Dom jeśli chodzi o koszty to nic mi nie wiadomo aby możliwe było jakieś dofinansowanie, Sprawdź w ZUS czy nie należy Ci się jakiś dodatek z tytułu choroby nowotworowej. Kilka lat temu w Gliwicach osoby które przyjeżdżały z daleka mogły skorzystać z noclegu w hotelu przy instytucie - nie wiem jak jest obecnie , ale można zapytać u źródła. życzę dużo zdrowia
Już miną miesic a wyników badań nie ma i odpowiedz jest jedna: trzeba czekać.
W ubiegłym tygodniu miałem umówionego endokrynologa i onkologa, których nie odwiedziłem gdyż bez wyników nie przyjmują. Sobota i niedziela pod tzw zdechłym azorkiem i jeszcze kilka dni wcześniej też tak było. Dzisiaj dowiaduję się iż powinienem iść do swego kontaktowego lekarza w celu odebrania skierowań na badania, które mają ustalić jakieś poziomy abym tak zle nie czuł się gdyż to jego obowiązek. Ciekawe o czym on myślał jak byłem u niego trzy tygodnie temu jak dawał skierowania do onkologa i endokrynologa. Czy on wiedział, że na badania krwi też powinien dać. Powiedział jedynie: a oni pisać nie umieją?
Czyżby po 35 latach płacenia składek przymusowo i to różnego rodzaju dowiem się iż nie ma pieniędzy na leczenie mnie? Nie jestem potulnym barankiem ani ułożonym grzecznie chłopcem, że wszyscy bezczelnie będą mnie okradać i nie udzielać pomocy do czego ten kraj zobowiązał się. Nie ciekawie zaczyna się, oj bardzo nieciekawie. Pewnie blog będę musiał pisać.
Czy udzielono Ci informacji, dlaczego jeszcze nie ma wyniku badania histopatologicznego?
Spróbuj dowiedzieć się jaki jest numer telefonu do laboratorium, w którym została wysłana do badania Twoja tarczyca i spróbuj dowiedzieć się tam kiedy będzie Twój wynik.
[ Dodano: 2011-03-21, 08:16 ]
Dom napisał/a:
Dzięki
Może znajdzie się ktoś, kto już to praktykował i opisze:)
Słyszałem, że są możliwości uzyskania niepełnosprawności z powodu nowotworu.
Wątek na tematy rentowo-zasiłkowe znajdziesz TUTAJ
Czy udzielono Ci informacji, dlaczego jeszcze nie ma wyniku badania histopatologicznego?
Spróbuj dowiedzieć się jaki jest numer telefonu do laboratorium, w którym została wysłana do badania Twoja tarczyca i spróbuj dowiedzieć się tam kiedy będzie Twój wynik.
Tak, udzielono informacji, bo nie przysłali. Jutro znowu będą dostarczać wyniki około 13-stej:)
Szkoda, że zrezygnowałeś z wizyty u endokrynologa, bo niezależnie od wyników onkologicznych musisz być w kontakcie z endokrynologiem przy wyciętej tarczycy
Szkoda, że zrezygnowałeś z wizyty u endokrynologa, bo niezależnie od wyników onkologicznych musisz być w kontakcie z endokrynologiem przy wyciętej tarczycy
A o czym miałbym z nim rozmawiać? Z onkologa też zrezygnowałem.
Mam nadzieję, że będą mnie leczyć na podstawie wyników badań a nie z przypuszczenia:)
Witam
Oczywiście onkolog nie będzie Cię leczył bez wyników hist- pat, ale na obecną chwile myślę że konieczne byłoby sprawdzenie TSH i ewentualne włączenie levothyroxinum, a to powinien zrobić endokrynolog.
Znaleziono mój nr telefonu i poinformowano mnie iż są do odbioru wyniki.
To nie jest daleko ale około 50 km i zastanawiam się czym szybciej dojadę. Rowerem czy autostopem:)
Dodam, że dostałem wczoraj skierowania na to słynne TSH i poziom wapna i szybko na godz 7.00 dzisiaj rano do miejscowego poboru krwi czyli 6 km dalej:)
Okazało się, że we wtorki i czwartki przyjmują od godz 8.00 z tym iż trzeba się wcześniej rejestrować:) Po ukaraniu mnie czyli nie przyjęciu zgodnie z kolejką pobrano jednak krew teraz. Och jakie szczęście mnie spotkało:) Tylko pozytywne nastawienie nie do choroby ale do usługodawców:) Przecież oni też mogą zle czuć się a jeszcze do pracy muszą przyjść:) Proponuję wybaczyć im wszystko:)
Wyniki wpiszę póżniej.
[ Dodano: 2011-03-22, 14:33 ]
Rozpoznanie kliniczne: Podejrzenie raka tarczycy w wolu guzowym.
Mat wg skierowania: Prawy płat tarczycy, węzły. cIEKAWOSTKA: oTRZYMANO: 22-02-2011 rOZPOZNANIE ODESŁANO: 17-03-2011:)
Wynik badania: Daruje sobie ten opis:)
Mikroskopowo: W płacie prawym drobne ognisko (0,1 cm) raka brodawkowego. Wszystkie węzły chłonne wolne od nowotworu (0/20)
pTb(m)N1aMx
Rozpoznanie kliniczne: Podejrzenie raka tarczycy w wolu guzowym, węzeł chłonny
Mat wg skierowania: badanie dorazne-płat lewy tarczycy. No i otrzymano: 21-02-2011 Rozpoznanie odesłano: 17-03-2011:)
Mikroskopowo:
w trybie doraznym-Carcinoma papillare lobi sinistri glandulae thyreoideae.
dr. podpis
Mikroskopowo:
Carcinoma papillare lobi sinisti glandulae thyroideae (typ klasyczny).
