Przepraszam, niestety nie odpowiem na Twoje pytania, nie jestem specem
Widzę jednak, że trochę już czekasz na odpowiedź i zaglądasz tu p, więc "podbiję" wątek, pewnie ktoś z moderatorów teraz zareaguje
Chyba, że już miałaś prywatną odpowiedź, to daj znać. Można też zawsze delikatnie się upomnieć w Shoutbox
na dole strony głównej. Sporo tu nas.
A co z kolejnymi badaniami i wizytami - pisałaś, że miało być CT, endokrynolog.
Pozdrawiam Cię ciepło