U mojego męża (40 l) wykryto raka prostaty PSA 43,7 Po biopsji wyszło GLeason (3+3)
W TK jamy brzusznej i miednicy: Guzowo przebudowany gruczoł krokowy osiąga 57x38 mm
masa z jego kierunku wpukla sie wsąsiadująca podstawę pęcherza moczowego oraz pośrodkowo w kierunku pęcherzyków nasiennych.
obustronne guzy węzłowe przy naczynich biodrowych maja litą niejednorodną strukturę
po stronie prawej największy o śr 39 mm i kilka owalnych 12-18 mm zaś po lewej 50x37 mm
i 45x31 mm węzły chłonne w pachwinach nie są powiększone struktury kostne bez zmian podejrzanych w kierunku meta.
w badaniu scyntygrafii całego ciała nie uwidoczniono ognisk nieprawidłowego gromadzenia znacznika ,
rozkład znacznika w kośćcu w granicach normy.
Wypełniny pęcherz moczowy uniemozliwił ocene okolicy kości krzyżowej i trzonu kręgu L5
Po konsultacji profesora urologii i onkologa stwierdzono ze na operacje jest juz za późno
zastosowano leczenie hormonalne w postaci Flutamid i i zastrzyk Eligard.
Jestesmy juz 4 tyg na hormonach robilismy kontrolne PSA spadło do 19,5 bardzo się cieszymy z tego powodu
Ale tak naprawdę nie wiemy co dalej nas czeka prosze napiszcie co mamy dalej robić to czekanie nas zabija
giga przykro mi,że Twój mąż zachorował w tak młodym wieku. Na pocieszenie napiszę Ci,że mój wujek już 12 rok jest leczony zastrzykami hormonalnymi przy raku prostaty i żyje. Mimo,że nowotwór o najwyższym stopniu złośliwości G3 nie dał przerzutów....Wujek ma już 82 lata i urolog mu powiedział,że jeśli umrze to na pewno nie na raka....
to dla mnie zadne pocieszenie poniewa tyle to już wiem " ze jesli rak prostaty zaatakuje w wieku około 60lat to jest wolniej rozwijający się i mniej z nim problemów niż u takiego 40 latka
Ale dzięki i za to jestem załamana ale i pełna wiary że nam się uda zwycięzyć
giga
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum