Zaczęło się cztery lata temu rak szyjki macicy,operacja naświetlanie i dwa lata spokoju. Przypadkowe badanie krwi i ob ponad 90,stwierdzono zapalenie płuc, leczenie w szpitalu,gorączka,rentgen i szok guz w prawym płucu. Z pobranego wycinka wynikł płaskonabłonkowy meta. Teściowa przeszła 2 cykle chemioterapii po 6 każdy. Walczy dzielnie, wierzy,że pokona to świństwo. Ale ostatni wynik TK mnie załamał ,bo prześwietlenie sprzed 2 miesięcy wykazało tylko resztki zmian w płucach. Proszę o pomoc w interpretacji wyniku TK: Miąższ płuca prawego o zmniejszonej objętości z licznymi pasmowatymi zwłóknieniami i odcinkowo poszerzonymi światłami oskrzeli. W grzbietowej części płuca prawego widoczny jest obszar patologiczny o wymiarach36x20x68mm z wewnętrzną przestrzenią płynową i zwapnieniami,ulegający obwodowemu wzmocnieniu kontrastowemu i przylegający ściśle do opłucnej ze zwiększeniem densyjności tkanki tłuszczowej zewnątrzopłucnowej. Ze zmianą łączy się pasmo niedodmy płytkowej.Widoczne okrągławe węzły chłonne międzyżebrowe śr. do 7mm na wysokości zmiany. ObrazTK sugeruje ropniaka opłucnej. W segm.2płuca prawego guzek4mm. W segm.10 płuca prawego wśród zwłóknień widoczne jest ognisko konsolidacji 12x6mm. U podstawy segm. 9 płuca prawego guzek 5,5mm. W segm. 4 płuca prawego ognisko konsolidacji miąższu płucnego 27x11x13mm, przylegaące do opłucnej i otoczone strefą zwłóknień. W segm. 3 płuca lewego guzek 3mm. W obrębie śródpiersia i wnęk nie stwierdza się obecności powiększonych węzłów chłonnych. Lekarz pulmunolog kazał powtórzyć badanie za trzy miesiące. Pani onkolog chemii już nie przewiduje. Co robić? Gdzie się udać i błagać o operację lub inne leczenie. Proszę pomóżcie!
Bardzo proszę niech ktoś się odezwie, tylu jest na tym forum wspaniałych mądrych ludzi, którzy mogą mi coś poradzić. Chodzi mi szczególnie o to czy obszar patologiczny to guz i czy małe guzki i zagęszczenia miąższu w płatach płuca prawego to mogą być przerzuty. Jakie są rokowania bo lekarze nie chcą nic powiedzieć. Chyba sami nie wiedzą. Proszę niech się ktoś odezwie. Jeżeli podałam za mało informacji to proszę powiedzcie co jeszcze mogę dodać!!!!
ja juz chyba nie powinnam się wypowiadać na forum bo mam raczej kiepskie nastewienie, ale jesli nie przewidują już chemii i nic nie mówia o operacji to juz chyba niewiele da się zrobić. terminy medyczne niestety nic mi nie mówią:(
trzymajmy sie wszyscy razem będzie raźniej...pozdrawiam
Witaj Anna
Lekarzem nie jestem ale wygląda to, że choróbsko się dość mocno rozwinęło. Meta tzn. przerzut, jeśli zaatakowane są oba płuca to operacja nie wchodzi w rachubę. Napewno, ktoś bardziej obeznany szerzej Ci wszystko opisze, wytłumaczy.
Trzymaj się
Pozdrwiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum