dzień dobry
bardzo proszę o każdą informację jest ona dla mnie niezwykle cenna albowiem wiem że był już taki wątek na forum jednakże informacje tam zawarte nie są już aktualne
poszukuje radioembolizacji dla mamy w Polsce najlepiej jak nie to wszelkie namiary chętnie przyjmę
czy ktoś jednocześnie wie jak składa się wniosek o terapie niestandardową jak to wygląda ile się czeka itp.
mama ma raka jelita grubego z przerzutami do obu płatów w wątrobie
usunięcie guza pierwotnego odbyło się w maju 2 lata temu
od tego czasu mama przyjmowała chemię CLF, Avastin, Xelodę- nic nie pomogło
miała również zabiegi chemoembolizacji
czuję się dość dobrze jak na takie przejścia a my szukamy dalej...
obecnie lekarz proponuje jej powrót do CLF na co ona nie chce się zgodzić, a Państwo co o tym sądzicie jest jakikolwiek sens?
pozdrawiam i liczę na każdą odpowiedź
acha w CSK w Warszawie nie robią już radioembolizacji
obecnie lekarz proponuje jej powrót do CLF na co ona nie chce się zgodzić, a Państwo co o tym sądzicie jest jakikolwiek sens?
Ciężko odpowiadać nie znając żadnych szczegółów z historii choroby i leczenia, ale jeśli na danej chemioterapii nie było efektu, to nie ma większego sensu do niej wracać.
Wyniki TK przed i po podaniu chemii, informację czy przerzuty do wątroby były od samego początku, kiedy była chemoembolizacja i jaki jest obecny stan w jamie brzusznej.
szczerze mowiąc ciężko mi to wszystko opisać chodzi mi już stricte o radioembolizacje
mama przerzuty miała od początku 3 dni przed operacją guza na jelicie miała usg jamy brzusznej i tam wyszły już wtedy zmiany
następnie była leczona w Rzeszowie tak jak mówiłam początkowo podaną miała CLF po pierwszych 6 nastąpiła regresja nie było nowych zmian a a te które były uległy nieznacznemu zmniejszeniu dlatego lekarz zadecydował o kolejnych 6 seriach po których niestety nastąpiła progresja wtedy podano avastin kolejne 6 serii znowu regresja i po kolejnych 6 progresja po tym xeloda i przyjęli mamę na chemoembolizację do lublina zabiegi miała 22.10.14, 26.11.14, 14.01.15
tomografię w Rzeszowie miała robioną 20.01.15 wynik- zmiany powiekszyły się w lewym płacie z 33 mm do 63 mm, segment 6 z 42 mm do 53 mm, segment 7 z 36 mm do 45 mm
dlatego lekarz zadecydował o nie kontynouwaniu leczenia xeloda
konsultowałam się w gdańsku pod kątem termoablacji lekarz mówił że ta tomografia była robiona bezpośrednio po chemoembolizacji i może to być obrzęk
16 marca 2015 r. w Lublinie mama miała RM wyniku nie znam dokładnego nie został nam do dnia dzisiejszego przesłany, jedynie z konsultacji tel. wiem że część ognisk obumarła ale pojawiły się nowe
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum