Oto moja krótka historia:
Na początku marca 2017 lekarz rodzinny podejrzewał nowotwór.
Objawy: utrata wagi ze 120 kg na 100 kg, nocne poty, osłabienie, powiększenie śledziony.
Badania krwi potwierdziły tę diagnozę. Zostałem skierowany do UCK Gdańsk - Instytut Hematologii.
Początkowo podejrzewano CML, ale badania genu BCR - ABL wykluczyły tą diagnozę. Pozostało PMF lub CMML, podejrzenia padły jednak na CMML. Do następnej wizyty na początku października mam wykonać badania ASXL1 (oraz morfologię i rozmaz). Zostanie wówczas zlecone następne badanie szpiku. W załączeniu skany wyników badań.
Dnia 19 maja wdrożono leczenie: Hydroxykarbamid - 2tabl, Acard, Milurit. Ponowne badania krwi wykazały poprawę, nocne poty skończyły się, apetyt wzrósł,śledziona zmniejszyła się do około 10 cm. osłabienie pozostało.
Pytanie : do jakiej grupy ryzyka należę?
Z góry przepraszam, jeśli coś pokręciłem.
[ Dodano: 2017-07-18, 15:01 ]
Coś pomyłem przy podpinaniu, jeszcze raz nowe wyniki.