witam
Mój ojciec 17 grudnia mial operację. Trwała 7 gdz. Wykonano lobektomię górną lewą z resekcją tylnych odc żeber 3, 4, 5. Operacja była radykalna, marginesy resekcji mikroskopowo bez nacieku, usuniete w.ch bez przerzutów.
Do zabiegu zostal zakwalifikowany jako T3N0MO choc w bad PET pojawiły się niejednoznaczne do oceny ogniska w wątrobie i nadnerczu. Wcześniejsze tk i ultrasonografia ich nie wykryły /choć wlaściwie tk było tylko płuc/.
Z powodu b. szybko nasilających się bóli nie wykonano radioterapii przedoperacyjnej.
A tak na marginesie od pojawienia się pierwszych bóli /takich wymagajacych zazycia śr. p/bólowego / do morfiny, fentanylu, blokad które i tak nie pomagały mineło tylko 2 tyg! Straszne, potworne...
Na szczęście jesteśmy już po. Ojciec goi się świetnie. Wyszedł w 10 dobie. Oczywiście sa bóle i to dość dolegliwe ale da się życ na lekach. Wszystko wymaga czasu.
Diagnoza: carcinoma sarcomatoides pulmonis czyli niedrobnokomórkowy podtyp mięsakowaty
Zostal zakwalifikowany na chemię CBP + Paklitaksel.
Moje pytanie brzmi:
1/ czy będzie radioterapia skoro opracja była radykalna /bad. pointrowe i póżniejsze patom. to potwierdzają/ - bo mamy też skierowanie na konsult.
2/ czy podtyp mięsakowaty bardzo pogarsza rokowanie? u ojca były 2 guzy: w płucu i drugi naciekający na żebro - czyli jednak przerzut a w w.chł. czysto /o dziwo! choć pewnie w mięsaku nie/
nic nie mogę znależc o tym podtypie oprócz tego że b. rzadki
3/ Najważniesze: co dalej z tym nadnerczem, bo czas płynie a jakoś nikt się tym nie przejmuje.
Jesli jest tam przerzut to można go usunąć? kiedy? czy poprawi to rokowanie? czy już nie męczyć ojca.
Kiedy robi się tk kontrolną pooperacyjną? i czy będą na niej te nadnercza - tzn nas interesuje tylko lewe
25.01 mamy kontrolę pooperacyjną, 29 chemia.
Czy można zrobić coś jeszcze?