[kawona]

U mojego Taty stwierdzono raka złośliwego podniebienia twardego. Nowotwór jest operacyjny jednak leczenie jest przesunięte w czasie ze względu na problemy kardiologiczne. Pragnę uzyskać tu jak najwięcej informacji na temat choroby Taty, jak szybko może się choroba rozwijać, bo po zabiegu na kardiochirurgii znów trzeba odczekać, ile? no właśnie nie wiem :( zależy jak będzie się goiło. Póki co wiem tyle, że obraz w badanym wycinku (z nacieku podniebienia twardego) odpowiada naciekowi wysokodojrzałego rogowaciejącego raka płaskonabłonkowego. Z uwagi na rozmiary nacieku nowotworowego (w badaniach obrazowych) stopień zróżnicowania w badanym wycinku może być niemiarodajny.
Mam też wyniki TK, gdzie jest napisane, że w badaniu widoczny jest naciek, obejmujący przede wszystkim wyrostek zębodołowy szczęki po stronie lewej niszcząc go. Ku górze naciek przechodzi na dolną część zatoki szczękowej lewej, która jest zdeformowana. Guz wrasta w kierunku szczątkowej zatoki. W części przedniej naciek penetruje w kierunku wargi górnej dochodząc do lewego fałdu nosowo-wargowego. Naciekiem objęte jest dziąsło szczęki. W części tylnej naciek dochodzi do podniebienia miękkiego, obejmuje jego lewoboczną część...
Proszę dajcie znać ja to wszystko wygląda i jakie kroki pownniśmy podjąć w pierwszej kolejności, może ktoś już był albo jest w takiej sytuacji i może coś poradzić. Czekam...

[bea]

kawona, to co napiszę nie jest odkrywcze, ale wydaje mi się, że przede wszystkim musicie ZAUFAĆ lekarzom i dążyć do jak najszybszego odzyskania przez tatę sił po zabiegu kardiologicznym, aby możliwa była operacja onkologiczna, a potem najprawdopodobniej naświetlania, które są bardzo dużym obciążeniem dla organizmu,

[kawona]

Dziekuje bea za odzew, Tata teraz wraca do sil po operacji na serduchu. W tym tygodniu kontola i jak najszybszy potem kontakt z Gliwicami. Mam pytanie, bo Tata panicznie boi sie operacji i, a moze przede wszystkim stanu po... chodzi mi radioterapie, bo Tata mialby ja po zabiegu. Czytalam tu w innych postach o terapii radykalnej? O co to w zasadzie chodzi, czym sie ona w zasadzie rozni od nie-radykalnej? I jesli chodzi wlasnie o stan pooperacyjny to jak jest z jedzeniem? czy przyjmowanie pokarmow odbywa sie normalnie czy przez rurke... czytalam tez juz
o braku smaku i suchosci w jamie ustnej. Napiszcie prosze jak przez to przeszliscie, bede wdzieczna za wszelkie odpowiedzi.
Przepraszam za brak polskich liter, nie wiem jak to tu przelaczyc.

[jogi45]

Witaj. Polskie znaki są napewno pod klawiaturą numeryczną. Wrzuć w swoje google hasło polskie znaki to z pewnościa znajdziesz kody na klawiaturę. ja tak używam nemieckich znaków na poskiej klawiaturze. A zreszta nie przejmuj sie za bardzo. Twoje posty są zrozumiałe.
radioterapia radykalna jest stosowana wtedy gdy są realne szanse na wyleczenie i stan chorego pozwala na zastosowanie wyższych dawek. Zwykle trwa 30 dni co licząc po 5 dni w tygodniu daje 6 tygodni. Naświetlania poliatywne są krócej i maja ulżyc choremu. Na suchość w ustach są odpowiednie środki w aptekach. pomaga też ssanie mietówek. Należy dużo pic ale jest to możliwe małymi łykami więc nosi się mała butelke mineralnej , oczywiście bez gazu. jedzenie miksowane i mokre. Pierwsze dwa tygodnie zwykle znosi się dobrze. jak wygląda rekonwalescencja po operacji na podniebieniu dowiesz się od tych co to przechodzili.
Będzie dobrze. Najważniejsze żeby szybko wycięli co trzeba i żeby szybko się zagoiło bo dopiero po wygojeniu rany jest możliwa radioterapia. Dobrze jest wspomagać sie kapsułkami z buraczka - dobrze wpływa na morfologię. Stosowałam się również do rady pielęgniarki i od operacji odstawiłam cukier, soki owocowe i wszystko co słodkie. Brak smaku to może byc problem jeśli pacjent ogólnie nie należy do łasuchów bo naprawdę wszystko smakuje tak samo. jeść jednak trzeba i już.