Mąż jest 6 tygodni po operacji TURBT. Diagnoza G3 T1.
Cały czas zażywa środki przeciwbólowe. Stosował paracetamol, kodeinę, tramadol (po tramadolu miał problem z oddaniem moczu),
obecnie stosuje plastry z fentanylem 12 microgram/g.
Żaden z wymienionych środków nie był w pełni skuteczny.
Po prawie każdej mikcji mąż odczuwa palący ból w cewce moczowej lub w pęcherzu i inne bóle w jamie brzusznej.
Wizyta u specjalisty dopiero za 16 dni dlatego proszę aby odpowiedział mi specjalista urolog-onkolog.
Czy jest to normalne po takiej operacji i jak można mężowi pomóc na obecnym etapie?
Skoro nie dostałam żadnej odpowiedzi od specjalisty bardzo proszę o pomoc pacjentów po operacji usunięcia guza z pęcherza moczowego lub ich bliskich. Mąż jest 6 tygodni po operacji. Diagnoza: G3T1.Czy palący ból cewki moczowej lub pęcherza (lub obu miejsc na raz)po oddaniu moczu jest normalny po takiej operacji i czym jest spowodowany? Jak radzicie sobie z bólem? Bardzo proszę o odpowiedż.
Nie jestem specjalistą ani pacjentem, ale wydaje mi się, że tak znaczny ból, przekraczający granice normy (kilka dni po zabiegu) nie jest objawem prawidłowym.
Uważam, że powinniście skonsultować się w tej sprawie z lekarzem - jeśli nie możecie przyśpieszyć wizyty u Waszego lekarza prowadzącego, to rozważyłbym niezależną konsultację u innego specjalisty.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
zgadzam sie z powyzszym postem Richelieu. tyle dni po turcie bol nie powinien byc az tak silny. ja mialem turta 2 razy i wogole obylo sie bez srodkow przeciwbolowych. moim zdaniem wczesniejsza wizyta u urologa jest koniecznoscia.
Witajcie!
Rzeczywiscie ból po operacji nie był objawem normalnym. W końcu okazało się, że w czasie operacji i pobierania próbek do badań histopatologicznych z różnych miejsc pęcherz moczowy został uszkodzony. Powstał w nim niezagojony otwór. Tylko dlaczego nikt nie skierował męża do szpitala?!!! Dwa razy byliśmy na pogotowiu i trzy razy u GP(jesteśmy w UK). Wszyscy zapisywali mężowi coraz silniejsze leki przeciwbólowe a nikt nie szukał przyczyny. Angielska służba zdrowia! Ile się mąż nacierpiał to tylko on i ja wiemy. Obecnie mąż ma załozony cewnik na 2 tygodnie a po trzech tygodniach ma wizytę kontrolną u urologa. Czuje się lepiej.
Co będzie dalej, czas pokaże.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum