1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 5
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak jasnokomórkowy T2a, G2 - po 30stce
ANNerka

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 5761

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2017-06-26, 18:47   Temat: Rak jasnokomórkowy T2a, G2 - po 30stce
Witaj Madzia70,
dziękuję za odpowiedź. Tak też zrobię.
Spróbuję jeszcze przed porodem (czyli mam jakieś 4 tygodnie) umówić się z moim urologiem, który mnie operował i prowadził, i zrobić jeszcze kontrolne USG 2 miesiące po operacji.

Muszę się jeszcze dowiedzieć, jak wygląda kwestia kontrastu w przypadku posiadaczy jednej nerki oraz karmienia piersią (mam nadzieję, że rana po cesarce nie będzie przeszkadzać w rezonansie).

Nie chciałabym tylko dostać po głowie od mojego onkologa, że wychodzę przed szereg. Wspominał tylko o USG po porodzie. Ale chyba lepiej dmuchać na zimne, tak jak napisałaś.

Boże, żeby to tylko nie były przerzuty...

P.S. Leczę się w WLKP - szczegóły wyślę Tobie na priv.
  Temat: Rak jasnokomórkowy T2a, G2 - po 30stce
ANNerka

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 5761

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2017-06-24, 18:36   Temat: Rak jasnokomórkowy T2a, G2 - po 30stce
Dziękuję marzena66 za Twoje odpowiedzi.
A orientujesz się może, czy da się zrobić USG wątroby w ostatnim miesiącu ciąży?

Udanego weekendu
  Temat: Rak jasnokomórkowy T2a, G2 - po 30stce
ANNerka

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 5761

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2017-06-23, 21:52   Temat: Rak jasnokomórkowy T2a, G2 - po 30stce
Dziękuję marzena66.

Tak onkolog widział ten fragment o zmianach na wątrobie w MRI. Przeglądał także wypis ze szpitala z opisem rezonansu i sama powiedziałam, że są jeszcze przecież te nieszczęsne guzki na wątrobie. Ale nie skupił się na tym. Pewnie nie chciał mnie martwić, a ja nie dopytałam nie wiem dlaczego.

Rozmawialiśmy jeszcze, czy nie konieczne byłoby przyspieszenie porodu (bo pytał o to ginekolog), ale odpowiedział tylko, że on nie widzi konieczności, bo tydzień czy dwa nie robią tutaj różnicy, a dla dziecka są istotne.

/Oczywiście nie podważam w żaden sposób kompetencji mojego onkologa, bo wiem, że to świetny fachowiec i bardzo dobrze trafiłam. Po prostu zamiast z nim porozmawiać szerzej, to ze stresu ugryzłam się w język. Ale może masz rację - może spróbuję sie jeszcze z Panem doktorem skontaktować./
  Temat: Rak jasnokomórkowy T2a, G2 - po 30stce
ANNerka

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 5761

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2017-06-23, 20:47   Temat: Rak jasnokomórkowy T2a, G2 - po 30stce
Marzena66,
dziękuję, że odpowiedziałaś na mój post.

Czy gdyby rezonans był wykonany z kontrastem (oczywiście teoretycznie biorąc pod uwagę ciążę), to radiolog byłby w stanie określić przy 6-7mm ogniskach czy są one naczyniakami czy przerzutami?

Czy USG wykonane 3 miesiące po MR powinno dać już odpowiedź jakiego charakteru są te ogniska, czy lepiej zrobić wtedy także rezonans (chociażby prywatnie)?

Czy jeśli to jednak przerzuty, to jest jakakolwiek szansa na leczenie, czy to oznacza szybki koniec?

Onkolog (specjalista od nerki) kazał mi przyjść dopiero we wrześniu (wizyta na koniec miesiąca), czyli dwa miesiące po porodzie. Czy to nie za późno?
Wiem, że powinnam sama go o to zapytać, ale podczas wizyty chyba bałam się usłyszeć złych wieści. Mój urolog po operacji skupił się na tym, że jestem wyleczona i wcale nie wspominał o tych guzkach na wątrobie, bo o nich na wyniku histopatol. nie ma mowy, więc pewnie zapomniał. Ja przez miesiąc od operacji jakoś funkcjonowałam, ale teraz złapał mnie kryzys (czego nie okazuję przy innych, aby się nie martwili).

