męczy i bardzo schudł.
magdalena2004,
merytorycznie nie pomogę,bo się na tym nie znam
jednak układam sobie w głowie to co napisałaś no i rzeczywiście wizyta u pulunologa jest wskazana
jeśli tatuś nie może jeść to nie dziw się,że chudnie i ma fatalne samopoczucie
myślę,że należałoby zrobić pełną diagnostykę,żeby ustalić przyczynę,skoro tyle lat było ok
do 1 marca już blisko,odezwij się koniecznie jaką decyzję podejmie lekarz,czy skieruje tatę na dodatkowe badania
ściskam cieplutko
Witaj magdalena2004,
Jak rozumiem ból pleców i klatki piersiowej pojawia się tylko podczas jedzenia? Czy tata miał robione ostatnio badania krwi, czy gorączkuje nadal?
Jeśli macie kontakt telefoniczny z prowadzącym onkologiem, to dobrze byłoby się skonsultować z nim - być może ból klatki piersiowej nie jest związany z zapaleniem oskrzeli. Czy tata miał ostatnio zrobione RTG klatki piersiowej? Jeśli nie, to myślę, że warto zrobić to badanie oraz badania krwi (morfologię z rozmazem, CRP, OB) zamiast "w ciemno" brać kolejne antybiotyki.
Witam.
Tata chyba już dziś czuje się lepiej bo nawet trochę żartował nie gorączkuje,ale ból w klatce nadal.Ostatnie badanie RTG miał rok temu było ok teraz 1marca ma wizytę więc na pewno prześwietlenie będzie.Co do badań krwi to mniej więcej ma robione co3 miesiące,ponieważ ma niedokrwistość z niedoboru wit B12,co 2tyg.ma zastrzyki z wit.B12 i bierze żelazo ostatnie wyniki były dobre kolejne za 4tyg badanie,ale postaram się go namówić na zrobienie ich wcześniej może nawet przed wizytą u pulmologa.Co do kontaktu z onkologiem to takowego nie mamy,ojciec jeżdzi do Bydgoszczy do centrum onkologicznego do laryngologa prowadzi go od skończenia naświetlań to właśnie ta pani zleciła to poszerzanie kolejna wizyta za 3miesiące,bo wcześniej tam się ciężko dostać.To tyle musimy czekać do 1marca i oby wiadomości nie były złe.Bardzo dziękuję że jest takie forum i tacy ludzie,że można napisać i że ktoś wysłucha.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum