1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak szyjki macicy, płaskonabłonkowy nierogowaciejący |
Richelieu
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 15667
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-14, 19:02 Temat: Rak szyjki macicy, płaskonabłonkowy nierogowaciejący |
Ostatnie zdanie wyniku wyraźnie mówi "Bez zmian meta[statycznych]" co oznacza: bez zmian przerzutowych.
Natomiast przyczyną dolegliwości bólowych prawdopodobnie są zmiany zwyrodnieniowe:
skrzywienia kręgów, znacznie pogłębiona lordoza, obniżenie krążka międzykręgowego.
Kwalifikuje się to do konsultacji ortopedycznej i wdrożenia odpowiedniej rehabilitacji,
jednak w porozumieniu z prowadzącym lekarzem onkologiem. |
Temat: Rak szyjki macicy, płaskonabłonkowy nierogowaciejący |
Richelieu
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 15667
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-07-08, 22:15 Temat: Rak szyjki macicy, płaskonabłonkowy nierogowaciejący |
Kwestia odsetka pięcioletnich przeżyć - jest to pojęcie statystyczne.
Jeśli mówi się, że np. dla stadium I wynosi ono, przyjmijmy, 75 %, to oznacza, że średnio z grupy 400 osób ze zdiagnozowanym I stadium po 5 latach będzie żyło 300.
Przy czym nie określa się, w jakiej kondycji oni (tych 300) są po tych pięciu latach. Część z nich może pomimo wcześniejszego leczenia mieć dalsze problemy i następujący rozwój przerzutów albo występujące wznowy, i niektórzy przeżyją bardzo niewiele więcej niż te 5 lat. Inni lepiej odpowiedzą na leczenie i czas ich przeżycia będzie dłuższy, niekiedy znacząco. A wreszcie część z tych 300 po pięciu latach będzie w dobrym zdrowiu i dożyją późnej starości, umierając w końcu z innego zupełnie powodu.
Zauważ, że tych 100 z naszego przykładu, którzy nie przeżyli 5 lat, też - jak pozostali - mieli zdiagnozowane to samo I stadium.
Tak wygląda statystyka, dlatego na podstawie wiadomości, że dla stadium IIA wynosi ten odsetek ileś tam procent, tak naprawdę nie wnosi wiele informacji odnoszących się konkretnie do indywidualnego przypadku Twojej mamy.
Teraz - co wpływa na to pięcioletnie przeżycie: wszystko, co ma wpływ na chorobę i pacjenta, a więc zaawansowanie choroby, stopień złośliwości, przyjęte metody leczenia, stosowane leki, stan organizmu chorego, jego reakcja i tolerancja na leczenie, itd.
Tutaj właśnie należy też kwestia doszczętności usunięcia komórek nowotworowych.
I teraz przejdę do kolejnego Twojego pytania. Skoro lekarz twierdził, że operacja przebiegła pomyślnie, to bardzo dobrze. Ja tylko - będąc laikiem w tej dziedzinie - koniecznie dopytałbym go, jak należy rozumieć ten zapis że "w wycinku z linii cięcia chirurgicznego od strony pochwy widoczne są cechy nacieku raka" - bo na moje niefachowe oko, skoro we fragmencie pobranym z linii cięcia są cechy nacieku, to może znaczyć, że część nacieku została w organizmie ... No chyba, że zapis ten oznacza co innego, niż jego intuicyjne i potoczne moje rozumienie.
Kto wie, niech się wypowie tutaj na forum, ale Ty koniecznie musisz wyjaśnić to z lekarzem.
Wydaje mi się, że jest bardzo wskazane, aby to był jeden z tematów jutrzejszej rozmowy.
Pozdrawiam. |
Temat: Rak szyjki macicy, płaskonabłonkowy nierogowaciejący |
Richelieu
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 15667
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-07-08, 19:31 Temat: Rak szyjki macicy, płaskonabłonkowy nierogowaciejący |
Cytat: | Carcinoma planoepitheliale akeratodes invasivum exulcerans colli uteri G-2 |
Rak płaskonabłonkowy nierogowaciejący inwazyjny wrzodziejący szyjki macicy, o średnim stopniu złośliwości.
Cytat: | W linii cięcia chirurgicznego od strony kanału szyjki nacieku nowotworowego nie znaleziono |
To oznacza, że usunięto komórki nowotworowe doszczętnie, co dobrze rokuje - daje szanse na brak wznowienia procesu nowotworowego.
Cytat: | W wycinku z linii cięcia chirurgicznego od strony pochwy widoczne są cechy nacieku raka |
Jeżeli należy to rozumieć w ten sposób, że nacieki te dochodzą do linii cięcia, to oznacza brak doszczętności zabiegu, a zatem pozostawienie części komórek nowotworowych w organizmie.
Oznaczałoby to, że bezwzględnie konieczna jest dalsza radykalna terapia (chemia ? naświetlania ? ponowna operacja poszerzająca zdrowe marginesy ?).
Koniecznie musicie to wyjaśnić z lekarzem.
Cytat: | PTNM - T2aN0Mx, wg FIGO - IIA |
Więcej na ten temat znajdziesz w tym poście oraz w Wikipedii.
Rokowanie: wg tego źródła dla stadium II (bez podziału na A i B) wynosi 54,6% pięcioletnich przeżyć,
więc z bardzo dużą ostrożnością przyjąłbym, że dla IIA jest ono (wobec 75,7% dla I) na poziomie rzędu ok. 60 %. Ale tylko bardzo orientacyjnie.
Myślę, że to wszystko, co na razie można na ten temat powiedzieć.
Przede wszystkim musicie teraz wyjaśnić kwestię doszczętności przeprowadzonego zabiegu operacyjnego i przyjętej dalszej strategii leczenia.
Życzę powodzenia i pozdrawiam serdecznie |
Temat: Rak szyjki macicy, płaskonabłonkowy nierogowaciejący |
Richelieu
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 15667
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-06-14, 19:12 Temat: Rak szyjki macicy, płaskonabłonkowy nierogowaciejący |
Kropelko, witaj na forum.
Carcinoma planoepitheliale non keratodes invasivum: inwazyjny rak płaskonabłonkowy nierogowaciejący.
O jakiej grupie mówisz ?
Masz na myśli stopień złośliwości G, albo klasyfikację TNM i stopień zaawansowania choroby ?
Określenie tego będzie możliwe po wykonaniu kolejnych badań:
1. ocenie histopatologicznej pobranego wycinka, oraz
2. ocenie czy doszło do rozsiewu nowotworu do węzłów chłonnych, oraz
3. ewentualnych przerzutów odległych do innych narządów.
Na podstawie tych badań będzie można bliżej określić rodzaj i charakter choroby oraz odpowiednio dobrać najlepszą terapię.
Mam nadzieję, że okaże się iż jest to względnie wczesne stadium choroby.
Pozdrawiam. |
|
|