1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak piersi z przerzutami do wątroby
Autor Wiadomość
tam-tam-taram 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 763
Skąd: daleko
Pomógł: 628 razy

 #16  Wysłany: 2014-09-12, 20:37  


Tomek1993,

z jakiego powodu mamie odmowiono leczenie w Anglii?

[ Dodano: 2014-09-12, 21:52 ]
Rowniez,

Cytat:
To nieprawda ze IV stopien jest niewyleczalny... moja mama poznala kobiete co miala tez IV stopien i dzieki temu wlasnie zakwalfikowala sie do jakiegos lepszego leczenia i udalo sie, a moja mama miala III stopien i juz mniej jest opcji przez to... co dla mnie jest kompletnie nie zrozumiale... do dup... z takim czyms


Czy chcesz rzetelnych odpowiedzi, opartych na dostepnej wiedzy medycznej czy moze opierasz na zaslyszanych historiach od kogos? Skad twoja mama ma pewnosc o tej kobiecie? Znasz jej historie? Nie wiesz nic, nie masz szczegolow - wiec nie wprowadzaj ludzi w blad. Rozumiem twoje rozgoryczenie i troche minie czasu, az zaakceptujesz to, co sie dzieje. ALE! Pytasz, to ci odpowiadamy. Wazna jest szczerosc, a ty buntujesz sie jak dziecko. Jestes doroslym facetem, bierzesz to na klate i walczycie i kropka. Nie ma poddawania sie. Bedzie leczenie - a to, jak rak zareaguje na chemie dowiecie sie po kilku cyklach chemii, kiedy wykonaja badania obrazowe.

Cytat:
pozniej okazalo sie niestety ze sa przezuty na wątrobe.. mamie pooperacyjnie podawano chemie, niestety nie pomogla ona wątrobie, mama cos wspomniala ze sie nawet powiekszylo czy tez o jeden wiecej, to ostatni wynik PET po ww. chemii


Wynika z tego, ze juz w trakcie leczenie pojawily sie przerzuty na watrobie i na tej podstawie stwierdzono, ze to przerzuty raka piersi, tak?

Nie podajesz wlasciwie zadnych wynikow, poza PETem i jakas tam historia choroby i my tu wszyscy poruszamy sie po omacku. Wklej wyniki konkretne i pozniej zadawaj takie powazne pytania o leczenie, rokowania itd.

Cytat:
My jestesmy z woj. Lubelskiego, ale w Lbn maja gdzies chorych... mama sama stwierdzila ze tam to odrazu skazuja na smierc...


Protestuje przed takim generalizowaniem. Na jakiej podstawie ty i twoja mama wysnuwa takie wnioski? Ja bylem leczony w Centrum Onkologii w Lublinie i nie zgadzam sie z toba.
Drazni mnie wiele w polskiej sluzbie zdrowia, ale takie teksty jak twoj sa bezpodstawne, a twoja mama mowi nieprawde.

Cytat:
a mamie guza w piersi wycieto juz w Lublinie(gdzie tez,przed operacja mowili ze 1,5cm a w trakcie okazalo sie ze 3cm...) i gdyby nie przerzuty do watroby to by bylo wszystko ok..

To akurat nie musi byc wina lekarza - czasami w USG czy TK nie da sie zmierzyc dokladnie zmiany.

W ogole z twoich postow wynika, jak malo wiesz o chorobie swojej mamy - nie wiem, z czego to wynika: moze mama nie chciala cie martwic. Niemniej gadasz glupoty, nie podajesz wlasciwie zadnych wynikow, a konkretnie pytasz sie o leczenie, jakie moze byc podane twojej mamie.

Wklej wyniki dotychczasowego leczenia, wypisy ze szpitali, USG/TK sprzed operacji, wynik hist.pat.
 
Tomek1993 


Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 6
Skąd: Puławy

 #17  Wysłany: 2014-09-17, 11:53  


tam-tam-taram,
Widze ze wiele Ci nie pasuje, wiec po co odpowiadasz na moj post? Inni jakos potrafili poradzic co i jak... przy tym co podalem, a Ty masz jakies problemy... Skoro Ci nie pasuje to nie komentuj i tyle, koniec kropka.

Bo ta Kobieta byla u nas w domu i rozmawiala z mama.

Tak w trakcie leczenia sie pojawily przerzuty. Nie podaje wiecej wynikow, bo jak pisalem teraz ich nie posiadam, czytaj kolego ze zrozumieniem...

Co do Lublina, mamy prawo wyrazic swoja opinie, dlaczego? Moze przeczytaj jeszcze raz moj post... napisalem dlaczego, podaja te sama chemie przy ktorej guz sie powiekszyl/powielil.

Nie musi sie pan juz udzielac wogole, skoro ma panu nic nie pasuje.
Pozdrawiam.
 
