Witaj Izabelo, moja imienniczko. Ja też mam chorą Mamę. Rozumiem co czujesz. Ja wchodząc na to forum dużo poczytałam, zanim zabrałam głos. Przeczytałam różne wątki opisujące dramaty chorych i ich rodzin. Ale poczytałam też o Fundacji i przede wszystkim Regulamin.
Pozwolę sobie wkleić fragment regulaminu tego Forum:
"Forum propaguje WYŁĄCZNIE konwencjonalne leczenie onkologiczne - dzielenie się informacjami na temat wszelkich pozostałych metod (np. suplementacji diety) powinno zachować charakter dyskusji o postępowaniu wspomagającym leczenie onkologiczne.
Stosowanie w/w metod wspomagających powinno mieć akceptację prowadzącego lekarza-onkologa.
Dyskusje na temat wykraczający poza konwencjonalne leczenie onkologiczne mogą się odbywać wyłącznie w Dziale do tego przeznaczonym.
W związku z profilem forum, o którym mowa w pkt. 9 cz. II Regulaminu, proszę o nie umieszczanie w swoim podpisie linku / linków przekierowujących do stron internetowych propagujących niekonwencjonalne metody 'lecznicze', lub których stosowanie jest niedozwolone wg. aktualnie obowiązującego prawa polskiego."
Więc nie obrażaj się na to, co napisała Pani Administrator. To czego szukasz znajdziesz napewno w innych miejscach w internecie. A tutaj pozostań
Myślę, po lekturze wielu wątków, że otrzymasz tu rzetelne i bardzo fachowe wyjaśnienia dotyczące choroby Twojej Mamy.
Ja też życzę Twojej Mamie dużo zdrowia i Tobie też, i sobie, bo czeka nas wielkie wyzwanie. Wielu wygrywa walkę z rakiem, wielu przegrywa. Moja Mama bardzo świadomie walki nie podejmuje, i nie jest załamana. Nie wiem co będzie potem... ale teraz nasz czas wypełnia radość i uśmiech, wiele rozmów i wspomnień. Może to straszne co napiszę, ale gdyby nie choroba Mamy tych chwil tak intensywnie teraz przeżywanych byśmy pewnie nie miały.
Trzymam kciuki za Twoją Mamę.
Dobrych snów
Iz