Na polskich forach można poczytać na ogół historie starszych ludzi, a takich przed 40 jest chyba niewielu.
  Temat: Rak jasnokomórkowy T2a, G2 - po 30stce
ANNerka

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 5761

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2017-06-23, 16:27   Temat: Rak jasnokomórkowy T2a, G2 - po 30stce
Witajcie,
czytam to forum już od jakiegoś czasu, dziś odważyłam się napisać sama.

W skrócie o mnie:
- kobieta 33 lata (więc trochę odbiegam od statystyk...)
- nie paliłam, nie miałam nadwagi, nigdy nie chorowałam na nic poważnego, od kilku mies co 4 tygodnie robiłam badania krwi i moczu - były ok (CRP - też w normie)
- rak nerki wykryty przypadkowo w maju 2017 - byłam wówczas w 7 mies ciąży, przez kilka dni pobolewały mnie plecy i puchły kostki, ale w ciąży tak bywa..., na skutek (lub nie ?) wypadku pojawił się krwiomocz więc udałam się do szpitala...
- diagnoza: guz nerki prawej
- nefrektomia radykalna przeprowadzona w błyskawicznym tempie (tydzień od diagnozy)
Po kilku dniach wróciłam do domu. Czuję się bardzo dobrze, a o operacji przypomina mi już tylko 20cm blizna. Maleństwo także dzielnie dało radę podczas operacji. Jestem ogromnie wdzięczna diagnozującym i operującym mnie lekarzom, dzięki którym oboje żyjemy.

Za ok. 4 tygodnie szykuję się na cesarskie cięcie. Ale i tak cały czas myślę o tym co będzie i nie mogę w pełni cieszyć się tak wyczekiwanym dzieckiem :-(

Wynik badania histopatologicznego:
"Nerka: 12 x 8 x 7 cm.
Guz: 7,5 x 7 x 6 cm, żółty.
Makroskopowo:
Rak jasnokomórkowy nerki prawej G2 wg Fuhrman, pT2a. (za wyjątkiem miedniczki - to z karty DILO)
Inwazji naczyń nie znaleziono.
Cała zmiana otoczona miąższem i torebką nerki.
Linie cięcia naczyń wnęki i moczowodu wolne od zmian nowotworowych."


Ze względu na ciążę przed operacją robiono mi tylko USG oraz rezonans bez kontrastu. Strasznie boję się jednego zapisu :-( :
"Wątroba jednorodna, niepowiększona. Trzy drobne ogniska podwyższonego sygnału: 7 mm w seg. 6, 7 mm na pograniczu seg. 6/7 i 5 mm w seg. 7. Podwyższony sygnał utrzymuje się w sekwencjach dyfuzyjnych (również przy wysokich wartościach współczynnika b); ADC nie do oceny - zmiany zbyt małe. Obraz niejednoznaczny - konieczna co najmniej kontrola (najlepiej z podaniem środka kontrastowego). Poza tym wątroba bez zmian ogniskowych, bez wzmocnień patologicznych

I reszta opisu MR w skrócie: Drogi żółciowe, pęcherzyk żółciowy, naczynia układu wrotnego, trzustka, śledziona, nadnercza, węzły chłonne wzdłuż aorty brzusznej, pęcherz moczowy - ok.

Czy istnieje jakikolwiek cień szansy, że te zmiany na wątrobie to nie przerzuty?
Na koniec września druga wizyta u onkologa, podczas której dowiem się pewnie co dalej robimy. Dopóki jestem w ciąży i tak nie mogę mieć ani RTG, ani tomografii. Mogę iść tylko na USG, ale czy ono coś więcej pokaże po 1-2 miesiącach od MR?

Pozdrawiam Was wszystkich i życzę Wam zdrowia.
ANNerka :)
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group