witam
zamiescilam rowniez ten post w dziale sarcoma poniewaz nie wiem gdzie uderzac prosze o jakas pomoc czy to co zdiagnozowano u mojego partnera ma szanse na wyleczenie za wszystkie informacje z gory serdecznie dziekuje pozdrawiam
Aleksandro, zgodnie z Regulaminem forum, każda historia choroby ma jeden wątek i w nim piszemy wszystko co dotyczy choroby, nie dublujemy postów, nie piszemy w różnych działach. Część Twoich postów została usunięte, te o tej samej treści, pozostałe zostały scalone do jednego wątku. Tutaj proszę kontynuować Waszą historię. Jak przeanalizujemy wyniki, ewentualnie sami zdecydujemy, w którym dziale umieścić chorobę partnera.
alessandra32,
Wyniki mówią o stwierdzeniu raka nerki z różnicowaniem mięsakowatym. Oznacza to niestety nowotwór o dużej złośliwości, agresywny typ raka nerki ( sklada się on zarówno z raka jasnokomórkowego jak i z komórek mięsakowych).
Jakie inne badania oprócz MRI kręgosłupa wykonano? Masz opis tomografii jamy brzusznej i klatki piersiowej?
Generalnie nowotwór złośliwy z przerzutami odległymi rokuje źle - jeżeli operacja wycięcia guza nerki i okolicznych węzłów chłonnych jest radykalna to można później próbować leczenia systemowego ( chemioterapia) ukierunkowanego na przerzuty.
Z wyniku, który załączyłaś, widzę, ze operacja dotyczyła usunięcia nerki i jednego zaledwie węzła więc trudno mówić o zabiegu radykalnym. Czy przed operacją lekarze wiedzieli o przerzutach w kręgosłupie?
Czy Twój partner jest pod opieką onkologa? Czy ma objawy neurologiczne związane z uciskiem na rdzeń kręgowy ( niedowład, ból)? Co obecnie planują lekarze? Zaproponowano jekieś leczenie systemowe?
Mam jedynie wyniki krwi i wypis ze szpitala -krew (byla transfuzja przed operacja ) wiec wyniki sa sprzed operacji. Mam jeszcze wczesniejsze wyniki z wypisu ze szpitala oraz wyniki, ktore zrobil prywatnie ze wzgledu na to ze szukam roznej pomocy.
Tak, wiedzieli o przerzutach. Jest bol, jest na plastrach metrifen czy jakos tak. Dostal skierowanie do oddzialu chemioterapi w Bydgoszczy ( najlepszy szpital), tam przepisali zelazo i powiedzieli ze do leczenia za 2 lub 3 tygodnie bo za slaby. Moge wszystko przeslac na privat z racji tego ze musze usunac dane osobowe pacjenta jesli to nie stanowiloby problemu.
Czyli to jest sarcoma ? Bo juz nie rozumiem? Jesli chodzi o inne badania jest cos z plucami 17mm ( ale ta plamka byla rok temu ) , teraz beda na dniach powtarzac. Dziekuje
alessandra32,
Załącz wyniki do posta, nie na priva - wystarczy zakryć dane osobowe chorego i lekarzy.
Chodzi mi o opisy badań dotyczących jamy brzusznej i klatki piersiowej ( tomografia) oraz wyniki z krwi.
Guz nerki Twojego partnera składa się z dwóch typów nowotworu złośliwego - rak nerki jasnokomórkowy i część miesakowata ( czyli sarkoma). To jest niestety bardzo agresywna postać (mix) nowotworu złośliwego co widać po obecnych przerzutach do kręgosłupa.
W tym stopniu zaawansowania nie można, ogromnie mi przykro, mówić o wyleczeniu. Chemioterapia, jeśli uda się ją podać, może ewentualnie powstrzymać rozwój choroby. Niemniej będzie to leczenie paliatywne.
Czy Matrifen działa wystarczająco dobrze? Lekarze nie wspominali nic o naświetleniu przerzutów w kręgosłupie w celu uśmierzenia bólu?
Bez względu na to czy chemia będzie podana czy nie, macie prawo do uzyskania pomocy ze strony hospicjum domowego w kwestii łagodzenia wszelkich dolegliwości ( ból, duszności, mdłości, inne). Wystarczy skierowanie od lek.rodzinnego bądź onkologa prowadzącego.
Pozdrawiam ciepło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum