witam, napisze tutaj bo nie chcę zakłądać nowego wątku a przypadek wygląda podobnie.
Mam raka zarodkowego lewego jądra pT1N3M0S0, jestem po orchidektomii, 4xBEP i limfadektomi zaotrzewnowej.
Po miesiącu o RPLND poszedłem na kontrolne badanie TK jamy brzusznej i miednicy małej i w opisie mam coś co mnie nie pokoi.
"W badaniu obecnym u podstawy płuca prawego w segmencie 9 i 10 są niecharakterystyczne mgiełkowate zgęszczenia wymagające badania kontrolnego, być może drobne zmiany zapalne? W badaniu poprzednim zmiany nie były widoczne".
A jak mówiłem mojej onkolog, żeby zrobić tk płuc za jednym zamachem to powiedziała, że nie ma sensu tak mnie naświetlać skoro przed chemią nie miałem nic w płucach.
Czytając ten temat i temat podobny
Bleomycyna i jej skutki uboczne łudzę się że nie jest to przerzut do płuc tylko zmiana po bleomycynie.
Jedynie co mnie zastanawia czemu nie wyszło to w TK zaraz po chemioterapii tylko 2 miesiące od niej.
[ Komentarz dodany przez: absenteeism: 2010-07-17, 09:16 ]
Zgodnie z Regulaminem każda historia opisywana jest w swoim własnym wątku, dlatego też wydzielam Twój post jako osobny temat.