Dziękuję za szybką odpowiedź.
Długo nie pisałam, ale miałam problemy z internetem.
Tata był już po raz kolejny u pani dr, która obejrzała po raz kolejny zdjęcie rtg, osłuchała go. I stwierdziła, że są to ewidentne zmiany po grypowe. Tata grypę przechodził jakiś 1m-c temu. Nie miał kaszlu, tylko bóle stawów, kości i straszny katar. W czasie choroby cały czas chodził do pracy, zmarła nam wtedy babcia więc do tego doszły wizyty na cmentarzu i kościele) i przeziębienie dość długo się utrzymywało. I właśnie od tego czasu zaczęły go boleć plecy, ale już od kilku dni podobno nic go nie boli. Zrobił morfologię, wyniki są idealne, oprócz lekko podwyższonych czerwonych krwinek, ale to minimalnie. Mam nadzieję, że pani dr ma rację i że to nic poważnego. Z tego co słyszałam, to ma ona bardzo dobrą opinię, gorzej z radiologiem, który opisywał zdjęcie .
[ Dodano: 2011-03-12, 18:54 ]
Aha, opis zdjęcia pisałam z pamięci i nie ma tam być w podejrzeniu nacieku zapalnego, tylko - zmiany pozapalne.