1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Olka - komentarze |
Olka
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 4561
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-06-03, 11:41 Temat: Olka - komentarze |
Minęło już ponad 2 miesiące od śmierci mamy. Strasznie mi jej brakuje, czasami mam wrażenie, że to tylko sen, albo że ona gdzieś wyjechała i niedługo wróci. Ostatnie 3 miesiące były dla mnie bardzo ciężkie. Odeszły moje dwie najbliższe osoby mama a później babcia. |
Temat: Olka - komentarze |
Olka
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 4561
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-03-18, 22:24 Temat: Olka - komentarze |
17.03.2012 - śmierć mojej mamy |
Temat: Olka - komentarze |
Olka
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 4561
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-03-16, 20:09 Temat: Olka - komentarze |
Moja mama umiera w domu...zgodziłam się na to, żeby była w śród nas, ale ja sobie nie daję rady. Nie będę potrafiła tutaj mieszkać, nie mam siły. Jak zwalczyć lęk przed śmiercią? Jak mam sobie pomóc żeby normalnie funkcjonować? |
Temat: Olka - komentarze |
Olka
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 4561
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-02-27, 22:58 Temat: Olka - komentarze |
s122 napisał/a: |
Ja też już zaczynam wątpić w Boga. Dlaczego pozwala na takie cierpienia? Dlaczego nie reaguje? Przecież jest miłosierny.... Tak przestałam chodzić do Kościoła. Wcześniej modliłam się codziennie, a teraz.... Czuję,że Boga chyba nie ma.... bo gdyby istniał byłaby jakaś reakcja Z JEGO STRONY..... Sama już nie wiem.... |
Każdemu jest coś w życiu pisane, to że cierpimy w jakiś sposób pewnie też. Ale każdy inaczej do tego wszystkiego podchodzi. A może jednak warto znowu zacząć wierzyć? Możliwe, że cudu nie będzie i swoją modlitwą nie uzdrowisz mamy, ale może przynajmniej w ten sposób uda Ci się sprawić, że będzie mniej cierpiała.
s122 napisał/a: |
Rozumiem i wiem co czujesz..... Matka to najbliższa osoba.... ale najwazniejsze,żeby wspierac,rozmawiac z taka osoba , nie pokazywac tego,ze jestes zalamana... Pokazac,ze nie jest sama,ze jest ktos kto zawsze przytuli i powie dobre slowo.... Łacze sie z Toba w bolu i cierpieniu... wiem co czujesz...
nie zalamuj sie.... takie jest to piepszone zycie... ale nie wolno sie poddac... trzeba walczyc choc to cholernie trudne...
pozdrawiam . Trzymaj sie cieplo.... |
Również życzę wytrwałości we wspieraniu swojej mamy. |
|
|