fraszkaxxx słusznie napisała, iż jedyną pewną w 100% metodą określenia czym jest zmiana w tarczycy, jest całkowite wyciecie zmiany i histopatologiczne jej przebadanie, czasem konieczne jest jeszcze badanie immunohistochemiczne. Jednak określenie "konieczna weryfikacja histopatologiczna" nie musi od razu wyrokować wykonywania operacji.
A tak swoją drogą, osobiście jestem zwolennikiem wykonywania w takich przypadkach operacji, gdyż wtedy wiadomo dokładnie "na czym się stoi". Nie wolno jednak zapominać, iż jest to zabieg wiażący się z możliwością wystąpienia komplikacji (jak to każdy zabieg chirurgiczny) i w przypadku gdy sytuacja dotyczy osoby cierpiącej na schorzenia dodatkowe, osłabionej itp. nie zawsze takie działanie prewencyjne )operacyjne) jest najlepszym rozwiazaniem.
aga327, Twoja teściowa jadąc do Gliwic trafia do doskonałego ośrodka leczącego tarczyce i tam napewno się nią fachowo zaopiekują, choć musicie się uzbroić w cierpliwość bo to nie jest "Leśna góra", w której "dziś zlecenie, dziś emisja", bo takie "cuda to tylko w erze".
Pozdrawiam serdecznie