Ognisko raka jest w wiekszosci nieoterebkowane, dochodzi w bezposrednie sąsiedztwo płaszczyzny operacyjnej (0,1 cm). Wymiary zmiany jak w opisie mikroskopowym.
W przylegającej tkance tłuszczowej drobna, zwykłego wyglądu przytarczyca oraz dwa węzły chłonne - w jednym z nich przerzut raka jak wyżej (1/2).
pT1b(m)N1aMx
dr. podpis
I tyla ew. św. na dzień dzisiejszy:)
Są i inne wyniki:
WAPŃ (S)
W surowicy wynik: 8.65jednostki: mg/dl Wartości referencyjne: 0.4 - 9.7 TSH (S)
TSH wynik: 36.21jednostki: mlU/l wartości referencyjne: 0.27 - 4.20
metoda ECLIA analizator E170, e601
Czy wystarczy?:)
[ Komentarz dodany przez: Richelieu: 2011-03-23, 17:09 ] Regulamin Forum, cz. II pkt 20 b - polecam
Dom, jak wynika z opisu, w Twojej tarczycy utworzył się rak brodawkowaty tarczycy. Na szczęście w nieszczęściu ten typ raka jest dobrze poznany i bardzo dobrze rokuje.
Teraz z tymi wynikami zapisz się do onkologa, który zadecyduje o leczeniu uzupełniającym izotopem jodu.
O tym typie nowotworu oraz o jego leczeniu możesz poczytać TUTAJ.
Dzięki za informacje. Mam już potrzebne leki i dwa szoki:)
1. byłem wczoraj u onkologa, który załatwił endokrynologa a chirurg też załatwił na dzisiaj endokrynologa. Jestem tym ludziom bardzo wdzięczny za takie podejście do choroby i nie wiem dlaczego mnie takie szczęście spotkało. Serdecznie im za to dziękuję.
2. byłem dzisiaj w zakładzie patologi po te słynne szkiełka i panie nie wydały mnie ich a kierownik zakładu obrażony na moją prośbę o wydanie żądał napisania podania przez onkologa o wydanie tych słynnych szkiełek:)
Aż usiadłem sobie i mówię, że mam skierowanie do Gliwic na leczenie i mam dostarczyć protokoł operacji chirurgicznej oraz te słynne szkiełka wraz z wynikami badań. Oświadczyłem jemu iż nie jestem chłopcem na posyłki miedzy zakładami i jak onkolog nie zna przepisów to zażądałem napisania tego na piśmie. Stwierdził, że nic nie będzie pisał a ja, że nie będę listonoszem przenoszącym ich słowne oświadczenia, Powiedziałem, że ja napiszę podanie, ale do prokuratora i facet zmienił zdanie natychmiast ogłaszając, że musi mieć czas na przygotowanie ich na poniedziałek i będę musiał to pokwitować.
O co tu chodzi? O pokazanie kto w tym kraju wcześniej wstał i rządzi? Głupota goni głupotę.
O rejestracji na badanie krwi nie będę pisał bo też jakaś to dziwna działalność.
Wszystko idzie w tzw dobrym kierunku i wszystkim dziękuję za trzymanie kciuków za mnie:)
Napiszę tak. Głos gdzieś mnie uciekł i pozostała chrypa z piszczeniem przy jego podniesieniu a potrafię go podnieść na każdego a w szczególności jak ktoś mówi iż bym na niego nie krzyczał. Miałem głos dosadny gdy mówiłem nawet szeptem i marne robaki bały się go uciekając do reakcji iż bym na nich nie krzyczał:)
Śmiesznie to teraz wychodzi, ale zawsze reaguję na takie zaczepki iż nie krzyczę na dyskutanta a do, bo nie rozumie co do niego mówię i odpowiada nie na temat:)
Ciężko żyje się w naszym społeczeństwie tym bardziej jak człowiek wkracza w inne środowiska jak np medyczne w związku z chorobą. Tam są ludzie, którzy wręcz mówią iż dziwią się, że ja nie znam ich zasad czy przepisów. Czy to ja jestem od tego abym poznawał ich wewnętrzne zasady funkcjonowania? Ja przychodzę po pomoc za którą 35 lat płaciłem i jeżeli czegoś nie wiem to jak d... od s... są oni po to aby mnie pomogli i wytłumaczyli a nie szkodzili. Jak tu napisałem na cztery kontakty wyszło dwa na dwa. W szpitalu na chirurgi świetnie rozumieją jak wykonać prawidłowo swoją pracę oraz jak dalej pokierować pacjentem. Dotyczy to również miejscowego centrum onkologicznego a już miejscowi pierwszego kontaktu jak i patologia to patologiczne zachowania:) Dlaczego to środowisko nie oczyszcza się z takich nieumiejących obsługiwać pacjentów. To są te zródła, które dają potężny cień na całą grupę zawodową. Od początku wszyscy tu dziwili się iż wyników badań nie ma a jak pojawiły się to z manipulowanymi datami badań. Celowo zapytałem chirurgów dlaczego w jednym dniu nie oddali wycinków do badań. Spojrzał zdziwiony na mnie i zapytał skąd ja mam takie informacje. Gdy pokazał wyniki z datami sam się zdziwił iż zmanipulowano. Długo będziemy się męczyć i zawsze będziemy na dorobku jeżeli będziemy pozwalać na takie nieróbstwo:)
Teraz zaczynam etap gliwicki. Zobaczymy jak tam mnie pójdzie?:)
Pozdrawiam wszystkich:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum