Ilona
Spokojnie. Ja też byłam operowana, też miałam G2 i też esica. Było to półtora roku temu. Żyję, pracuję, co 3 miesiące mam kontrole. Patrząc na mnie nikt by nie powiedział, że to mnie spotkało. Wszystko u Ciebie okaże się po badaniach. Musisz mieć zrobioną tomografię i marker. Usg masz ok - to dobrze.
To normalne, że boisz się operacji, ja też byłam spanikowana. Po operacji szybko dochodzi się do siebie.
Trzymaj się
dziekuje za wszystkie wypowiedzi,,,,,,,ale widze ze w tej chwili niewiele można powiedzieć,musze czekac na przyjecie do szpitala a mam je wyznaczone na 16 ,07 proszę trzymacie za mnie kciuki,
[ Dodano: 2013-06-29, 09:26 ]
przegladajac swoje ostatnie wyniki znalazłam w badaniu USG taki zapisa;;w okolicy esicy widoczny możliwy przyścienny hypoechogeniczny polip?o sred,8,5 mm
moje pytanie czy to cos dużego?
Dziekuje ale to nie chodzi o Moja Mamcie tylko konkretnie o mnie... to ja jestem chora i ja to wszystko pisze... moje corki które bardzo kocham sa daleko odemnie, ja jestem teraz sama... i powiem ze nie wiem co i jak robic, dlatego rozmawiam z wami
A to przepraszam coś źle przeczytałam Co ślepemu po oczach
W każdym razie, choć wiem, że się bardzo denerwujesz (ja podobne nerwy mam za sobą, a nie dotyczyło to bezpośrednio mnie) uszy do góry! Na pewno wszystko będzie dobrze. Teraz tylko zrobić badania, potem operacja i wszystko będzie okej. MUSI i tego należy się trzymać Tak jak mówi Masza, moja Mamcia też miała wizyty kontrolne co trzy miesiące, teraz ma już co pół roku i tak naprawdę trudno powiedzieć że kiedykolwiek była chora
Pozdrawiam serdecznie
[ Dodano: 2013-06-29, 21:22 ]
P.S. Najprawdopodobniej masz polipa, który ma mniej niż centymetr. Możliwe całkiem, że jak będziesz miec robioną kolonoskopię, to Ci go od razu usuną, albo zrobią to w terminie późniejszym.
Mnie operowano raka jelita (esicy) 3cm/2cm, nie dał przeżutów, choć nie był mały, chemii nie brałam, mam się dobrze, przytyłam od czasu jak wycięli mi ,,obcego'' apetyt dopisuje, tak więc zapewniam RAKA MOŻNA POKONAĆ, pozdrawiam tych co po jak i w trakcie leczenia, niezależnie na jakim jestescie etapie, nie wolno tracić nadzieji, mnie rak dopadł w wieku 40 lat, nikt w rodzinie nie chorował, niezbadane są wyroki ,,,,
Wybacz, że dopiero teraz odpisuję :P I tak Kochanieńka Twój polip ma mniej niż centymetr, dokładnie osiem i pół milimetra czyli niecałe 9 milimetrów średnicy (od ścianki do ścianki), więc jest wielkości paznokcia mniej więcej.
Co do wyników badań się nie wypowiem, bo się nie znam, ale wyglądają w normie
Co do miejsca, to nie wiem skąd jesteś Od siebie i mojej Mamci mogę polecić szpital na Barskiej w Warszawie. Niestety doktor, który Mamcię operował jest chyba obecnie na urlopie
I tak jak mówi Tesia, raka można pokonać W grudniu będzie dwa lata od diagnozy i operacji. Mamcia ma się dobrze, co prawda trochę przemęczona, trochę narzeka a nogi, ale ogólnie czuje się dobrze
Jestem już po operacji,,czuje się w miare ,teraz czekam na wynik badania ,histopatologicznego powiedz mi czy badanie komputerowe i markery to rutynowe badania?bo ja nie miałam ich wykonywanych i nie wiem co o tym myslec?czy będę miała chemie? tyle pytan na które nie mam w tej chwili odpowiedzi ,i jeszcze dieta co mam jesc ?
lona007 dobrze,że już po operacji i że czujesz się w miarę. Ta operacja była najważniejsza bo usunięto guza. Pytaj o wszystko lekarzy....a teraz na pewno skierują Cię do onkologa.
Ja nie umiem Ci odpowiedzieć na pytania, jedynie trzymam mocno kciuki
Będzie dobrze!
_________________ Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
ilona007,
Marker CEA pewnie miałaś badany w szpitalu przy pobieraniu krwi. Zapytaj lekarza. Tomografia, no cóż , ja też tego nie miałam przed operacją. Najważniejsze teraz będą wyniki badań histopatologicznych. Wtedy będzie wiadomo dokładnie jaki jest poziom zaawansowania i czy będziesz miała chemię. Ja czekałam na wyniki ok 3-4 tygodni.
Do normalnego jedzenia wróciłam szybko. Nie miałam żadnych powikłań po operacji.
Trzymaj się ciepło i głowa do góry . Najważniejsze, że usunęli guza.
ilona007,
Nazwa markeru to CEA. Zobacz dokładnie na wypisie ze szpitala. Na wynikach krwi za bardzo sie nie znam, te podstawowe (WBC, RBC, HGB, HCT, PLT) masz ok.
Jesli chodzi o chemię lub radioterapię to być może (ze względu na wszczepy w sieci większej) będziesz miała. Musisz czekać na wyniki, tam się wszystkiego dowiesz.
Nie martw się na zapas
Jasne, tylko na przyszłość wielka prośba - nie pisz wszystkich "jednym ciągiem", postaraj się je wylistować tak, jak ja zrobiłam to powyżej w Twoim poście.
Wyniki są w porządku.
ilona007 napisał/a:
nowotwor zlosliwy esicy ze wszczepem w sieci wiekszej
Jeśli pytasz co to jest sieć większa (dużo łatwiej nam pomóc, jeśli zadajecie konkretne pytania, "interpretacja" to bardzo ogólne pojęcie), to google --> sieć większa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum