Autor |
Wiadomość |
Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Betka8
Odpowiedzi: 132
Wyświetleń: 71440
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2016-04-01, 23:08 Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Czy ktoś ma kontakt z Lenką, bardzo się martwię |
Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Betka8
Odpowiedzi: 132
Wyświetleń: 71440
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2016-03-10, 21:01 Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Czy ktoś ma kontakt z Lenką. Niepokoje się, że nie ma od niej żadnej informacji. Lenka kochanie, odezwij się, co u Ciebie. |
Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Betka8
Odpowiedzi: 132
Wyświetleń: 71440
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2016-02-08, 22:37 Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Lenka niepokoi mnie brak informacji od Ciebie. Proszę odezwij się. Czy wszystko ok u Ciebie? |
Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Betka8
Odpowiedzi: 132
Wyświetleń: 71440
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2016-01-14, 20:52 Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Lenka, też czekam na wieści od Ciebie. |
Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Betka8
Odpowiedzi: 132
Wyświetleń: 71440
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-09-03, 17:46 Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Lenka. Trzymam kciuki. Jesteś dla mnie "ambasadorką" walki z tym skorupiakiem. Musisz go wygrać. Nie ma innej opcji. Musisz.........musisz. |
Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Betka8
Odpowiedzi: 132
Wyświetleń: 71440
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-08-11, 15:30 Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Nie wiem co myśleć......... z jednej strony szkoda, że nie wyszło, ale może dobrze, że zmiany są małe. Mam nadzieję, że nie będą Ciebie trzymać długo w niepewności jakie leczenie teraz chcą zastosować i w poniedziałek przekażesz nam tym razem dobrą nowinę. |
Temat: pomocy |
Betka8
Odpowiedzi: 95
Wyświetleń: 46033
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-08-10, 21:30 Temat: pomocy |
https://www.youtube.com/watch?v=I0aF9IXBUdA
To link (mam nadzieję, że się otworzy) o postępowaniu po wycięciu węzłów. Są 2 części dla osób gdzie było wycinane pod pachami, ale też w pachwinie dolnej. Może się przyda. Trzymałam nóżkę po zabiegu w górze i było ok. |
Temat: pomocy |
Betka8
Odpowiedzi: 95
Wyświetleń: 46033
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-08-10, 20:43 Temat: pomocy |
Kasiunia mi na szczęście chłonka się nie zbierała. Wszystko ładnie się w pachwinie goiło. Nie zawsze chłonka się zbiera więc odrazu tej opcji nie zakładaj. Lekarz mówi, by Ciebie przygotować na ewentualność wystąpienia nagromadzenia się chłonki w jednym miejscu. Nie doczytałam się w Twoich postach gdzie masz umiejscowionego tego "gada". Gdzie będziesz miała pobieranego wartownika. Ja miałam w pachwinie dolnej. Może to mieć jakieś znaczenia. Ale, wydaje mi się (może inne osoby z forum miały doświadczenie z tym związane i się wypowiedzą), że jak będziesz miała wycinanego tylko wartownika a nie zajdzie potrzeba wycięcia jakiejś części węzłów chłonnych, to taki problem z chłonką nie wystąpi. I tego się trzymaj. |
Temat: pomocy |
Betka8
Odpowiedzi: 95
Wyświetleń: 46033
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-08-08, 11:45 Temat: pomocy |
Ja byłam 23 lipca na izotopie (w innej miejscowości) a na drugi dzień 24 lipca w piątek rano miałam pobranego wartownika i poszerzenie. Wyszłam na drugi dzień w sobotę. Jeśli nie będzie żadnych komplikacji (raczej nie powinny wystąpić, to nie jest aż tak inwazyjny zabieg) to napewno nie będą Ciebie długo trzymać w szpitalu. Koleżanka z sali miała w tym samym dniu co ja poszerzenie na plecach i pobranie wartownika. Wyszła ze szpitala w tym samym dniu. Rano miała zabieg a wieczorem już była z rodzinką. Mnie zatrzymali na oddziale tylko dlatego, że miałam wycinanego wartownika w pachwinie dolnej (czerniak na udzie) i chcieli mieć pewność, że nie będę odrazu chodziła, bo czułam się dobrze. Także nie martw się szybko wyjdziesz. |
Temat: pomocy |
Betka8
Odpowiedzi: 95
Wyświetleń: 46033
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-08-07, 19:24 Temat: pomocy |
Kasiunia nie stresuj się tak tym zabiegiem. Nie jest tak źle. Ja miałam 24 lipca poszerzenie i biopsję wartownika.