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #18  Wysłany: 2014-09-17, 17:50  


Tomek1993, nie denerwuj się. Po prostu zależy nam abyś wstawił wszystkie wyniki mamy jakie tylko posiadasz. Wtedy osoby kompetentne, będą miały możliwość oceny obecnej sytuacji oraz pomóc/ doradzić. Ciężko tak "gdybać" bo każdy organizm jest inny i inaczej radzi sobie z chorobą.
DUM SPIRO-SPERO nie powstało po to żeby "wytykać" błędy, lecz żeby pomóc w trudnych chwilach. Jeżeli masz możliwość to wstaw wyniki:)

Pozdrawiam Cie:) Kasia
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #19  Wysłany: 2014-09-18, 07:59  


Tomku, jak pisali przedmówcy i ja wcześniej, musimy wiedzieć jaki dokładnie było leczenie, rozpoznanie....ciężko tak gdybać. Nie wiemy, jaki miała choćby schemat chemii, żeby podać Ci inne optymalne rozwiązania. Wszystkie możliwości leczenia masz w tych zaleceniach podawanych przeze mnie i Richelieu kilka postów wcześniej.
Ważne, żeby Ci rzetelnie odpowiedzieć jest znajomość jakiego rodzaju to był rak, czy np hormonozależny, bo schematy leczenia są różne. Dlatego wszyscy tu usilnie namawiają na wrzucenie, przepisanie wyników. Zapytaj Mamę, poszukaj w jej dokumentach, jeżeli chcesz logicznych odpowiedzi, a nie domysłów. Wtedy gwarantuję, odpowiemy rzetelenie
pozdrawiam i zdrówka Mamie życzę
i bez nerwów ;)
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
tam-tam-taram 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 763
Skąd: daleko
Pomógł: 628 razy

 #20  Wysłany: 2014-09-21, 12:27  


Tomek1993,

Cytat:
Tak w trakcie leczenia sie pojawily przerzuty. Nie podaje wiecej wynikow, bo jak pisalem teraz ich nie posiadam, czytaj kolego ze zrozumieniem...


Skoro ich nie posiadasz, to nie zadawaj bardzo konkretnych pytan, ktore wymagaja znajomosci historii choroby, bo to sie mija z celem. Nie ma wynikow - nie ma odpowiedzi.

Cytat:
Co do Lublina, mamy prawo wyrazic swoja opinie, dlaczego? Moze przeczytaj jeszcze raz moj post...


Wyrazanie opinii a wprowadzenie chorych w blad to dwie rozne rzeczy. Przez taka wypowiedz o COZL mozesz spowodowac to, ze chorzy na raka nie beda chcieli isc do onkologa wlasnie w Centrum Onkologii w Lublinie, moze beda szukac innych onkologow, o wiele dalej niz Lublin i to opozni caly proces diagnostyczny. Pomyslales nad tym?

Cytat:
podaja te sama chemie przy ktorej guz sie powiekszyl/powielil.


Ty nie jestes lekarzem, wiec nie mozesz kwestionowac tego, dlaczego tak sie stalo. Trzeba bylo spytac lekarzy, dlaczego tak wybrali.
 
Tomek1993 


Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 6
Skąd: Puławy

 #21  Wysłany: 2014-09-27, 15:36  


Mama juz jest zapisana na prywatna wizyte u Prof. Krawczyka w Warszawie, ostatnia chemia byla podana pod koniec marca. Skladu chemii, nie moge rozczytac i powrzucam zdjecia, bo nie mam jak zeskanowac niestety.









2014.02.04 - TK.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1058 raz(y) 82,15 KB

2014.02.10 - MRI.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1089 raz(y) 68,39 KB

2014.06.26 - CTH.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1078 raz(y) 137,64 KB

2014.09.27 - TK.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1106 raz(y) 80,95 KB

 
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #22  Wysłany: 2014-09-27, 19:23  


Wynik TK z lutego 2014 wskazuje na przerzutowy charakter ujawnionych trzech zmian (guzów) w wątrobie,
o wielkościach 7, 8 i 19 mm.

Badanie MRI z tego samego okresu wykazuje obecność zmian o wielkości 13, 16 i 19 mm,
z których co najmniej jedna (16 mm) umiejscowiona jest w innym segmencie, niż zmiany wykazane w TK,
zatem jest ich w tym czasie (luty 2014) co najmniej cztery.

Ze względu na brak uwidocznienia innych zmian onkologicznie podejrzanych, w tym np. powiększonych węzłów chłonnych,
można uznać te zapisy za wskazujące na względnie wczesne stadium uogólnienia choroby.

Skierowanie do poradni chemioterapii z czerwca zawiera ocenę zaawansowania choroby T2N1M1,
co oznacza obecność guza pierwotnego o największym wymiarze ponad 20 do 50 mm (T2),
obecność przerzutów do lokalnych węzłów chłonnych (N1) i obecność przerzutów odległych (M1),
zatem oznacza najwyższe IV stadium choroby (czyli tzw. uogólnienie nowotworu).
Zastosowany schemat chemioterapii 4xAT jest jednym ze standardowych (Zalecenia (2013 r.), str. 253-254).

Dzisiejszy wynik TK wskazuje na obecność czterech zmian o charakterze przerzutowym w wątrobie,
o wielkościach 16, 17, 18 i 23 mm, co oznacza wzrost ich wielkości w stosunku do badania z lutego,
a zatem progresję choroby w tym okresie.

W tej sytuacji do rozważenia jest wdrożenie odpowiedniego leczenia: chemio- lub hormonoterapii,
w zależności od cech nowotworu, których jednak nie podajesz (powinny być opisane w wyniku badania histopatologicznego usuniętego guza).
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group