1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Monika-s - komentarze |
Anelia
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 4759
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2011-09-28, 20:33 Temat: Monika-s - komentarze |
Mój tatuś też był zamknięty w sobie jednak na temat choroby rozmawiał ze mną. Zresztą to był Nasz temat na porządku dziennym
Nie rozmawiał ze mną natomiast na temat emocji jakie w nim siedziały, jak się czuł psychicznie itd... a ja też nie bardzo wiedziałam jak rozpocząć temat, o co zapytać. Często podczas rozmowy starałam się wtrącić kilka słów, słów które mobilizowały tatę.
Pamiętam, że kiedy miał naświetlenia to w szpitalu w którym przebywał był psycholog. Z opowieści taty pamiętam jak mówił, że kiedy tak sobie spacerował po korytarzu na szpitalnym oddziale psycholog sama podeszła do taty. Zauważyła, że tata był jakiś smutny, zmartwiony, nie mogący się odnaleść. Spytała tatę czy chciałby porozmawiać, oczywiście przedstawiła się i powiedziała, że jest psychologiem. Tata zgodził się. Podczas 5-dniowego pobyty w szpitalu odwiedzał Panią psycholog codziennie. Był zadowolony, że mógł z Nią rozmawiać.
Tata nie mówił mi o czym rozmawiali ale był zadowolony, mówił tylko, że bardzo często kiedy ona mówiła miał mnie przed oczami, że bardzo wiele słów które od Niej usłyszał , usłyszał również odemnie.
Psycholog to dobry pomysł aby chory mógł się "otworzyć" troszkę...
nie jestem chora ale sama zastanawiam się właśnie nad taką wizytą. |
|
|