Dankucz, witaj.
Informacje przez Ciebie podane są niepełne.
Wiadomo, że stopień złośliwości nowotworu (Gleason 5+4) jest bardzo wysoki,
ale nie podajesz zaawansowania choroby, a przede wszystkim od tego zależy sposób leczenia (porównaj
zalecenia PUO (2009 r.)).
W tej sytuacji priorytetem jest określenie stadium zaawansowania choroby i możliwości podjęcia radykalnego leczenia operacyjnego.
Względnie niski wynik PSA może świadczyć o wczesnym stadium zaawansowania, ale nie jest to wystarczająca przesłanka.
Pozostałe wyniki nie muszą być specyficzne dla raka prostaty i brak przekroczenia norm nie świadczy o tym, że wszystko jest w porządku.
Wyjaśniłbym też z lekarzem, dlaczego zaordynował podawanie
Apo-Flutamu, leku stosowanego przy wyższych stadiach zaawansowania.
Dobrze byłoby, byś uzupełnił informacje (porównaj
ten post), wtedy być może dałoby się doradzić coś więcej.
Pozdrawiam.