Bardzo się bałam, nagła diagnoza (czerniak)..... i wszystko tak szybko się działo. Izotop i biopsja węzła wartowniczego. Byłam zakwalifikowana do znieczulenia dożylnego, ale jednak miałam pełną narkozę. Ale szybko doszłam do siebie. Tak jak napisała Lenka, ta narkoza jest słaba i praktycznie zaraz po niej zaczynasz funkcjonować. Miejsca po wycięciu trochę bolą, ale na pewno dostaniesz środki przeciwbólowe. Jak ja, taki "szpitalny tchórz" to przeżyłam, to znaczy, że nie było najgorzej. Spokojnie idź na zabieg. Będzie dobrze. |
Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Betka8
Odpowiedzi: 132
Wyświetleń: 71440
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-08-01, 20:33 Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Cieszę się, że zostałaś zakwalifikowana już na pewniaka. Powodzenia. Jestem pewna, że to Ci pomoże. Musi...bo jesteś tego warta. To, że piszemy, że jesteś dzielna i silna w tym wszystkim to żadne frazesy. Poprostu taka jesteś. Obyśmy wszyscy mieli Twoją siłę w tej walce. |
Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Betka8
Odpowiedzi: 132
Wyświetleń: 71440
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-07-29, 17:57 Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Lenka, to bardzo dobrze, że zaproponowano Ci tą terapię. Jest nowa więc chyba zbytnio nikt z forum Ci na jej temat z własnego doświadczenia nic nie powie. To chyba Ty będziesz naszą bazą wiedzy później na ten temat. Po twoim wpisie poczytałam trochę o tej terapii w internecie i chyba warto zaryzykować. Trzymam kciuki. |
Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Betka8
Odpowiedzi: 132
Wyświetleń: 71440
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-07-16, 19:49 Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Lenka zamów kolejny balon na następny lot, tych lotów będzie jeszcze sporo. Zdążysz całą Polskę oblecieć. Jesteś w dobrych rękach. Jesteś silna w tym wszystkim. Dasz radę...musisz. Nawet dla nas. Twoja wygrana, to także wszystkich którzy borykają się z niechcianym lokatorem. Kibicujemy i trzymamy kciuki. |
Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Betka8
Odpowiedzi: 132
Wyświetleń: 71440
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-07-14, 17:06 Temat: czerniak i ryzyko zachorowania na innego raka |
Lenka niestety nie mogę Ci dać żadnej rady, bo jestem na wstępnym etapie znajomości z tym skorupiakiem. Pocieszałaś mnie parę dni temu jak opisałam mój wynik ....a jak przeczytałam Twoje posty o postępach choroby, jaką drogę już przeszłaś.......to brak mi słów. Strasznie podziwiam Twoją determinację, wytrzymałość.
Mam też wrażenie, że Twoje problemy częściowo związane z kiepskim gojeniem się ran i bolących węzłów mogą być jednak związane z cukrzycą jak ktoś wcześniej już wspominał na forum. Podobnie miał mój teść. Przez cukrzycę nic nie chciało mu się porządnie goić. Inni pacjenci z tymi samymi schorzeniami po zabiegach szybko wracali do zdrowia a u niego ciągle wszystko się odnawiało. Nie piszesz czy radziłaś się w tej sprawie. Nie wiem, może są jakieś osoby na forum które mają wiedzę na ten temat. Trzymam kciuki za Ciebie, a Twojemu skorupiakowi proponuję wynosić się już (za długo masz na utrzymaniu tego niechcianego lokatora ) i mam nadzieję, że następne posty będą bardziej optymistyczne. |
Temat: Czerniak uda lewego Clark III |
Betka8
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 6814
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-07-13, 11:59 Temat: Czerniak uda lewego Clark III |
Dziękuję Wam za słowa otuchy i porady związane z postępowaniem po biopsji węzła wartowniczego jak i w późniejszym okresie. Jestem z Zielonej Góry i tu jestem leczona. Wynik badania był tylko robiony w Łodzi (widocznie tam zielona Góra wysyła). Denerwuje się jaki będzie wynik biopsji węzła wartowniczego, bo od tego chyba sporo zależy, ale skoro lekarz zadecydował, by to zrobić to wolę mieć to za sobą. Piszecie, że wstępnie dobrze rokuje patrząc z wyników więc jest nadzieja ( chociaż pod tym względem jestem pechowa). |
|